lideksynubeka lideksynubeka
749
BLOG

A w cieniu Amber Tusk afery pod nadzorem KNF

lideksynubeka lideksynubeka Gospodarka Obserwuj notkę 6

 Motto 1"Państwo zdało egzamin"-Stefan Niesiołowski

 Motto 2"Wszystkiemu winien PiS"-Paweł Olszewski w instrukcji do posłów PO

 

Aferę Amber Tusk,w którą umoczył się nasz dzielny premier oczywiście próbuje się wygasić za pomocą zyczliwych mediów i przekazów esemesowych posła Olszewskiego.Ten zjednoczony front wciskania kitu formułuje taki oto przekaz do połykacza tej medialnej rzygowiny-"może i w sprawie Amber Tusk rzeczywiście było cos nie tak,ale winni temu są sami pokrzywdzeni,ponieważ skuszeni chciwością i wizją ponadprzeciętnych zysków ,powierzyli swoje pieniądze firmie nie będącej pod nadzorem KNF(Komisji Nadzoru Finansowego)

 A skoro tak uczynili,to są sami sobie winni,bo nasze Państwo pod wodzą naszego wspaniałego premiera działa świetnie.Bo nie każde oszustwo jest przęstepstwem""to ostatnie zdanie jak sądzę jest kluczowe,gdyż oznacza,że poszkodowani przez Amber Tusk nie będą ścigani karnie za...,no właśnie za co??Za podważanie dogmatu o boskości i nieomylności Tuska?

 No,ale do rzeczy.Mamy w kraju Giełdę Papierów Wartościowych,a na niej jeden z jej segmentów ,czyli rynek obligacji GPW Catalyst.Przyczem notowane na owem GPW Catalyst są obligacje Skarbu Państwa,obligacje komunalne czyli miast oraz obligacje korporacyjne,czyli przedsiębiorstw.O ile obligacje Skarbu Państwa są znane każdemu ciułaczowi,to obligacje korporacyjne raczej nie.A obligacje te mogą emitować przedsiębiorstwa szukające kapitału na rozwój.Odsetki wypłacane nabywcom obligacji są niższe niż koszt kredytu bankowego,a wyższe niż lokata w banku.Tak więc w teorii deal opłaca się obydwu stronom-przeciętne oprocentowanie obligacji korporacyjnych to ok 10%,przy 5% rentowności obligacji Skarbu Państwa.Rekordzista na dziś płaci niecałe 14%.

  Do czasu aż emitent nie wykupi obligacji bądz nie zapłaci odsetek od nich.

Ale nad bezpieczeństwem obrotu czuwa KNF,której przewodniczy pan Jakubiak,mianowaniec Tuska,były vice-prezydent Warszawy u Bufetowej,jakby kto pytał.

  KNF teoretycznie pięknie czuwa nad bezpieczeństwem obrotu,bo jak nas zapewniała przez wszystkie minione lata szechterowska prasa;regulacje prawne w zakresie obrotu papierami wartościowymi mamy doskonale.Tak doskonałe,że KNF(wcześniej znany jako KPWiG)nie wykrył jeszcze żadnej afery.

Prekursorem robienia inwestorów w trąbe była firma Anti,co opisałem w notce;http://lideksynubeka.salon24.pl/370474,era-tuska-prezes-gpw-losiuje-drobnych-graczy

Firma ta wyemitowała obligacje za 2,8 mln zł.Miała je wykupić do czerwca 2011.Nie wykupiła.Zobowiązała się je wykupić pozniej.Wykupiła część z nich dowolnie ustalając sobie,kogo spłaci a kogo nie.W miedzyczasie zmieniła profil działania,władze i akcjonariat.Zostało jej do wykupienia obligacji za 1,7 mln.

   Co zrobiła w tej sprawie KNF?Wydała komunikat,że przygląda się sprawie.Posiadacze obligacji zostali pozostawieni sami sobie i indywidualnie muszą dochodzić swoich praw,bez jakiejkolwiek pomocy ze strony organu chroniącego bezpieczenstwo obrotu.

  Spółka Anti jest spółką notowaną na GPW i wystarczyloby postraszenie zarządu emitenta zawieszeniem notowań aby przedstawił plan wykupu obligacji.Status spółki notowanej jest zbyt cenny aby jakikolwiek zarząd nie posłuchał sugesti KNF.To samo może zrobić Rada Giełdy,ale też milczy.Być może nie chce być oskarżana o odchylenie pisowskie,gdyż ten,kto podważa wiarę w krainę mlekiem i miodem płynącą ten jest oszalałym z nienawiści radiomaryjnym elektoratem PiS.Niemniej posiadacze obligacji pieniążków nie dostali....

    Pózniej mielismy firmę Budostal 5.Równie notowaną,która wprowadziła na Catalyst obligacje wartości 11 mln zł.Ta firma w odróżnieniu od Anti najnormalniej splajtowała,sąd orzekł upadłość likwidacyjną a posiadacze obligacji mogą zgłaszać się do syndyka masy upadłościowej.Oczywiście tak jakby zgłaszanie wniosku do syndyka było chlebem powszednim każdego ciułacza.Nic,zero pomocy organizacyjnej czy prawnej ze strony organu,który dopuścił tę firmę do obrotu i uwiarygodnił ją.A potem się wypiął.

    Następny w kolejności był Fojud.Emisja wartości 2 mln zł.Firma wykupiła około 35% tych obligacji.Zbankrutowała zostawiając resztę obligacji obligatariuszom na pamiątkę.Oczywiście nadzór KNF nawet się nie zająknął w tej sprawie.

   Kolejny emitent,który przy bierności nadzoru dziarsko zabiera się za drenowanie kieszeni ciulaczy to ZPS Krzętle.Mają wykupić w grudniu obligacje za 1,39 mln.Do tej pory zdążyli z opóznieniem zapłacić odsetki od nich.Rynek spekuluje,że nie wykupią obligacji z prozaicznego powodu braku środków pieniężnych.Bo na te 42 tys.odsetek od obligacji wzieli kredyt bankowy.Czyli finansują raty kredytu hipotecznego kartą kredytową,a debet Providentem.

 No i na koniec IDEA TFI.Uwierzyli w tuskowo-platformerski cud autostradowy i nakupowali obligacji firm budujących autostrady.W normalnym kraju by zarobili.W Polsce nie,więc ich klienci liczą trudne do oszacowania straty.Trudne,bo nie wiadomo do końca ile tego nabyli i w jakich cenach.i co odzyskają.

Podsumowując,mamy kwotę ok 16 mln.zł ktora pod nadzorem państowego KNF,(które to Panstwo zdało egzamin)wyleciała przez komin.Szanse na odzyskanie jakichkolwiek pieniedzy przez obligatariuszy są zerowe.

  A po cholerę w ogóle kupowali te obligacje.Mało to mądrzejszych ostrzegało przed Tuskiem i jego cudami?:)))

 

tolerancyjny jak GW i obiektywny jak TVN.Przedwojenny warsiawiak,dawniej z Mokotowa,obecnie Bemowo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Gospodarka