Na który posłano elektrino?
Przez ostatnie kilka dni włóczyłem się po śmietnikach ... szukając tam ... tak, właśnie tak, posłanego tam elektrino.
Szukałem starannie, wykorzystując od razu dwa próbniki. Jeden klasyczny, europejski, tradycyjnie już żółtego koloru, a drugi przeźroczysty, mniejszy do europejskiego, ale z zakresem 100-500 V, wyprodukowany przez kraj, który zaczyna dyktować modę w fizyce, czyli Chiny.
Szukałem, szukałem i ... nie znalazłem. Zadumałem się i przyszło olśnienie:
Przecież mądrość ludowa głosi: Głowa to nie śmietnik.
A jednak niektórzy użytkownicy Salonu zachowują się tak, jakby tam mieli wysypisko.
Gdy zrozumiałem, że elektrino zostało posłane do głów, to zrobiłem maleńki eksperyment, używając tych próbników neonowych, które ilustrują tą notkę.
Obiektem mojego badania była metalowa belka służąca nadprogiem nad otworem drzwiowym, bardzo dobrze odizolowana od ziemi i źródeł zasilania.
Pierwszy etap polegał na dotknięciu belki żółtym próbnikiem.
Efekt: Nie zaobserwowano świecenia neonówki.
Drugi etap polegał na przybliżeniu chińskiego próbnika w pobliże belki.
Efekt: Nie zaobserwowano świecenia neonówki.
Trzeci etap polegał na dotknięciu chińskim próbnikiem belki.
Efekt: Zaobserwowano świecenie neonówki.
Pytania do móndrali:
1. Ładunek jakiego znaku przepłynął przez chiński próbnik i w którą stronę?
2. Czy możesz zaproponować mechanizm podnoszenia się dodatnich ładunków od ziemi do chmur, w oparciu o poniższy cytat?
To piorun pilot leci z ładunkiem ujemnym z chmur w kierunku ziemi, a gdy utworzy się kanał zjonizowany, z ziemi w kierunku chmury startuje wiązka dodatnio naładowanych cząstek.
Inne tematy w dziale Technologie
