Głupota koncernu Wedel sięga zenitów. Oto bowiem firma twierdzi, że zastrzegła sobie nazwę "Ptasie Mleczko". Dlatego też nie dość, że należy prosić firmę o zgodę na wykorzystanie nazwy to dodatkowo należy zamieszczać obok nazwy symbol zastrzeżony (popularną "eRkę").
Jest to oczywisty nonsens gdyż sformułowanie "Ptasie Mleczko" nie jest w żadnym wypadku wymysłem firmy Wedel. Owszem zastrzeżony może być znak towarowy układający się w nazwę "Ptasie Mleczko", jednak w żadnym wypadku nie można zabronić posługiwania się sformułowaniem "Ptasie Mleczko".
A jeśli się mylę to ogłaszam wszem i wobec, że zastrzegam sobie prawo własności do wszystkich liter alfabetu łacińskiego, znaków interpunkcyjnych, diakrytycznych i wszystkich cyfr arabskich. Ponadto zastrzegam sobie prawa własności do nazw dni tygodnia, miesięcy. Zastrzegam sobie prawa własności do imion męskich i żeńskich. Zastrzegam sobie prawo własności do wszystkich słów w słowniku języka polskiego.
I co?! Dokładnie to, co u Wedla. Gówno!
"To społeczeństwo nie rozumie moich słów. Jestem wysepką bardzo małą w morzu głów. Chyba nie stanę się uśmiechem w rękach mas. Chyba nie mogę być nieszczery wobec was." Zygmunt Staszczyk
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
