Polityka 24.02.2010, 20:52 MSZ a ZPB – słoń w menażerii czy demokracja über alles? Sprawa z ciemiezeniem Polakow przez zlego dyktatora Lukaszenke jakos nie chce mi sie ulozyc w logiczna calosc. Od kiedy to bowiem polskojezyczny salon, z szefem MSZ-u na czele interesuje sie nagle losem Polonii, skoro jeszcze niedawno...
Polityka 24.02.2010, 19:15 Pod presja parytetu. Chcialem napisac o powaznych sprawach, ale pod presja Swietego Parytetu znow zmuszony jestem wspomniec o nomen-omen CEP-ance ( = Czcigodnej Euro-Poslance ) pani Lidii Geringer de Oedenberg de domo Ulatowskiej ( prosze wybaczyc, ze...
Polityka 23.02.2010, 19:46 Kobiety na parytety ( dawniej: traktory ) Zzymaja sie co poniektorzy na kiepska jakosc wpisow zamieszczanych przez CEP-y ( = Czcigodnych Euro-Poslow ) na ich blogach, ze niby niejeden z nas, w przerwie miedzy zmywakiem a zakupami w taniej jatce, potrafi wklepac w klawiature...
Polityka 23.02.2010, 12:05 Prymus prymasem? Abp Gadecki nastepnym prymasem? Do tej pory w kościelnych kuluarach wymieniano nazwisko nuncjusza apostolskiego abp. Józefa Kowalczyka. Ale teraz - jak dowiaduje się "Gazeta Wyborcza" -...
Polityka 19.02.2010, 19:58 Marian Miszalski czyli dlaczego premier Tusk jest niezbedny. Kto jeszcze nie wie, temu polecam znakomite felietony pana Mariana Miszalskiego, dostepne na jego na biezaco uzupelnianej stronie autorskiej Marian Miszalski - Strona glówna Ponizej, dla...
Polityka 19.02.2010, 16:19 Koniunkcje gwiazd i nos Ojca Dyrektora. Mam nadzieje, ze koledzy blogerzy ( blagierzy? polska jezyk trudna … ) ze strony Humbug mi wybacza, ze wkrocze na ich terytorium rzeczy dziwnych i niesamowitych. Jak donosi zaprzyjaznione obserwatorium astronomiczne, od...
Polityka 19.02.2010, 09:51 Kinga Dunin czyli rzeczy, ktory mi sie wczesniej nie snily … “O Horacy, Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie, Niż się ich śniło waszym filozofom”. ( “Hamlet”, tlumaczenie J.Paszkowskiego ) Z informacji zamieszczonej...
Polityka 18.02.2010, 16:44 Dziewczyny na traktory, kobiety do kopaln. Jeszcze niedawno rozne meskie, szowinistyczne Schweine mogly sobie drwic, ze wdowie po gorniku pozostaje w spadku co najwyzej wyrabany przodek. Ale dzieki Parytetowi te czasy obskurantyzmu i parafianszczyzny sa juz za nami....