Po kilku dniach od tajemniczej śmierci gen Petelickiego wiemy już znacznie więcej. Wiemy, ze "psychika może nas zaskoczyć" i "ciąg niepowodzeń prywatno-biznesowo-zdrowotnych wymaga (w sposób oczywisty) rozwiązań ostatecznych!" Że przyjaciele znają nas lepiej od nas samych - chętnie jako pierwsi stawią się w zaprzyjaznionych mediach, by pomóc w przygotowaniu portretu psychologicznego denata. Wiemy już też, że aby badać śmierć człowieka o ogromnej wiedzy politycznej - polityki mieszać nie należy! Jeśli będziemy ciszej nad tą trumną - "rzetelnie, uczciwie dojdziemy do prawdy" (mamy to przecież przećwiczone - dochodziliśmy do niej wiele razy!)
Gdyby ktoś miał jednak jakieś watpliwości lub lukę w tej zgrabnie ułożonej historii - z pomocą spieszy pani Monika, by postawić kropkę nad "i". Zaczynamy klasycznie -od Kaczyńskiego (ziew). Dlaczego on może pleść, a Doda musi płacić 5tys? - głowi się i żałuje gwiazdy dziennikarka -Dlaczego politycy mogą wszystko? -docieka. Ano może dlatego, że cytując panią redaktor "rolą dziennikarza jest być w opozycji"......ale tylko wtedy, kiedy rządzi PiS..
W punkcie drugim Olejnik przechodzi do pikantnych szczegółów. Z wywiadu z gen Petelickim dla Playboya w 2011r wkleja dogodny cytat o "czarnych listach PiSu i naciskach. No to bingo - jesteśmy w domu! Może to pamięć o dusznej atmosferze IV RP zabiła generała? Może bał się, że Ziobro z Kamińskim po niego przyjdą i wolał nie ryzykować?
Punkt trzeci - puenta ( trzeba jeszcze zahaczyć o Macierewicza!) :"Jedno jest pewne, gdyby w 1990 r. rządzili lustratorzy, to generał Czempiński nie miałby szans na uratowanie Amerykanów z Iraku. A generał Petelicki nie miałby szans na stworzenie GROMU. Prawa ręka prezesa Kaczyńskiego Antoni Macierewicz by do tego nie dopuścił. Teraz każdy skleja życiorys generała Sławomira Petelickiego według własnych potrzeb.
Prawicy pozostaje pisanie testamentów, że czują się zdrowi i nie zamierzają popełnić samobójstwa. To żałosne. Lemingi wierzą w samobójstwo, a patrioci w zabójstwo".
Parafrazując panią wróżbitkę : jedno jest pewne, gdyby w 1990r rządzili lustratorzy, to... Monika nie miałaby dziś tak pokaznej kolekcji fancy obuwia. A na poważnie : dalibyśmy radę z GROMem, nawet bez Amerykanów! A nasze służby zajmowałby się przede wszystkim ratowaniem Polaków ( żeby terroryści geologom głów nie ucinali), kraj nie byłby przez 20 lat rozkradany, tylko prężnie by się rozwijał, Polki rodziłyby w Polsce a nie w Irlandii, a Euro 2012 należało by do nas!
A co do prawicowych testamentów to pytanie jest tylko jedno : czy równie żałosne jest to dla tych wszystkich rodzin, które tracą najbliższą osobę w niewyjaśnionych okolicznościach ( brak listu pożegnalnego, brak świadków, brak monitoringu itd), a licząc na wymiar sprawiedliwości, mogą na własnej skórze przekonać się, jak państwo zdaje egzamin?
http://wyborcza.pl/1,75968,11987221,General_Petelicki_dla_kazdego.html#ixzz1ya6y3hoF
http://wywiadowcy.pl/gen-slawomir-petelicki/
http://razem.tv/filmy/-/Czy-seryjny-samobojca-wystrzela-nas-do-konca-Cezary-Gmyz
Inne tematy w dziale Polityka
