Przedsiębiorcy oczekują na fachową pomoc ze strony władz. Jeżeli nie otrzymają jej natychmiast, może czekać nas czarny tydzień. - „Do końca marca pracę może stracić 1-3 mln Polaków” - informuje Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Tymczasem rząd zacznie realizować swoje obietnice pomocy od kwietnia. Niestety, ale to może już być zbyt późno. - „To właśnie najbliższe 7 dni będzie oznaczało dramat w setkach tysięcy polskich domów. Pracę może w ciągu tego tygodnia stracić od miliona do nawet trzech milionów Polaków” - mówi Kaźmierczak.
Zbliża się koniec miesiąca w trwającym drugi tydzień przestoju. To najlepszy czas, aby rozwiązywać umowy z pracownikami. Proces rozwiązywania umów może przeciągnąć się na przyszły poniedziałek i wtorek, czyli koniec marca.
Nie wszyscy przedsiębiorcy uregulowali składki ZUS za obecny miesiąc. Większość musi opłacić je do 15 dnia miesiąca. Do 20 marca należy odprowadzić zaliczki na poczet podatku dochodowego. Z kolei dziś, w środę 25, mija czas zapłacenia podatku VAT.
- „Weźmy choćby kwestię składek ZUS. Ja sam już słyszałem przynajmniej kilka wersji rozwiązania tego problemu. Przedsiębiorcy wciąż nie wiedzą, na jaką pomoc będą liczyć. A od tego zależy dalszy los ich firm” – wyjaśnia prezes ZPP.
Konieczne jest utrzymanie płynności finansowej, czyli to, co robią rządy innych państw. U nas nie ma takiego rozwiązania. Odroczenie składek i podatków, to żadna pomoc. - „W innych krajach nie tracą czasu. Niemcy, Brytyjczycy czy Francuzi pompują kasę bezpośrednio do firm, bo wiedzą, że podstawowym problemem jest teraz zapewnienie płynności. A u nas planowanie, strategie i biurokracja” - mówi Kaźmierczak.
Nie można oskarżać rządu, że nic nie robi, jednak jego działania są nieadekwatne do sytuacji na naszym rynku. Wprowadzane regulacje są niekompletne i zostaną wprowadzone zbyt późno. -„Przedsiębiorca będzie musiał złożyć wniosek, a potem jakiś urzędniczyna w ZUS-ie rozsiądzie się i będzie go rozpatrywał przez 30 dni. 30 dni! No przecież to jest tak niepoważne, że aż mi słów brakuje” - kontynuuje prezes ZPP.
Polacy oczekują właściwych ruchów ze strony władz. Takich, które przyczynią się do uratowania rodzimych przedsiębiorstw i miejsc pracy. - „Konkretny sygnał ze strony rządzących może uratować kilkaset tysięcy miejsc pracy w skali całego kraju. Tylko on powinien być wysłany w poniedziałek, najpóźniej we wtorek. Inaczej może być już za późno” - wskazuje Kaźmierczak.
W tamtym tygodniu informowałem o działaniach ze strony rządu, mających na celu wsparcie osób bezrobotnych. Dla jasności, rząd nie poczynił żadnych posunięć, aby wspomóc pozostających bez zatrudnienia i środków do życia. To jest istny skandal!
https://www.salon24.pl/u/lukasz-barczyk/1029530,tarcza-antykryzysowa-a-brak-pomocy-bezrobotnym
Żródło:
https://www.money.pl/gospodarka/nadchodzi-czarny-tydzien-prace-moga-stracic-nawet-3-mln-polakow-6492327958161025a.html
