Dodatkową skandaliczną okolicznością jest osoba, która je prowadzi - uważa Ujazdowski. - Partia, która deklaruje przywiązanie do solidarnościowych korzeni nie powinna mieć w swoich szeregach ludzi takich, jak Karol Karski - uzasadnił polityk. Jego zdaniem Karskiego dyskwalifikuje to, że był działaczem "Ordynackiej" oraz członkiem PRONU i radnym Żoliborza w 1988 r.
Odnosząc się do zarzutów Karski stwierdził, że w trakcie studiów był członkiem Zrzeszenia Studentów Polskich, natomiast nie był członkiem Stowarzyszenia Ordynacka.
Sporo czasu temu pisałem
Studiowałem dokadnie w latach 80-tych na UG. Zaczałem 1 pazdziernika 81 i pamiętam kto zaspisywał się po 13 grudnia do Zsypu bo tak nazywano tę organizację utworzoną w stanie wojennym . Pamietam jak cały budżet socjalno wczasowy dla studentów szedł tylko na gnidy z ZSP. Pamiętam że po każdej zadymie z ZOMO aktyw ZSP w gazetce sciennej grzmiał o warchołach i elementach antysocjalistycznych. Pamiętam po śmierci jednego ze studentów ( chłopak z Olsztyna chyba ) rektor Taylor wygłosił mowę na jego pogrzebie (MO zakatowało chłopaka ) i po kilku dniach czy tygodniach już nie był rektorem . ZSP milczał. Pamiętam jak działącze Zsypu szkodzili jak mogli by ich koledzy nie uzyskiwali praktyk z ekonomicznej organizacji AISEC .
Ale może na UW byli inni działacze ZSP i dziś mogą uchodzić za antykomunę jak Karski.
A PRONowiec to już była wyższa para kaloszy w stopniowaniu słowa gnida.
Jedno mnie tylko dziwi , że przez tyle lat istnienia PiS Kazimierzowi Ujazdowskiemu nie przeszkadzał Karol Karski a teraz zaczął .
Przysnęło się na parę lat Panie Kazimierzu i nie widziało takich postaci jak Karolek ?
a może jeszcze klika postaci Pan dojrzy i posłucha ich opowieści ?
Przemek Gosiewski opowie tym co Ojciec członek PZPR i nauczyciel historii na dobranoc opowiadał o Katyniu .
Wskazane : opowieść o prawomyślnej młodzieży szkolnej co pod kierunkiem Ojca element antysocjalistyczny w swoich szeregach odkryła i zresocjalizowała.
Zbigniew Ziobro - opowie jak smakowała szyneczka ze sklepów zza żółtych firanek przynoszona przez Ojca Działacza PZPR w Krynicy w latach 80-tych i jaki to budziło podziw u kolegów jedzących salceson na kartki.
Wskazane: Posłuszeństwo wobec Ojca , który zabronił Zbyszkowi wstępować do opozycji i jak Zbyszek Taty się posłuchał. oraz kto kupił Zbysiowi pierwsze urządzenie do podsłuchiwania kolegów z ławki szkolnej.
Zyta Gilowska opowie o fascynujących imieninach z oficerem SB
Wojciech Jasiński opowie o wzorcowej pracy Wydziału Spraw Wewnętrznych Urzędu Miasta ze Służbą Bezpieczeństwa przy wydawaniu paszportów.
Tadeusz Cymański opowie o 8 latach spędzonych wśród kolegów z Związku Młodzieży Socjalistycznej i Socjalistycznego Związku Studentów Polskich , o pracy ideologicznej wśród młodzieży nie zrzeszonej i pochwałach z Komitetu Miejskiego za pracę na odcinku.
Wskazane: Opowiedzieć Kaziowi wzruszającą historię o wizycie Sekretarza Komitetu PZPR wśród młodzieży zaangażowanej i jak Tadzia Sekretarz po ramieniu poklepał.
Zbigniew Wasserman opowie o ciężkiej pracy prokuratora w PRL-u.
Wskazane: Podzielić się wspomnieniami jakimi głupcami byli oskarżeni zatrudniający obrońców ,gdy było wiadomo z góry jaki wyrok zapadnie.
Kaziu jeszcze sporo przed Tobą opowieści i powodów do oburzenia pod warunkiem że znowu nie przysniesz na parę lat .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka