Belgowie okazali sie, bardziej drużyną, najleszym na boisku byl brakarz Curtois, w duzym stoniu to on wygral mecz. Brazylia miala na pewno slabsza obrone, ale poza bramkarzem, mim klasy Belgow, w pomocy i ataku kady Brazyliczyk bez trudu kiwal kazdego Belga, poza Hazardem moze i fizycznie przewazajacym Lukaku.
Brazylia, mimo kleski cztery lata temu, zostala zespolem wielkich moze nawet narcystycznych indywiduanosci.
Oczywiscie , niewiele brakowalo, zeby Brazylia w poscigu wyrownala, ale Curtois naprawde robil co chwile wielka roznice. N i w ary sytuacjaach Belgia miala szczescie. Napoleon lubil marszalkow, co je maja.
Tymczasem belgijskie pokolenie cudownych dzieci i swietnego systemu szkoleniowego, wreszcie, po uplywie dekady, pokazalo, ze stac je na polfinal mistrzostw swiata.
Belgia - Brazyliaa 2:1
Zaraz polfinaly Jelcyn nie wypuscil z wiezienia ani jednego wieznia i nie wycofal z Donbasu ( czyli nadal z Ukrainy), ani jednego zolnierza.