16 października 2007, Tomasz Sakiewicz (obecnie działający w biznesie cmentarnym z wypadku komunikacyjnego pod Smoleńskiem) napisał: "Te wybory, pewnie jak zwykle wbrew sondażom i ocenom ekspertów, wygra PiS. Ale tym razem nie chodzi o to, kto zajmie pierwsze miejsce, ale, kto będzie rządził. Po wypowiedziach Tuska możemy być pewni tylko jednego: nie wyklucza koalicji z postkomunistami.". Jak wiemy nic z tych rzeczy nie nastąpiło i wyborcy gremialnie odrzucili nieudaczników z PiS (w tym skrócie jedynie to co napisane małą literą jest prawdziwe). Oczywiście Pan Premier Donald Tusk nie zawarł żadnej koalicji z poskomunistami, tylko zajął się sprawnym rządzeniem. Ta kadencja Sejmu zbliża się do końca, należy jednak zadać pytanie co dalej? Odpowiedź na to pytanie może dać książka napisana przez Sakiewicza wspólnie z Michalik w 2003 roku: http://www.poczytaj.pl/22665 Na okładce książki w przyjacielskim uścisku widnieją Leszek Miller i Andrzej Lepper. Kilka lat po jej wydaniu Millera zastąpił pewien Wielki Strateg (przegrał 6 wyborów z rzędu). Zapewne teraz, po proroctwie Sakiewicza z X.2007 okaże się, że pojawi się nowy uścisk - i męska przyjaźń utworzy się pomiędzy Leszkiem Millerem a Jarosławem "kibole dadzą nam wolnom wolskem" Kaczyńskim.
