[Smoleńskie piaski. 2.]
Taka właśnie informacja ukazała się na portalu
http://www.smolenskgorod.ru/vlast/Interpol-v-Smolenske-uzhe-desjat-let/?date=2010-04-10
w dniu 10 kwietnia 2010 r. o godz. 2:13 w nocy czasu ... miejscowego (bo naprawdę nie wiem, czy to był już czas moskiewski, czy jeszcze nie był).
Gdyby przyjąć obowiązywanie czasu moskiewskiego, wiadomość ta pojawiłaby się o godzinie 00:13 czasu polskiego. Czyli: około 2 godzin po podaniu przez Interpol ostrzeżenia o spodziewanym zagrożeniu terrorystycznym i możliwymn ataku "na jeden z samolotów UE" i powieleniu jej przez główne media w Polsce poźnym wieczorem dnia 9 kwietnia.
O tym, że w Smoleńsku działa filia Interpolu - i to od 10 lat - mało chyba kto wiedział, tak wśród Polaków, jak i Rosjan. Że działają struktury wiążące Interpol z Moskwą, to raczej oczywiste, no ale Smoleńsk nie należy przecież do największych centrów Federacji Rosyjskiej...
Filia smoleńska organizacyjnie powiązana jest z ichnim Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, podobnie, jak u nas, tj. z policją. Placówkę smoleńską "obsługuje" 2 funkcjonariuszy, a ich głównym zadaniem jest kontakt ze służbami państw będących członkami Interpolu. Tutaj spływają m.in. informacje o zagrożeniach terrorystycznych i podejmowanych działaniach w zakresie zwalczania terroryzmu, nielegalnegoi handlu bronią, ścigania międzynarodowych przestępców itd.
Placówka smoleńska wprzężona jest w system elektronicznej, błyskawicznej informacj Interpolu, tzw. "I-24/7", czyli "Interpol-24 godz. na dobę - 7 dni w tygodniu". Oprogramowanie to zainstalowane zostało w Smoleńsku 9 kwietnia 2010, językiem oprogramowania jest tylko angielski i francuski.
[ dosłowne brzmienie notki: "Сегодня в филиале установлено новое программное обеспечение, позволяющее через сеть Интернет выходить прямо на сайт генерального секретариата Интерпола, куда стекается информация из всех национальных бюро. Это засекреченный ресурс, доступ к которому имеют только правоохранительные органы, входящие в Интерпол."]
Program ten znacznie ułatwia pracę w Smoleńsku, gdyż wcześniej wymiana informacji z innymi państwami miała - w ocenie portalu - różne tempo. Przed wprowadzeniem "I-24/7" najszybciej informacje do Smoleńska napływały jedynie z Polski i z Niemiec.
Jedno nazwisko osoby pracującej dla smoleńskiej placówki Interpolu podano: jest to st. lejtn. milicji Andriej Azarow.
Czy usprawnienie informatyczne smoleńskiej filii Interpolu, przeprowadzone w dniach, kiedy akurat ogłoszono alarm antyterrorystyczny, i kiedy niemal natychmiast Smoleńsk - podobnie jak Moskwa - zyskał pełny wgląd w zasoby informacyjne centrali Interpolu, mógł mieć jakieś znaczenie dla planowanego zamachu na polską delegację w Rosji na dzień 10 kwietnia?
Czy pojawienie się tej wiadomości właśnie tego dnia i o tej godzinie miało jakieś dodatkowe znaczenie? Przecież ta rozbudowana w tekście oryginalnym charakterystyka smoleńskiej filii Interpolu mogła równie dobrze ukazać się zarówno wcześniej, jak i w późniejszym terminie...
Inne tematy w dziale Polityka