ladynoprofit ladynoprofit
515
BLOG

Po amputacji palców

ladynoprofit ladynoprofit Polityka Obserwuj notkę 1

 

,, Wyobraźcie sobie tę ciszę, jaka by nastąpiła, gdyby ludzie mówili tylko to, co wiedzą." Karel Čapek

Żyjemy w takich czasach, gdzie nawet biblijnemu Tomaszowi amputowano palce.

Prawda ma tę specyfikę swej anatomii, że ma bok - jeden bok.

Ale prawda stała się menu, które bez bólu i poczucia straty podaje się czworonożnym przyjaciołom domu, cichcem - pod stołem.

Straciła swój walor, smak, zmielona na bułkę tartą chciejstwa.

Polityka i jej najważniejszy organ - propaganda - najczęściej ozdabiały prawdzie twarz charakterystyczną maską dla bohatera "Milczenia owiec". Niby coś sylabami może, ale trudno z lufą w ustach zbudować płynną werbalizację.

Wartości - nie mają znaczenia - nabrzmiałe ide od roziewu pomiędzy ich treścią a pragmatyką - zawsze.

Andrzejewski miał rację - polityka stwarza jedynie sytuacje, etaty - ale na pewno nie wartości.

To niezbywalne prawo dziwki polityki.

Ciekawsza jest inna rzecz - do jakiego stopnia upodlają się ci, którzy nawet nie są zakotwiczeni w polityce, ale są jej zagorzałymi komentatorami.

Jeszcze ciekawszą rzeczą jest wielokrotne bicie się w piersi a propos niezależności swych poglądów, a pod rozczulajacym wyznaniem - Ewerest chorej stronniczości.

Bo tym różni się stronniczość od profilu zdrowej, pełnoprawnej sympatii - że nie koliduje z prawdą, że nie taranuje sprzecznościami w zakresie haseł głoszonych.

Jak więc zrozumieć szalenie emocjonalne zastrzeżenie, że odpuszcza się nabywanie wiadomego periodyku, gdy w większości wpisów apel o rzetelne dziennikarstwo.

Postawmy lustro - gdyby dziennikarz opublikował oskarżenie a propos Pani J.J. - z asekuracją potwierdzonych źródeł - których nie zapoda, bo nie.

Czy ten rodzaj beletrystyki - nazwałaby rzetelnym dziennikarstwem?

[...] do jakich absurdów dojść może umysł ludzki, kiedy nadmierna potęga rozumu skoncentrowana zostanie na zbyt małejprzestrzeni."

William Wharton

O jakiej przestrzeni mowa w cytacie? O stronniczości, która wręcz kompromituje niekonswekwencją pomiędzy usilnym przywoływaniem do prawości postaw, a odchodzeniem od tej prawości.

Bez przesądzania o istnieniu lub nie - dowód ma moc dowodu, gdy jest dowodem - a nie jego ansowaniem. Na całym świecie tak jest - także w sprawach cywilnych, orzecznictwie rodzinnym etc.

Na wielu blogach z amputowanymi palcami rzetelności - gdy padają kulturalnie sformulowane pytania o przestrzeń dowodową, autorzy tych blogów mantrują - nie będziesz mnie tu obrażał.

,,Prawdziwa siła zrozumienia polega na niedopuszczeniu do tego, by coś, czego nie wiemy, krępowało to, co wiemy. "

Ralph Waldo Emerson

Pytanie, co wiemy?

Bez dżumy stronniczości - co wiemy?

"Bóg stworzył człowieka, ale nie opatentował wynalazku i teraz może go naśladować pierwszy lepszy dureń. "

Jan Werich

W swoim życiu, a także jako blogerka Salonu 24 - nigdy nie budwałam przymierza z drugim człowiekiem wg klucza sympatii politycznych.

Także w mych intymnych związkach, gdzie różnica była honorowana i szanowana przez obie strony.

Gdy tsunami życiowych okoliczności zawalilo moje życie - wymiernie podali mi dłoń Blogerzy Salonu 24 z każdej opcji.

Bardzo popularni, znani na tym portalu.

Wdzięczna im jestem za humanitarne podejście do mych problemów, choć nawet jedną sylabą nie prosiłam o pomoc. Bo nawet pod mostem pragnie się zachować godność.

Jesteście dożywotnio w mym serccu, a czas tej nieśmiertelności - nie naruszy.

Nie trzeba ładować palców w bok prawdy, by wiedzieć czym jest, jakie ma warunki graniczne. By czuć, kiedy programowo się od niej odchodzi. Bo nawet nieznajomość prawdy nie usprawiedliwia nominowania konfabulacji na prawdę.

 

 

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka