W sprawie debaty o emigracji napisał nam Filip. „Jeśli chcecie żeby coś się zmieniło, nie stójcie tak, tylko angażujcie się: głosujcie, angażujcie się w polityce itp. Stanie i narzekanie/krytykowanie niczego nie zmieni!”
Drogi Filipie! Zaręczam cię że wszystko to kosztuje! Nawet działalność think-tanków i instytutów- kosztuje!
Dlaczego na rynku politycznym nie pojawiają się nowe partie z lepszym programem i politykami? Polska to nie Wielka Brytania, gdzie masz szanse zrobić za darmo kampanię wyborczą o której wyborcy usłyszą, bo np. masz prawo do wysłania im ulotki pocztą- jednorazowa wysyłka jest dla każdego komitetu za darmo.
Każda kampania kosztuje w Polsce dość dużo. PSL na zdobycie mandatu europosła wydał 3 mln PLN. Na salonie24 jeden z dyskutantów podlicza: "Wprowadzenie każdego europosła reprezentującego Platformę Obywatelską kosztowało 380 tysięcy złotych, Prawa i Sprawiedliwości 660 tysięcy złotych, a europosła koalicji Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Unii Pracy wyniosło 880 tysięcy złotych". Parlament- tutaj kampania to około 200 tys. PLN (a nawet ponad 800 tys. PLN, jak w przypadku J. Palikota).
Żeby coś zmienić, potrzebujesz dość sporo milionów. Partie rządzące przyznały sobie same te miliony z budżetu, czyli zabrały podatnikom. W latach 2002-2007 było to 380 mln PLN.
Debata: "Czy i dokąd emigrować"
Miejsce:
wtorek 16-go marca 2010. Klub CDQ, ul. Burakowska 12, Warszawa. Godzina 20:30.
Organizatorzy:
Merkuriusz.eu, PolskaLiberalna.net, otwartapestka.info, freehempzone.com, Liberałowie, Spotkania Liberałów, Kluby Liberalne, RastaTv, RTVP.pl, rastuchy.ning.com, Telewizja Liberalna, ProtestSong.
Inne tematy w dziale Polityka