Chyba premier Tusk wybrał właściwy wariant rozwiazania sprawy afery hazardowej - a wiec wyciagniecie surowych konsekwencji wobec wszystkich "swoich" ludzi. Ze stanowiskiem musi pozegnac sie takze minister sprawiedliwosci - ktorego wypowiedzi o ostatnich wydarzeniach sa absolutnie niedopuszczalne. Na razie nie widac sensu dymisjonowania ministra Schetyny - wg obecnego stanu wiedzy taki krok bylby bardzo nierozwazny. Alternatywą bylaby jedynie sytuacja, gdyby wicepremier byl rzeczywiscie zamieszany w sprawy, ktorych jeszcze nie ujawniono. Nie wierze w to jednak - Grzegorz Schetyna to zbyt inteligentny i rozwazny polityk.
Tak samo jak Schetyna powinien zostac Mariusz Kaminski. Wyciągniecie zapowiedzianych konsekwencji wobec winnych ocali notowania PO. Wojna z szefem CBA (przypominam - odwolanie jest bardzo trudne - http://www.rp.pl/artykul/2,373505_Mariusz_Kaminski_nie_zostanie_dzis_odwolany.html) oznaczaloby mozliwosc powrotu PiS do polityki na retoryce antykorupcyjnej. To byloby w dluzszej perspektywie zabojcze dla Platformy. Korzystajac z momentu reorganizacji rzadu stanowisko powinien jeszcze stracic Radek Sikorski, ktory oczywiscie nie ma nic wspolnego z powyzsza sprawa - ale ktorego wczesniejsze dokonania odnosnie polityki zagranicznej stawiaja go w bardzo zlym swietle. Oczywiscie Sikorski odwolany nie zostanie, gdyz premier zajmie sie tylko srodowiskiem zamieszanych w afere hazardowa.
Nie ma watpliwosci ze Mariusz Kaminski jest czlowiekiem PiS. Nie ma tez watpliwosci ze racje ma Grzegorz Schetyna mowiac iz wykonal wyrok na premierze. Tym niemniej Kaminski musi zostac. Po pierwsze zgodnie ze starym porzekadlem "wladza korumpuje, wladza absolutna korumpuje absolutnie" CBA pod nadzorem PiS jest bardzo potrzebne. Z tej chocby przyczyny ze po prostu dziala jak straszak na srodowiska Platformy ktore moglyby stac sie obiektem presji korupcyjnej. Kaminski jako czlowiek PiS nie jest tez bardzo szkodliwy dla Platformy, gdyz pozostawiajac go na stanowisku Donald Tusk zrobi dobre wrazenie, a wszelkie przyszle ataki mozna wlasnie oslabiac zarzutami o powiazaniach Kaminskiego z partia Kaczynskich. Obecny szef CBA jako meczennik walki z korupcja bylby dla Platformy smiertelnym zagrozeniem.
PO nie moze stracic elektoratu centrowego - ktory jest bardzo zmienny i ktory moze poprzec w zaleznosci od okolicznosci i wydarzen wlasciwie kazda partie z politycznego mainstreamu. Ostatnia rzecza jaka potrzebna jest Platformie to zas zaspokajanie obsesji srodowisk antypisowskich oszolomow. Zadaniem PO jest efektywne rzadzenie, a nie walka z PiS.
Jesli Donald Tusk wyciagnie zapowiadane konsekwencje i pozostawi Kaminskiego w CBA - afera hazardowa nie doprowadzi do drastycznych zmian na polskiej scenie politycznej. Przynajmniej w dluzszej perspektywie czasowej.
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
