Stefan staje się coraz wszechstronniejszy.Stał się on proszę Państwa ekspertem od motoryzacji i dziś doradził mi jaki samochód wybrać.A było to tak.Otóż zorganizował spotkanie z ciekawym człowiekiem,czyli sobą samym.Na miejsce owego mityngu wybrał salon toyoty we warszawskiej Radości,należący do lokalnego działacza PO,Edwarda Kleszczewskiego.Warszawa,Patriotów 271 jakby kto pytał.Kleszczewski otrzymał w przeszłości nagrodę wawerczyka roku.Chyba za blokowanie wyjazdu z prywatnych posesji w trakcie przebudowy węzła Marsa,gdzie postąpił wówczas w finezyjny i wyrafinowany sposób charakterystyczny dla najbardziej postępowej i nowoczesnej partii świata,czyli zagrodził sąsiadom drogę łańcuchem.
Miejsce na parteitag wydawało się dobre,towarzystwo też,gdyż Stefan zaprosił panie Ligię Krajewską,jakby nie było posłankę na Sejm i Joannę Koczorowską,burmistrz Wawra.Też z partii piłkarzyków.
Niestety, Kleszczewski nie sprawdził wszystkim wchodzącym legitymacji partyjnych,więc na salę dostały się osoby niepodzielające specyficznych manier Stefana.Co więcej,zaczęły mu zadawać trudne pytania.A Stefan jak to Stefan,zdenerwować go nietrudno.Zaczął ryczeć,krzyczeć,wyzywać,toczyć pianę i spazmować.Ale przytomności umysłu nie stracił.Kazał Kleszczewskiemu usunąć niewygodnych,choć spokojnie się zachowujących interlokutorów z sali.
Uczynili to przy pomocy pięści i kopniaków ochroniarze.W akompaniamencie jakże wpisujących się w politykę miłości i tolerancji okrzyków Kleszczewskiego „wyp...laj PiSowcu””Okrzyki te,jednoznacznie wskazujące na przynależność do elit,co więcej,nie tylko krajowych,ale można powiedzieć,opisujące”europejczyka”.
A co na to panie Krajewska i Koczorowska?Ano,jak to co?Według nich,wyrzuceni kopniakami i piąchami „nie mają pojęcia o demokracji”Może i tak,być może demokracja w wykonaniu PO to walenie po ryjach.
Toyota Motor Poland umyła od sprawy ręce,stwierdzając,że sympatie polityczne dilerów nie mają dla niej znaczenia.
Ale forsa ma dla nich znaczenie.Dlatego toyoto,od dziś twoje pojazdy kojarzą mi się z chamstwem,prostactwem i mordobiciem.Ponieważ co roku wymieniam w firmowej flocie 2 pojazdy,więc w przyszłym roku 120.000 pln trafi do forda.
Dziekuję
Przypisy;
http://niezalezna.pl/34643-wiec-niesiolowskiego-w-salonie-toyoty
http://wpolityce.pl/wydarzenia/40230-wyplaj-pisowcu-czyli-przyjazne-otwarte-spotkanie-z-poslem-stefanem-niesiolowskim-w-salonie-toyoty
tolerancyjny jak GW i obiektywny jak TVN.Przedwojenny warsiawiak,dawniej z Mokotowa,obecnie Bemowo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka