Kultura Liberalna Kultura Liberalna
155
BLOG

JAROSZ: Parytety to nie wszystko. Potrzebna jest różnorodność

Kultura Liberalna Kultura Liberalna Kultura Obserwuj notkę 4

 

Bariery w karierach zawodowych kobiet zostaną zniesione dopiero, gdy zmieni się świadomość ludzi pracujących w firmach. W zarządzie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie zachowany jest parytet, jednak statystycznie kobiety w zarządach spółek giełdowych stanowią tylko 11 proc. ogółu. A funkcje prezesek pełni tylko 5 proc.

Wdrażanie dobrych praktyk na rynku pracy jest procesem długotrwałym i nie należy oczekiwać, że statystyki poprawią się w ciągu roku. Nakłanianie spółek do przestrzegania zasad takich praktyk ma jednak sens. Trzeba tylko pamiętać, że nie chodzi jedynie o promowanie potencjału kobiet, ale o wspieranie różnorodności w ogóle. Narzucenie sankcji, skutkujących na przykład zakazem realizacji rządowych przetargów, byłoby skutecznym narzędziem poprawy, miałoby znaczenie motywujące.

Nie można oczywiście stwierdzić, że w tej chwili spółki traktują tę kwestię niepoważnie. Pierwszą regulację na ten temat Giełda wprowadziła już dwa lata temu – była to ogólna rekomendacja dotycząca różnorodności, promująca ją jako rozwiązanie wspierające innowacyjność i kreatywność myślenia. W ubiegłym roku wprowadziliśmy zasadę dobrych praktyk w kwestii ujawniania przez spółki statystyk dotyczących udziału kobiet i mężczyzn w organach nadzorczych. Jakie przyniesie ona rezultaty – to się okaże, gdyż dopiero w tym roku spółki po raz pierwszy będą publikowały tę informację. Jeżeli rozwiązanie to będzie niewystarczające dla zwiększania świadomości problemu, niewykluczone, że zaproponujemy inne.

Elastyczność zamiast sztywnych regulacji

Nie obawiam się natomiast, że wdrażanie zasad dobrych praktyk pogłębi kryzys i spowoduje wycofywanie się firm z giełdy. Przykłady z innych rynków pokazują jednak pewne ryzyko. Na przykład twarde regulacje w przepisach doprowadziły w niektórych krajach do ucieczki firm z giełdy, gdyż spółkom trudno było sprostać wymaganiom dotyczącym parytetów w zarządach. To rozwiązanie miało konsekwencje odwrotne do zamierzonych – nie tylko nie nastąpiła poprawa, jeśli chodzi o udział kobiet w zarządach, ale też zmniejszyła się liczba firm na rynku publicznym. Prowadzona przez nas polityka zmierza jednak do zwiększonej świadomości problemu wewnątrz spółek, a nie do twardych, nieelastycznych przepisów.

Ze statystyk wynika, że w ogólnej liczbie osób zatrudnionych kobiety stanowią 40 proc. Na średnim szczeblu kadry zarządzającej są one dobrze widoczne i świetnie się sprawdzają, jednak im wyższy szczebel kariery zawodowej, tym jest ich mniej. Z naszej strony w prowadzonych przez Giełdę badaniach monitorujemy prowadzoną przez spółki politykę rekrutacji i awansowania. Gdy szklany sufit zostanie zlikwidowany, udział kobiet w organach najwyższych szczebli zależy już tylko od ich stanowczości, kompetencji i determinacji.

* Beata Jarosz, członkini zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, członkini Rady Programowej Kongresu Kobiet.

** Tekst ukazał się w dziale "Temat tygodnia", w„Kultura Liberalna” nr 197 (42/2012) z 16 października 2012 r.

"Kultura Liberalna" to polityczno-kulturalny tygodnik internetowy, współtworzony przez naukowców, doktorantów, artystów i dziennikarzy. Pełna wersja na stronie: www.kulturaliberalna.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Kultura