zbłądziłam na blog nieznanej mi osoby i wdałam się z nią w dyskusję.
Lubię dyskutować, również z nieznajomymi, ale tupet właścicielki bloga wprawił mnie w osłupienie. Otóż kiedy mojej rozmówczyni wytknęłam, ze używa wobec mnie argumentów personalnych, w odpowiedzi przeczytałam, cyt: "z faktu, że jest użyty argument ad personam, o ile użyty jest - nie wynika, że dotyczy Pani personalnie" . Dla mnie bomba - chamskie, personalne komentarze pod adresem rozmówcy, nie są skierowane pod adresem rozmówcy.
Droga Właścicielko bloga, tak do Pani mówię - z faktu, że umie Pani pisać, nie wynika, że umie Pani myśleć, a jeżeli optymistycznie założymy, że jednak Pani myśli, znaczyłoby to, ze świadomie Pani manipuluje i obraża swoich adwersarzy. Tak, czy siak pełna dyskwalifikacja. A ja mam nauczkę - nie wchodzić byle gdzie i z byle kim nie rozmawiać.
.
Tego w telewizji nie pokazali...
==================================================== "Ani najmądrzejsza konstytucja, ani najmędrsze nawet prawa nie zabezpieczą ludzkiej wolności i prawa, jeśli obyczaje ulegną powszechnej deprawacji" - Samuel Adams, jeden z założycieli Stanów Zjednoczonych. ==================================================== "Przyszłość będzie o Tobie pamiętać i Polacy o Tobie nie zapomną. Zostaniesz zapamiętany – jako wróg wolności." - J.M.Rymkiewicz do A.Michnika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości