Właściwie to Pan Sędzia Stefan Jaworski, Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej powinien się już podać do dymisji. Jeśli Państwowa Komisja Wyborcza dopuszcza taką intepretację przepisów Kodeksu wyborczego, która pozwala, normalną procedurę okręgowych komisji wyborczych (nie wspominając już o opieszałości komisji) interpretować przeciwko Komitetom wyborczym a co za tym idzie przeciwko obywatelom i ich obywatelskim prawom; to nie kto inny jak Pan Przewodniczący - jeśli jest osobą honorową - powinien swój urząd złożyć.
Otóż ustawodawca w przepisach Kodeksu wyborczego dosyć niefortunnie posłużył się czasownikiem "rejesrować". Mianowicie a Art. 210 § 2 Kodeksu wyborczego czytamy, że "Komitet, który z zachowaniem wymogów określonych w § 1 (czyli składając listę z podpisami co najmniej 5.000 wyborców - zarejestrował listy co najmniej w połowie okręgów (...)" - i cały problem w interpretacji słowa "zarejestrował". A jest tak dlatego, że to nie Komitet wyborczy dokonuje rejestracji, tylko okręgowa komisja wyborcza; o czy mówi Art. 215 § 1 Kodeksu wyborczego "Okręgowa komisja wyborcza rejestruje listę kandydatów zgłoszoną zgodnie z przepisami kodeksu (...)".
Zatem Komitet wyborczy może listę jedynie zgłosić. Ważne jest jednak - a może najważniejsze nawet w tym wywodzie - w jaki sposób okręgowa komisja dokonuje rejestracji zgłoszonej listy. Otóż okręgowa komisja nie wydaje w sprawie rejestracji listy żadengo postanowienia ani nie podejmuje uchwały. Okręgowa komisja wyborcza rejestruje listę poprzez sporządzenie protokołu rejestracji (dalsza część Art. 215 § 1 Kodeksu wyborczego). Jest oczywiste, że protokół jest potwierdzeniem czynności faktycznych a nie zdarzeniem prawnym, czy czynnością konwencjonalną (jak wydanie postanowienia bądź powzięcie uchwały - co jest konieczne do odmowy zarejestrowania listy a nie do jej rejestracji). A zatem protokół potwierdza dwie czynności. Po pierwsze fakt zgłosznia listy do rejestracji przez Komitet wyborczy; po drugie fakt zweryfikowania listy przez okręgową komisję wyborczą co do zgodności zgłoszenia z przepisami Kodeksu wyborczego.
Kodeks wyborczy daje Komitetowi wyborczemu czas do godziny 24:00 w 40-ym dniu przed wyborami na zgłoszenie listy. Jeśli zatem Komitet wyborczy zgłsi listę o godzinie 23:59 to dochował terminu. Kodeks wyborczy nie określa terminu w jakim zgłoszona lista powinna być zweryfikowana przez okręgową komisję wyborczą ani w jakim terminie powinien być sporządzony protokół rejestracji. gdyby przyjąć, że weryfikacja listy i sporządzenie protokołu rejestracji ma wpływ na datę "zarejestrowania listy" to jest oczywiste, że żadna lista zgłosozna w ostatnich godzinach terminu okreslonego przez prawo nie byłaby zarejestrowana. Bowiem jest techniczną niemożliwością aby okręgowa komisja wyborcza mogła zweryfikować zgłoszoną listę jednocześnie ze zgłoszeniem.
W jakim zatem momencie następuje "rejestracja listy kandydatów". Odpowiedź jest jasna: w momencie sporządzenia protokołu rejestracji ale z datą od momentu jej zgłoszenia. Innymi, bardziej prawniczymi słowami, rejestracja następuje ex tunc (z datą wsteczną od chwili zgłoszenia). To jest jedyna możliwa interpretacja zastosowanej przez ustawodawcę konstrukcji prawnej zgłaszania i rejetrowania list wyborczych przez komitety wyborcze.
Taka interpretacja w końcu kiedyś zostanie przyjęta jako interpretacja oficjalna. Ale Pan Sędzia Stefan Jaworski nie powinien czekać. Powinien już podać się do dymisji.