lestat lestat
1573
BLOG

Troki - Kinesa - Świątynia szczerych przyjaciół Polski.

lestat lestat Kultura Obserwuj notkę 0

Religia karaimska wyrasta z judaizmu. Żyjący w VIII wieku n.e. w Babilonii twórca tej religijnej doktryny Anan ben Dawid z Basry ogłosił, że wszelka ustna tradycja judaistyczna, Kabała, a przede wszystkim Talmud - który zaczęto spisywać dopiero po upadku drugiej świątyni w Jerozolimie, a więc po 70 r. n.e., są odstępstwem od prawd objawionych przez Boga Izraelowi. Anan oparł się jedynie na Torze.

Zwolennicy Anana ben Dawida i wyznawcy jego doktryny nazwani zostali początkowo ,,ananitami", później zaś ,,karaimami" (od hebrajskiego słowa kara - czytać) lub ,,Synami Zakonu" ( hebr. Bene Mikra). Zakładali oni pierwsze gminy wyznaniowe w Persji, Egipcie, Maroku, Hiszpanii, Syrii. Pierwsza karaimska świątynia - kienesa, zbudowana pod ziemią, powstała w Jerozolimie.

Dzieje Karaimów polskich sięgają końca XIV wieku. Na Litwę przybyli z księciem Witoldem, który w owym czasie często wyprawiał się na południe przeciwko Złotej Ordzie. ,,Witowd sprowadził z Krymu 383 rodziny Karaitów [dawna nazwa Karaimów, przyp. autora], tatarskim językiem mówiących , na osadników do Trok i przywileje im nadał. Czas tej kolonizacji wypada właśnie wtenczas, kiedy wojownik ten w siedliskach tatarskich na Krymie oręż swój dał poznać.

Przybysze osiedli w Sałatach, Birżach, Poswolu, Poniewieżu, Nowym Mieście, Upicie, Kiejdanach, Wilkomierzu, Kroniach, Kownie, a przed wszystkim w Trokach. Później Karaimi zamieszkali także na południu, w Łucku, Haliczu i Ołyce. Swoje pierwotne przeznaczenie obronne osady karaimskie utrzymywały aż do roku 1557, kiedy to Walter Főrstenberg, mistrz inflandzki, zhołdował swe ziemie królowi polskiemu.

W życiu codziennym Karaimi polscy, oprócz polszczyzny, posługują się językiem karaimskim, należącym do grupy języków tureckich. Do celów liturgicznych służy im hebrajski. Hebrajskiego uczono w midraszach (szkołach religijnych) tylko chłopców, a więc kobiety, biernie uczestniczące w nabożeństwach, raczej go nie znały. Pismo Święte przepisywane, a potem drukowane po hebrajsku, podczas nabożeństwa często tłumaczone było na karaimski. Terminologia karaimska także wywodzi się z hebrajskiego (np. kienesa to świątynia, hechal- ołtarz, hachan- głowa duchowieństwa, hazzan- główny duchowny).

 

Ołtarz w kienesie był miejscem najświętszym, sakralnym centrum. Sytuowano go zawsze na południowej ścianie świątyni. Za nim, za zasłoną w drewnianych puszkach, przechowywano pergaminowe zwoje Tory , którą ze czcią rozwijano i odczytywano przy stole na środku świątyni. Liturgia karaimska w większości była oparta na psalmach i hymnach. Karaimi mieszkający na ziemiach polskich dodawali do niej jeszcze jeden ważny element - modlitwę za pomyślność ojczyzny Karaimów- Rzeczypospolitej Polskiej.

Nabożeństwu przewodniczył hazzan ubrany w czarną szatę oraz białą ze srebrnymi i złotymi nićmi narzutę bez rękawów. Na głowie miał kołpak czarny z białym otokiem. Wszyscy mężczyźni z nakrytymi głowami zwracali się ku południowi w stronę Jeruzalem, jak to czynił prorok Daniel. Kobiety stały na specjalnej zakratowanej galerii i przysłuchiwały się celebracji. W czasie nabożeństwa nie można było spacerować ani rozmawiać.

Największy rozkwit kulturalny Karaimów przypada na lata międzywojenne ubiegłego wieku. Po I wojnie światowej, choć zdziesiątkowani, przystąpili do odbudowy swoich świątyń i siedzib, a także starali się unormować swoją sytuację prawną w odrodzonej po latach zaborów Polsce.

Karaimi uznali Polskę za swoją ojczyznę i sami odtąd zaczęli się nazywać ,,Karaimami polskimi", nie porzucając zarazem wyznania dziadów i nie tracąc poczucia przynależności do swojego etnosu. Jak piszą we wspomnieniach kronikarze tamtych dni, na stołach w domach karaimskich sąsiadowały ze sobą Stary Testament w języku liturgicznym Karaimów i Sienkiewicza ,,Ogniem i mieczem". W 1930 roku Troki i gminę karaimską odwiedził prezydent Mościcki. Karaimi wznieśli dla niego koło kienesy bramę triumfalną, rozwiesili chorągwie, tkaniny, dywany i kwietne girlandy. Prezydent natomiast ofiarował im szafę - skarbiec, aby przechowywali tam królewskie przywileje i nadania oraz archiwum swego Zarządu Duchownego. Było to dla nich wielkie i ważne wydarzenie.

Wypracowany ład i bujny rozwój zniszczyła II wojna światowa. Karaimów nie dotknął los Żydów i Cyganów tylko dlatego, że indagowany przez Niemców lwowski antropolog światowej sławy Jan Czekanowski w 1942 roku zaświadczył o ich tureckim pochodzeniu.

Po wojnie i przesunięciu polskich granic przez Stalina, liczni Karaimi, szczególnie młodzi, wychowani na polskiej tradycji i kulturze, postanowili przesiedlić się do Polski. Z Ukrainy wyjeżdżali bez problemów do Warszawy, Wrocławia, Szczecina, Trójmiasta. Trudniej było wydostać się z Litwy, gdyż komunistyczne władze litewskie uważały, że skoro to Witold, litewski książę, osadził ich na Litwie, nie ma potrzeby ułatwiać im wyjazdu. Niektórzy więc zostali i po dziś dzień żyją w Trokach. Niedawno odnowili swoją kienesę i tym samym tchnęli ducha w prastarą ulicę Karaimską.

O ulicy Karaimskiej w Trokach nastepnym razem czyli c.d.n.

a o wizycie w karaimskiej restauracji było tutaj http://lestat.salon24.pl/84188,index.html
 

 

lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura