Joan Collins przez lata wchodziła w różne związki i relacje, nie brakowało w jej życiu romansów i skandali. 88-letnia dziś aktorka od blisko dwóch dekad żyje w szczęśliwym związku z Percym Gibsonem - to jej piąte małżeństwo. Niestety nie każde takie było. Gwiazda "Dynastii" zdecydowała się na bolesne wyznanie. Gdy była jeszcze nastolatką zgwałcił ją Maxwell Reed, jej pierwszy mąż.
Dokument BBC nazywa się "This is Joan Collins". Aktorka zdradza tam kulisy swoich pięciu małżeństw. Joan Collins nigdy wcześniej nie opowiadała o krzywdzie, jaka ją spotkała w wieku 17 lat. Aktorka zdecydowała się na wyznanie w dokumencie stacji BBC na temat jej życia.
Joan Collins opowiedziała o randce z pierwszym mężem
Podczas realizacji filmu Joan Collins wyznała, że jej pierwszy mąż, 31-letni wówczas Maxwell Reed, zgwałcił ją na pierwszej randce. Aktor zaprosił ją do swojego mieszkania w Londynie, podał dziewczynie drinka, do którego dodał narkotyk. Gdy się ocknęła, wręczył jej magazyny pornograficzne. - Następną rzeczą, z której zdałam sobie sprawę, było to, że leżałam na sofie, a on mnie zgwałcił - mówiła Joan Collins w dokumencie BBC.
Joan Collins nie zgłosiła przestępstwa na policji. Co więcej, dalej spotykała się z Maxwellem Reedem, a jakiś czas później wzięli ślub. Dlaczego? - Gdybym nie była tak niewinna w kwestii seksu i tego, jak powinno to wyglądać, nie zrobiłabym tego, ale miałam silne poczucie winy i wstydu - mówiła Joan Collins, która wyszła za mąż za Maxwella Reeda 24 maja 1952 roku, w wieku 19 lat.
Joan Collins przetrwała z Maxwellem Reedem tylko cztery lata. Wniosek o rozwód aktorka wniosła, gdy mąż próbował ją sprzedać arabskiemu szejkowi na jedną noc za 10 tys. funtów. Co gorsza, za rozwód musiała jeszcze dopłacić - dokładnie 7500 funtów.
Dziś aktorka jest w szczęśliwym związku z młodszym o 33 lata Percym Gibsonem. Maxwell Reed zmarł w wyniku choroby w 1974 roku w wieku 55 lat.
Czytaj dalej:
SW
