https://mnp.art.pl/project/thanatos
https://mnp.art.pl/project/thanatos
malarka78 malarka78
116
BLOG

Jacek Malczewski - Eros i Tanatos Młodej Polski

malarka78 malarka78 Kultura Obserwuj notkę 2

Jako osoba interesująca się sztuką (i sama popełniająca ją w różnoraki sposób) dziś chcę zwrócić uwagę Czytelników na postać Jacka Malczewskiego, który w mojej opinii jest malarzem nie do końca poznanym i zrozumianym. 

Jacek Malczewski jest jednym z wybitniejszych twórców okresu Młodej Polski. Jego malarstwo zalicza się do nurtu symbolizmu. Prace Malczewskiego zachwycają nie tylko znawców sztuki, ale i zwykłych ludzi. W swoich dziełach często odwołuje się on do motywów mitologicznych i baśniowych. Wysublimowane obrazy Malczewskiego wymagają głębszej analizy, aby odkryć ich sens. Malarz nie podaje widzowi gotowych odpowiedzi na tacy – wręcz przeciwnie zmusza do głębszej refleksji i zadumy. Poniżej przedstawiam krótkie studium dwóch jakże ważnych dla tego artysty tematów  - śmierci i miłości. 

Temat śmierci bardzo często pojawia się w twórczości Jacka Malczewskiego. Pierwszym znanym dziełem o tej tematyce jest „Śmierć Ellenai”. Malarza zainspirował dramat Słowackiego „Anhelli”. Obraz ten jest wpisany w patriotyczny nurt twórczości artysty. Warto w tym momencie na chwilę zagłębić się w życiorys Malczewskiego. Otóż, jako dziecko pierwsze nauki pobierał on u pisarza Adolfa Dygasińskiego, który także był uczestnikiem Powstania Styczniowego. Patriotyzm był głęboko wpisany w tradycje rodziny Malczewskich, od najmłodszych lat malarz był świadkiem dysput politycznych dotyczących sytuacji narodowej. Jako uczeń studiował malarstwo pod kierunkiem Jana Matejki – znanego z patriotycznych dzieł poświęconych historii Polski. Jednocześnie należy wspomnieć o wielkiej fascynacji Malczewskiego Arturem Grottgerem, który w swoim dorobku posiadał wiele płócien o tematyce patriotycznej. Niewątpliwie elementy narodowe jak i los zesłańców bardzo głęboko odbiły się na wrażliwej duszy artysty.

W 1989 roku Malczewski przeżył śmierć matki, z która był bardzo związany emocjonalnie. To wydarzenie bardzo wpłynęło na twórczość malarza – coraz częściej na jego płótnach gościł symbol śmierci pod postacią Thanatosa . Thanatos w mitologii greckiej był bogiem śmierci – ale także sam w sobie uosabiał śmierć . Malczewski przedstawia Thanatosa jako kobietę ze skrzydłami i kosą. To alegoryczne przedstawienie śmierci miało także na celu zwrócenie uwagi na zawiązek pomiędzy Thanatosem i Erosem. Kobieta-Śmierć z obrazów malarza można powiedzieć, że kusi swoimi dorodnymi kształtami oraz częściową nagością. Malczewski chciał zaakcentować związek pierwiastka cielesnego z duchowym. Pomimo dorodnych kształtów Śmierć z obrazów malarza nie uosabia tak modnego w modernizmie motywu femme fatale. Można zaobserwować wyraźny kontrast między erotyzmem ciała kobiety a kosą – czyli narzędziem śmierci. Takie zestawienie alegorycznych symboli może oznaczać postrzeganie przez malarza śmierci jako odrodzenia oraz nadziei na życie pośmiertne w lepszym świecie (obraz Zmartwychwstanie). Artysta stworzył cały cykl Thanatosów – Thanatos, Thanatos I, Thanatos II.

Malczewski przedstawiał śmierć także jako kobietę z kosą zamykającą oczy starca, a także pod postacią anioła. W swoich pracach malarz powraca również do czasu dzieciństwa. Krajobrazy rodzinne mają symbolizować powrót do raju utraconego i zyskują niemalże wymiar sacrum. Tryptyk Moje życie (1911), jego replika Śmierć (1911) i cały zespół Powrotów zbudowane są na zasadzie trójkąta ideowego, którego wierzchołki wyznaczają rodzinny dom i krajobraz, zmęczony wędrówką starzec i często naga kobieta, która uosabia śmierć. W 1911 roku Malczewski po raz pierwszy namalował siebie jako spotykającego śmierć. Thanatos przybrał postać kochanki artysty – Marii Balowej. Anioł Śmierci kładzie palce na oczach malarza w symbolicznym geście. Intymna atmosfera malowidła podkreśla związek Thanatosa z Erosem oraz brak lęku przed śmiercią. Kobieta uosabiająca śmierć ma symbolizować spokój oraz pewnego rodzaju obietnicę.

Szczególnie widoczny jest ów powrót do raju utraconego w tryptyku „Moje życie” z lat 1911-1912. Krajobrazy lat dzieciństwa przeplatają się ze scenami z przeszłości. Ostatnia część przedstawia Thanatosa na tle rodzinnego dworu czekającego na wędrowca, którym może być sam malarz. Płótna tchną spokojem i pewną tajemniczością – jednocześnie nie widać na nich jakiegokolwiek buntu przed nieuniknionym – wręcz przeciwnie – tak jakby Malczewski chciał ukazać cykl życia w jak najbardziej metafizyczny i alegoryczny sposób.

Jednocześnie w twórczości malarza bardzo często pojawia się motyw dziecka – chociażby w obrazach „Aniele pójdę z Tobą” z 1901 roku czy „Anioł i pastuszek” z 1903 roku. Dzieci to zazwyczaj mali pastuszkowie, pochodzący z biednych rodzin chłopskich. Obrazy te maja bardzo symboliczny i metafizyczny charakter. Wielu krytyków sztuki dopatruje się w uosobieniu anioła symbolu śmierci, która przyszła po dziecko, aby zabrać je z tego padołu łez.

Następnym ważnym cyklem w twórczości Malczewskiego jest „Zatruta studnia”. Malarz stworzył kilka obrazów o tej tematyce. Zatruta studnia ma alegoryczny i bardzo symboliczny charakter. Cykl ten ma jednoznaczne powiązania z motywem śmierci, jednakże studnia może być interpretowana na różne sposoby. Zatruta woda może przynieść śmierć, ale także symbolizuje raj utracony. Krytycy w tych dziełach doszukują się podtekstów patriotycznych – skażenia narodu, głupoty i marazmu.

Malczewski czerpał także natchnienie właśnie z miłości. Przez wiele lat jego natchnieniem i muzą była Maria Balowa, którą niejednokrotnie portretował. Pojawiała się ona na jego obrazach pod postacią Polonii, Erudyki, Nike, Thanatosa czy Chimery. Związek z Balową na pewno wpłynął na światopogląd malarski artysty. Rozerwany pomiędzy miłością do żony oraz do kochanki przenosił swoje nastroje na płótno malarskie.

Maria Balowa pojawia się na płótnach malarza jako chimera wielokrotnie. Możemy jej podobiznę podziwiać w „Zatrutej studni z chimerą” czy „Artysta i chimera”. Czy Malczewski traktował miłość jako truciznę? Oczywiście można zadać sobie takie pytanie, jednakże odpowiedź powinna być raczej negatywna. Artysta przedstawia kochankę jako mitologiczną chimerę, która kusi bohaterów jego płócien. Półkobieta-półtygrysica o bardzo dekoracyjnych skrzydłach (tylko chimera z zatrutej studni nie posiada tego atrybutu) kusi swoimi bardzo kobiecymi kształtami. Na większości obrazów można podziwiać nagie ciało chimery (przede wszystkim piersi). Malczewski uosabiał chimerę z bardzo żywotną siłą erotyczną. Erotyka jest jednocześnie bardzo istotnym elementem jego obrazów.

Fascynacja erotyką jest bardzo widoczna w twórczości artysty, ale sama erotyka nie jest oderwana od tematu miłości. Na jednym z płócien artysta portretuje siebie samego u boku Marii Balowej jak fauna – „Kobieta z faunem. (Pokusa)”.

Malczewski jako człowiek i artysta był rozdarty pomiędzy różnymi rodzajami miłości – miłością do sztuki, miłością do rodziny, miłością do kochanki, ale także głębokim uczuciem miłości do ojczyzny. To rozedrganie emocjonalne ukazuje w jednym z autoportretów „Autoportret na tle studni ze szklanką wody”.

Tak jak i śmierć Malczewski przedstawia miłość w bardzo symboliczny i metafizyczny sposób. Powraca w swoich pracach do lat dziecinnych i ukazuje pastuszków kuszonych przez mitologiczne stwory o kobiecych kształtach. Takie przedstawienie miało na celu ukazanie kształtowania się ideału kobiety już w okresie dorastania czy dziecięcości. Libera twierdzi, że Malczewski jeszcze przed Freudem odkrył jak ważny jest dla dziecka świat erotycznych wyobrażeń. Cykl obrazów przedstawiających pastuszków z chimerami symbolizuje poszukiwanie ideału kobiety. Chimery kreuje malarz jako pełne erotyki postacie z bujnymi piersiami. Kuszą one młodych chłopców jakby obiecywały nieziemskie spełnienie. Jednakże ideał kobiety nie istnieje – jest on tylko fantazją, tworem wyobraźni.

Świat fantastyczny odgrywa bardzo ważną rolę w twórczości Malczewskiego. Wymyślone, mitologiczne postacie zapełniają jego płótna. Przykładem może być obraz „Syrena i trytony”. Postać syreny uosabia erotyzm, wygląda jakby kusiła pływające wokół niej trytony. Niebywale wysublimowany obraz pełen metafizyki i symboliki. Analizując to dzieło jak i cykl chimer można się zastanawiać czy artysta nie uważał kobiet za kusicielki, które emanując swoją kobiecością chcą usidlić mężczyznę. Być może takie poglądy wynikały z sytuacji życiowej artysty. Jako mąż i ojciec był jednocześnie w związku z Marią Balową przez wiele lat. Ta sytuacja jak to było wspomniane wcześniej powodowała rozdarcie malarza. Jednocześnie nie można stwierdzić, że Malczewski uosabiał zło w postaci kobiety. Był raczej zafascynowany kobiecym ciałem i jego zmysłowością – dlatego też na tak wielu płótnach widnieją półnagie postacie żeńskie o kuszących kształtach.

Jako wielki patriota Malczewski dawał także upust swojej miłości do ojczyzny oraz pragnieniom niepodległościowym. Wielokrotnie łączy dwie wielkie namiętności – kochankę i ojczyznę. Przykładem mogą być dzieła: „Autoportret z Polonią", „Polonia” z roku 1914  oraz „Polonia” z roku 1918. „Polonia” z roku 1914 przedstawia Marię Balową i klęczącego przed nią mężczyznę (nie wiemy czy był nim sam malarz). Obraz nie tylko oddaje miłość do ojczyzny, ale także pewien rodzaj erotyzmu. Polonia jest piękną, młodą kobietą – pełną zmysłowości.

Jak widać  śmierć i miłość trwale odbiły się na twórczości Malczewskiego, który sam miotany jakże wieloma emocjami próbował je okiełznać przenosząc na płótno. Symbolizm tych dzieł do dziś wprawia w zadumę.

Niestety wiele obrazów tego artysty należy do Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki  - jakiś czas temu były one prezentowane w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Pomimo propozycji ze strony Polski władze ukraińskiego muzeum nie zgodziły się, aby dzieła pozostały do końca wojny w Polsce - co moim osobistym zdaniem jest ogromnym błędem, gdyż nie mamy pewności czy prace tego jakże wybitnego artysty przetrwają konflikt trwający na terytorium Ukrainy...

Źródła:

Libera, Leszek, Romantyczność i folklor. O twórczości Jacka Malczewskiego i Bolesława Leśmiana, Poznań 1994

Posiadała, Zofia Katarzyna, Śladami Jacka Malczewskiego, Radom 2012

malarka78
O mnie malarka78

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura