W latach pierwszej “Solidarnosci”, wraz z wieloma rodakami ludzilem sie, ze teraz wystarczy tylko strzasnac komunistyczny kurz z sandalow i Polska powoli, ale zdecydowanie powroci do wlasnej kolebki cywilizacyjnej.
Dzis wiem, ze nie moglem sie bardziej mylic, albowiem zniszczenia wojenne sa niczym wobec szkod spowodowanych polwieczna okupacja sowieckiej agentury. Co wiecej, wlasnie dobiega konca dwudziestoletnia “pieredyszka” i okazuje sie, ze sowiecka agentura owszem, pozmieniala mundury, czesciowo przewerbowala sie, tkwila w hibernacji, ale przeciez ani nie zostala przezwyciezona, ani ukarana, ani nigdzie nie uciekla, a wrecz przeciwnie, ma sie coraz lepiej i wreszcie wystepuje z otwarta przylbica.
Druga wojna swiatowa przyniosla Polakom niewyobrazalne straty ludzkie i materialne, ale w dlugiej perspektywie gorsze bylo to, co nastapilo potem. Wycienczony i zdziesiatkowany narod zostal przemielony przez maszynke i poddany masowej reedukacji cywilizacyjnej. I gdyby nie heroiczna postawa wiekszosci Kosciola Katolickiego w owym czasie, dzis niczym nie odroznialibysmy sie od sowieckiego bydla. Tyle ze trwalo to wszystko zbyt dlugo, zas po roku 1990 nie przystapiono do radykalnej desowietyzacji naszego Kraju.
I teraz zamiast dumnego narodu wolnych Polakow mamy polactwo, jakis chemiczny “Dwusowiet Polaka”, ktory tak ma sie to orginalu, jak za przeproszeniem gowno do twarogu. Cywilizacja lacinska z jej fundamentem obiektywnej prawdy postrzepiona i dziurawa jak rzeszoto, przemieszana nie tylko z pruskim bizantyzmem czy legalistycznym aprioryzmem, ale wrecz z turanszczyzna.
( por. znakomity komentarz
GOSCIA:
Ze wszystkich cech cywilizacji turańskiej najbardziej przeraża mnie brak pojęcia "obiektywnej prawdy". W cywilizacji łacińskiej zestawu faktów, dowodów, w ostatecznym rozrachunku się nie kwestionuje. Dla turan takie rzeczy po prostu nie istnieją. Nie, że zaprzeczają - po prostu pozostają one poza aparatem pojęciowym ).
Klamstwo to drugie imie “Gazety Wyborczej” ( por.
Socjotechnika “GW” czyli zlodziej zlapany na reke ), rzad klamie od samego poczatku w kazdej sprawie i co? Nic, jajco. Wiekszosc wzrusza ramionami i mowi “e tam, wszyscy klamia”.
W Anglii nazwanie kogos klamca to wieksza obraza niz “motherfucker”, a w cywilizacji turanskiej … “przeciez wszyscy klamia, wszyscy kradna”.
A nawet jesli nie klamia, to jak trefnie zauwazyl s.p. prof. Geremek:
“Moze to nieprawda, ale przeciez takie byly fakty prasowe”.
Na takich fundamentach zbudowana zostala IIIRP.
Czy w cywilizacji lacinskiej moglby utrzymac sie rzad, ktorego premier stosownie do pijarowskich potrzeb plecie co mu slina i agentura na jezyk przyniosa: tanie jablka, druga Irlandia, zmiana konstytucji, ofensywa legislacyjna, elektownie atomowe czy wreszcie klamstwa i mataczenie w sprawie “katastrofy” smolenskiej?
I wreszcie najnowszy skandal, tzw. sonda w nihilistycznym tygodniku “NIE”:
"Jak skończy Jarosław Kaczyński?"
Kazimierz Kutz, do niedawna prominentny poseł PO, obecnie w Ruchu Palikota: Skończy samobójstwem. (...) Wcale mu tego nie życzę. Ale śmierć samobójcza to wcale nie jest taka zła rzecz, jeśli człowiek ma się męczyć.
Piotr Najsztub, "Wprost": Umrze. A politycznie? Będzie miał jeszcze swoje 5 minut.
Andrzej Czeczot, rysownik "Polityki": Skończy na śmietniku historii.
Piotr Gadzinowski, były poseł SLD: Skończy jak jego brat na Wawelu. Będzie leżał ze szwagierką, bratem i nogą w generalskim mundurze, o której wspominał niedawno.
Jan Kapela, "Krytyka Polityczna": [PO i PiS] będą nam rządzić długo i szczęśliwie przez mniej więcej rok, gdy zjednoczone stronnictwa polecą składać wieńce na miejscu katastrofy smoleńskiej i mimo złych warunków pogodowych zdecydują się wylądować na lotnisku Siewiernyj.
Janusz Palikot: Popełni samobójstwo!
Joanna Senyszyn, SLD: Już się skończył. Na Wawelu.
Jacek Żakowski, publicysta "Polityki": Będzie się zsuwał w radykalizm, między szaleństwem a śmiesznością.
RobertBiedroń, prezes tzw. Kampanii Przeciw Homofobii: Podobno już jest seksualnym impotentem.
W sondzie udział wzięli również: Bartosz Arłukowicz, Max Cegielski, Andrzej Celiński, Sławomir Kopyciński, Sylwester Latkowski, Andrzej Lepper, Cezary Łasiczka, Marek Raczkowski, Robert Walenciak, Jerzy Wenderlich, Jan Widacki.
Ubinam gentium sumus! Dlaczego policja ma scigac bandziorow, ktorzy skopali na smierc bezbronnego czlowieka, jesli to samo robia ludzie na swieczniku. Zamiast elit, mamy najpodlejsze szumowiny.
Ale mimo to znalazlo sie na S24 kilka sowieckich gnid, ktore nie wstydzily sie napisac “skoro z Kaczynskiego tak szydza i tak go nienawidza, to znaczy, ze musial zasluzyc”. Pewnie! Skoro mlodociani bandyci skopali na smierc bezdomnego, to pewnie sobie na to zasluzyl. Skoro Niemcy mordowali masowo Zydow, to pewnie tylko dlatego, ze ci ostatni zasluzyli sobie na to. PO-wski fanatyk nie zamordowalby pana Marka Rosiaka w lodzkim biurze PiS-u, gdyby ten ostatni sobie na to nie zasluzyl.
Za Antoine’em de Saint-Exupéry: Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Polski prawie juz nie ma, a to co zostalo, przezarte jest robactwem, jego prawami i jego piewcami.
I tylko wciaz zyje wiara, nadzieja i milosc do prawdziwej Ojczyzny.
Inne tematy w dziale Polityka