letni letni
221
BLOG

Strajk Kobiet czyli nowy KOD

letni letni Polityka Obserwuj notkę 18

Już od miesiąca (z przerwami) trwają protesty związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego ustawy o aborcji. Uliczne zgromadzenia w dobie pandemii to kiepski pomysł – spotkania wielu ludzi w przestrzeni publicznej mogą mieć złe skutki. Więc na początek notki należy się czytelnikom bezwzględnie dobra wiadomość. Otóż PiSowski minister zdrowia wspomniał o protestach, których oddziaływanie nie przełożyło się na wzrost zachorowań – to dosłowny cytat z konferencji prasowej z 17 listopada. Czyli (na razie) zaprzeczył faszystowsko-lewackim szwadronom śmierci.

Teraz właściwa treść. Aktualnie z protestami okołoaborcyjnymi wiązana jest struktura pod nazwą Strajk Kobiet. Na razie jest o niej głośno i spektakularnie, ale – i to jest teza notki – wiele wskazuje na to, że skończy podobnie, jak równie głośny i spektakularny KOD. Analogii jest kilka. Z czego najważniejsza to kwestia przywództwa.

W KODzie szefem był p. M. Kijowski. Jego dynamiczna kariera skończyła się brzydko. W pewnym momencie okazało się, że dostaje on pieniądze za – jak mówiły media – „lewe faktury”. To rzecz jasna prosty błąd organizacyjny. Jeśli szef KOD wykonuje pracę, trzeba mu za tę pracę płacić, a nie kombinować „lewe faktury”. Zabrakło niezbędnego minimum sformalizowania – księgowa, zarząd, pensje. Nie chcę już teraz roztrząsać, czy nie było to przypadkiem spowodowane niezapłaconymi alimentami, bo na etat łatwo wchodzi komornik – sprawa i tak jest już dawno nieaktualna.

Strajk Kobiet też ma kłopoty z przywództwem. Wymieniane są tu dwie osoby: p. K. Suchanow i p. M. Lempart.

Zacznijmy od pierwszej. Przez jakiś czas mieszkała ona ze sławną(ym) skądinąd Margot. No i na FB Margot pojawił się obszerny wpis dotyczący tego wspólnego zamieszkiwania, pełen opisów przemocy domowej. Wpis podchwycony został przez prawackie media, które skupiły się głównie na problemie „kto z kim spał”, co jakoś mnie nie dziwi. Warto go jednak przeczytać, bo stanowi klasyczny przykład, jak powinno się przygotowywać materiały dotyczące przemocy czy mobbingu. To spis zdarzeń z datami, okolicznościami i opisem zachowań i emocji obu stron konfliktu. Podsumuję wprost: Źle to wróży ruchowi, mającym w założeniu dbać o dobro kobiet, jeśli jego jedna z przywódczyń jest oskarżona o przemoc domową.

Druga szefowa dała się poznać, jako osoba zazdrośnie strzegąca „prawa własności” do protestu. Widząc na przykład p. Sz. Hołownię, powiedziała mu (może z przyzwyczajenia?) „sp...aj”. Czyli nieważne czy kot łowi myszy, ważne żeby nie był czarny. Podobnie PiS zawłaszczał sobie prawo własności żałoby posmoleńskiej – jakby nie zginął tam nikt oprócz członków i sympatyków PiS. Może się wkrótce okazać, że wielu osobom będzie nie po drodze z p. M. Lempart, bo okażą się zbyt letni – akceptowani będą tylko ci gorący. A tych wcale nie jest dużo. Polecam tu wywiad z szefem IBRISu, który może miejscami trochę naciąga fakty, ale mocno studzi emocje.

Kolejne podobieństwo to kwestia „niezależności”. Strajk Kobiet nie przykleja się jawnie do jakieś siły politycznej, choć Lewica usilnie pokazuje się na protestach. Podobnie PO próbowała „oswajać” KOD. Parę lat temu nic z tego nie wyszło, ciężko rzec jak będzie teraz. Trzeba przyznać, że prawica lepiej sobie w takich razach radzi. Kluby Gazety Polskiej, ściśle podległe PiS, były wspomagane organizacyjnie i srebrnie finansowo, w czasach gdy były jeszcze potrzebne.

Trzecia analogia, to wodzostwo. Jakoś tak to się musi dziać w polskiej polityce, że liczą się wodzowie. Wszak ostatnimi czasy partie rządzące były partiami wodzowskimi. No i oba opisywane dziś ruchy też dorobiły się swoich wodzów. Problem zaczyna się wtedy, gdy wódz traci kontakt z rzeczywistością, co w naturalny sposób dzieje się bardzo szybko. Czasami taki wódz, przestawiając jeziorka na makiecie osiedla, może funkcjonować bardzo długo, czego dowodem jest szef PiS. Jednak dla takich bytów jak KOD czy Strajk Kobiet, mocno skraca żywotność organizacji.

letni
O mnie letni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka