stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę
51
BLOG

Niedoszły poseł tak oto rzecze:

stoję z boku i patrzę stoję z boku i patrzę Polityka Obserwuj notkę 5

"Na tym polega sprawiedliwa redystrybucja dochodu narodowego: płacisz podatki w zależności od korzyści, jakie odnosisz ze strony społeczeństwa." Łukasz Foltyn.

Nowomowa czerwonych zawsze wzbudzała we mnie pusty śmiech. I nie tylko we mnie. Z kronik filmowych PRLu i przemówień partyjnych kacyków śmieje się dziś większa część Polaków. Rzekomo od dwóch dekad żyjemy w kraju, który oficjalnie potępił komunizm "ale nieee, ale nieeee" ( że zacytuję topowy kabaret) - zawsze znajdzie sie jakiś zombie-pogrobowiec jak Foltyn.

A teraz do rzeczy.

Wstaję do roboty przed szóstą. Pracuję na dwóch etatach - jestem prawnikiem i księgowym. Średni dzień mojej pracy zawiera się pomiędzy 10-13 godzin na dobę. Stąd doba starcza mi na pracę, sen, i dwa razy w miesiącu jakiś mecz w tiwi.

Jako, że pracuję to nie mam czasu mysleć o czymkolwiek. Ale myśli za mnie państwo urządzone przez Foltyna i do niego podobne klony. Państwo myśli o "sprawiedliwej redystrybucji dochodu narodowego" - z tej to przyczyny jestem w drugim progu podatkowym, a przez dekadę uzbierałem na emeryturę (w II przymusowym filarze) taką kwotę, że ... dostanę całe 320 zł/mc. A to oznacza, że jako dziadek nie bedę mógł wnukom kupić nawet tych słynnych Werter's Original!

Do lekarza nie chodzę ( bo żeby w Polsce chorować to trzeba mieć końskie zdrowie...), wszelkie grypy i przeziębienia zwalczam para-lekami typu Gripex, Codipar, Aspiryna (dlatego nawet nie wiem jak wygląda recepta...), dzieci nie mam więc żadnego becikowego, rodzinnego, pielęgnacyjnego itd, nie dostałem.

Mieszkanie spłacam bankowi ( i będę to jeszcze robił przez ćwierć wieku...) to gmina nie daje mi żadnej dotacji do czynszu.

W mieszkaniu jest centralne ogrzewanie więc mi MOPS nie daje żadnych talonów na węgiel.

Z racji, że codziennie MUSZĘ wstawać do roboty tenże sam MOPS nie chce mi wypłacić żadnego zasiłku stałego lub celowego.

Na emeryturę wybieram się za 30 lat (no chyba, że w międzyczasie czerwoni podniosą wiek emerytalny np. do 80-tki) więc o żadnym senioralnym nawet nie myślę....

To ja się Foltyna pytam: Kurwa! Gdzie są moje UCZCIWIE zarobione pieniądze? Przecież podatki przeze mnie zapłacone są odworotnie proporcjonalne do tego co te państwo może mi dać ( i co daje - a faktycznie nie daje...)!

Jakie odnoszę korzyści ze strony społeczeństwa?

 

Wedle bzdury jaką napisałeś to socjal powinni sponsorować  jego najwięksi beneficjenci   tj. degustatorzy Arizony i Nalewki Babuni, mieszkańcy byłych pegeerów masowo praktykujący ekonomię na zeszyt, młode zdziry, które się raz nadstawiły w dyskotece a teraz sępią państwowe alimenty u komorników i wszysycy inni, Którzy "nie korzystają z przemian gospodarczych".                  

Skoro ci wszysycy mają największe korzyści to niech sami finansują swoje potrzeby.

A Ty Foltyn! Od ludzi, którzy uczciwie muszą na siebie harować najnormalniej się odpierdol! :( 

Nie pozdrawiam!

 

 

 

P.S. Acha! Jeszcze jedno! Jeśli nie potrafisz niczego zaproponować potencjalnym wyborcom to po prostu nie kandyduj! 

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka