lololeonard lololeonard
42
BLOG

JEDNA RADA TO NAUKA

lololeonard lololeonard Rozmaitości Obserwuj notkę 3

JEDNA RADA TO NAUKA

Brawo! Podziw i uznanie dla ministra Czarnka! Na tę decyzję czekał z utęsknieniem cały świat naukowy i rzesze studentów. Bliblistyka wkrótce stanie się pełnoprawną dziedziną nauki, z katedrami, habilitacjami, profesurami, grantami i stypendiami.

Powie ktoś - jakże to? Cały ten gmach oprzeć na jednym utworze? Ba, jednym, ale jakim! Toż całe wieki, fakt, że średnie, całe rzesze naukowców chciały zgłębić to dzieło i nie dały rady. Teraz pojawia się druga szansa i nie powinno nikogo dziwić, że właśnie w naszym kraju. Nigdzie w świecie nie ma lepszych warunków materialnych i duchowych do poważnego studiowania tej księgi ksiąg.

Za jakiś czas zachodni i rodzimi bibliosceptycy zrozumieją swój błąd i będą sobie pluć w brodę, ale poziom badań naukowych będzie już tak niebotycznie wysoki, że pozostanie im co najwyżej marne naśladownictwo. I zawiść. Ta sama, która już teraz podgryza wartości.

Jeden tylko fakt mógłby zepsuć humor Czarnkowi, gdyby był go świadomy. Otóż całkiem spory autorytet filozoficzny już w 1956 roku oświadczył, że jego ulubioną lekturą jest biblia. Mowa o Leszku Kołakowskim, który taką deklarację wygłosił w obecności władz uniwersytetu w Poznaniu. Lecz to chyba należy złożyć na karb przekornej natury profesora, który najwyraźniej chciał zagrać na nosie komunistom, a potem i PiS -owi nie szczędził gorzkich słów.

Minister Czarnek jest człowiekiem dobrodusznym i jak coś robi to ze szczerego serca, a nie na złość.

lololeonard
O mnie lololeonard

Lubię literaturę, muzykę, film i utopie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości