Każda platforma blogerska ma swoją historię. Tworzą ją najbardziej błyskotliwe i kontrowersyjne notki i komentarze.
Zdarza się, że jakiś tekst wywołuje nadmiernie emocjonalne komentarze tych, którzy uważają się za "profesjonałów" co prowadzi do długotrwałych polemik przechodzących w antagonizm lub nienawiść.
Taka właśnie, zwierzęca i długotrwała, nienawiść Einego do poglądów głoszonych przez waldemara.m, niewątpliwie znalazła swoje specyficzne miejsce w historii Salonu24.
Ten wydawałoby się poważny człowiek, dostaje białej gorączki, gdy słyszy o elektrino i konsekwencjach wynikającyh z założenia, że taka cząstka istnieje.
Mimo wielokrotnego zwracania mu uwagi na tą okoliczność, że przecież może wykonać bardzo proste eksperymenty, którymi może dokazać prawdziwość lub fałszywość tego założenia, ten pseudo dydaktyk, woli karczemne słownictwo, bezczelne kłamstwa, nagonki, wyśmiewania i inne chwyty z całego arsenału charakterystycznego dla środowiska wierzących w teorie względności Einsteina – czyli środowisko betonowych indoktrynerów.
Cierpliwie czekałem, aż się sam podłoży i Bóg mnie wynagrodził. Niczego głupszego i kłamliwego nie napisał Eine za cztery lata mojego przebywania na Salonie. Przeczytajcie sami (i przypomnijcie sobie jak w stosunku do mnie zachowywał się ten fizykalista):
Co do postulatów/założeń/aksjomatów, których jest tylko dwa ,sprawa ma sie odwrotnie: nie dowodzimy ich prawdziwości tylko przyjmujemy bez dowodu że są prawdziwe.A zadaniem innych - nie autorów STW- jest dowieść doświadczalnie że te dwa postulaty/założenia/aksjomaty są fałszywe. Ja nie znam żadnego dowodu doświadczalnego obalającego dwa postulaty STW.
Z powyższego wynika, że teoria prof. Bazijewa ma te same prawa bytności na Salonie, co i postulaty/założenia/aksjomaty Einsteina.
Eine twierdzi, że nie zna żadnego dowodu doświadczalnego obalającego postulaty STW. A ja twierdzę, że Eine zna wszystkie takie dowody, ale całe swoje życie poświęcił kombinatoryce wykorzystywanej przy obronie tych pustych postulatów Einsteina.
Napisałem pustych, gdyż z nich nic nie wynika, a one same pojawiły się jako prawidłowa interpretacja dobrze zaprojektowanego eksperymentu.
Eine! Mam do Ciebie jedną prośbę – przestań już z siebie robić głupca. Czy Ty nie rozumiesz, że dzieje się to ze szkodą dla nauki polskiej.
Ludzie zaczynają się z nas śmiać w świecie.
Inne tematy w dziale Technologie
