waldemar.m waldemar.m
1244
BLOG

W Odessie nie dobijano rannych. Cz 1.

waldemar.m waldemar.m Polityka Obserwuj notkę 31

 W Odessie wyzwoliła się złość za Ukrainę i ofiary jakie ona już poniosła.

 

Tytuł parafrazuje jeden z tytułów notki opublikowanej na Salon24 ("Rannych w Odessie dobijano").

 

Bloger "adamkuz", nie będąc naocznym świadkiem wydarzeń w Odessie napisał jeden z tysięcy tekstów, jakie pojawiły się na dniach w sieci Internet, w oparciu na takie same filmiki opublikowane w Youtube.

 

Nie zważając na to, że wybrane dla ilustracji jego notki filmiki są jednostronnym wyrywkiem całego długiego zdarzenia, jakie miało miejsce 2 maja w Odessie i nie  rzucają światła prawdy na prawdziwe podłoże wydarzeń w Odessie, on prawidłowo wskazuje palcem winnego:

 

Niezależnie od tego  kto bezpośrednio odpowiada za ten mord: Prawy Sektor opanowany przez ruską agenturę, separatyści czy agenci FSB działający tym razem bez pośredników to odpowiedzialność za cały ten koszmar spada na lokatora Kremla.

 

Nie mogłem pod tą notką zamieścić swojego komentarza, gdyż jestem przez jej gospodarza zablokowany, co spowodowało, że wyszła doskonała ilustracja tego, że nie ma nacji bez urodów!

 

Upomniana notka nie jest wyjątkiem. Tego samego dnia pojawiła się notka pod analogicznym tytułem "Banderowcy dobijają rannych (tylko dla dorosłych)", autorstwa "PiterB". Sposób jej ilustracji jest identyczny.

 

Oprócz filmików nie ma w tych notkach odrobiny samodzielnego myślenia. One są sztampem propagandy Kremla i prorosyjskich ekstremistów.

 

Nie miałem pisać tekstu o Odessie, gdyż jak już pisałem, taki tekst napisze byle gamoń, ale obiecałem zareagować specjalną notką jednemu z komentatorów, który na moim blogu zamieścił taki komentarz:

 

#Zginęli cwaniaki, którym wydawało się, że mogą stanowić swoje prawa w cudzym domu#
W Domu Związkowym w Odessie zrobiono szlachtowanie ludzi. Nie wnikam w to, co to byli za ludzie. Wśród nich były kobiety i dzieciaki. Pożar od koktajli Mołotowa, wrzucanych z zewnątrz, prawdopodobnie posłużył do zamknięcia pułapki, do której ci ludzie uciekli przed oszalałym tłumem stadionowym. A w środku czekali już na nich oprawcy.

Niżej zamieszczam kilka drastycznych zdjęć. Ze zdjęć wynika, że pożar objął niewielką część pomieszczeń. Ofiary miały spalone głowy, piersi, plecy, górne kończyny. Odzież dolna praktycznie nienaruszona, podobnie jak drewniane meble, podłogi, poręcze i balustrady.

http://frallik.livejournal.com/781599.html#comments
Jakim trzeba być gamoniem, by nie rozumieć, że tych ludzi tam w środku spokojnie i z premedytacją zabijano, także oblewając benzyną/napalmem(?) i podpalając.
Oto relacja kobiety-świadka, która wraz z innymi zabarykadowała się w „płonącym”, zadymionym budynku, i dzięki temu przeżyła.
http://www.youtube.com/watch?v=e-pkkXWw82M&feature=player_embedded
Tutaj drugi świadek szlachtowania: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=w7DLMvsHmcI
A tutaj w akcji jeden z patriotów ukraińskich ze swoimi pretorianami, majdanowski sotnik Mikoła, który w Odessie znalazł się zupełnie przypadkowo:
http://www.youtube.com/watch?v=a3Jd6wBLk24&feature=player_embedded
https://pp.vk.me/c619516/v619516255/5cab/-Tgm_TixDng.jpg

 

Zanim przejdę do omówienia własnych spostrzeżeń i przemyśleń, w kilku zdaniach odniosę się bezpośrednio do powyższego komentarza, który mógłby być oddzielną notką na Salonie24.

 

1. W Domu Związkowym w Odessie zrobiono szlachtowanie ludzi. Nie wnikam w to, co to byli za ludzie. Wśród nich były kobiety i dzieciaki.

 

A fotografie dzieci gdzie? A fotografie kobiet z dziećmi gdzie?

 

2. A w środku czekali już na nich oprawcy.

 

Super celne spostrzeżenie. Dalej opiszę ten moment detalnie.

 

3. Ze zdjęć wynika, że pożar objął niewielką część pomieszczeń. Odzież dolna praktycznie nienaruszona, podobnie jak drewniane meble, podłogi, poręcze i balustrady

 

A jednak ciało jednej spalonej kobiety, leżące w korytarzu, nie ma na sobie dolnej bielizny, chociaż reszta odzieży, nie jest nawet spalona. Bardzo cenne spostrzeżenie o poręczach i balustradach na klatce schodowej.

 

4. Jakim trzeba być gamoniem, by nie rozumieć, że tych ludzi tam w środku spokojnie i z premedytacją zabijano, także oblewając benzyną/napalmem(?) i podpalając.

 

Chyba najważniejsze spostrzeżenie, ale bardzo głupio ilustrowane filmikiem. Poświęcę temu momentowi szczególną uwagę.

 

5. Oto relacja kobiety-świadka, która wraz z innymi zabarykadowała się w „płonącym”, zadymionym budynku, i dzięki temu przeżyła.

Tak się robi legendę o banderowcach. Czy Pan naprawdę nie zauważył, że ona nie zabarykadowała się w budynku? Ona była na dachu, a nie w budynku.

 

6. A tutaj w akcji jeden z patriotów ukraińskich ze swoimi pretorianami, majdanowski sotnik Mikoła, który w Odessie znalazł się zupełnie przypadkowo

 

Jakbym słuchał Kisielowa. Dlaczego nie zgłosił się Pan do Putlera po nagrodę za "prawidłowe" wyświetlanie wydarzeż w Odessie?

 

Przecież ten sotnik mówi wyraźnie i zrozumiale: jestem Odesytem!!! Już Pan zapomniał, że na Majdanie w Kijowie byli przedstawiciele wszystkich regionów i każdy region/miasto tworzył/tworzyło swoją sotnię? Więc dlaczego nie miałby mieć swoich pretorian?

 

Moja analiza tych wydarzeń w następnej części.

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (31)

Inne tematy w dziale Polityka