Przez pół wieku moich ziemskich doświadczeń przekonałem się dobitnie, że nie pieczątka ni uczelniany dyplom czyni z człowieka profesora. Prawdziwą profesurę osiąga się jedynie na kanwie osobiście przeprowadzonych badań. Póki tego nie uczynimy , przenigdy nie będziemy mieli pewności co do jakości posiadanej wiedzy. Nasza wiedza stanowi naszą świadomość, stąd też i każdy z nas osobiście winien zadbać o jej jakość. Prawdziwa wiedza to ta, którą możemy zweryfikować poprzez rozmaite dociekania. Jeśli czegoś dowieść nie jesteśmy w stanie, lepiej gdy niezbadane informacje odłożymy na oddzielną półkę - poczekalnię, dopóki nie znajdziemy niezbitych dowodów na ich prawdziwość .
Przestrzeganie powyższej zasady pozwoli nam uniknąć niechcianych rozczarowań, które niejednokrotnie stają się przyczyną wielkich rozterek. Ignorowanie zasady osobistego poznania, doprowadziło do zaistnienia dualizmu, bowiem istnieją tu osoby, które ważne dla siebie informacje weryfikują najlepiej jak potrafią, lecz istnieją również tacy, którzy wszystko co istnieje przyjmują z wiary. Przykład;
Na kanwie Biblii zainicjowano niebywałą ilość rozmaitych religijnych odłamów, choć wszystkie te społeczności jedną Książkę studiują. Skoro zaistniała taka zależność jedność uniemożliwiająca, to warto by postawić sobie pytanie, czy aby z tą Książką jest wszystko w porządku. Jak to możliwe, że czytelnicy tej samej Książki zostali podzieleni i rozproszeni? Logika podpowiada, że w związku z powyższym, ową Książkę należy gruntownie przebadać, aby rozeznać cóż w niej takiego zapisano, że dzieli ona ziemian od prawieków miast łączyć.
Na bazie innej Książki zwanej Koranem powstała inna przeogromna religia, która także stała się przyczyną głębokich podziałów. Cóż w związku z zaistniałą sytuacją należy uczynić, aby podziały unicestwić, a co za tym idzie stworzyć podwalinę pod JEDNOŚĆ? Odpowiedź na to pytanie istnieje tylko JEDNA. Jest zgodna z logiką i zdrowym rozsądkiem. Obie te KSIĘGI należy odstawić na półkę z napisem - POCZEKALNIA, póki osobiście nie zbadamy ich zawartości, tak, że ni jedno pytanie bez odpowiedzi nie pozostanie, a szczególnie to pytające o naszą tożsamość i pochodzenie. Jeśli dane Księgi na jakieś pytania nie odpowiadają, znaczy, że z PRAWDĄ mają niewiele wspólnego, przeto w wypadku takim należy niezwłocznie podjąć dodatkowe badania, które brakujących odpowiedzi udzielą, umożliwiając tym samym weryfikację Książkowych zasobów, by następnie ze zgromadzonej w ten stricte NAUKOWY sposób wiedzy, dokonać jej chronologicznej segregacji, która stanie się fundamentem umożliwiającym JEDNOŚCI zaczątek.
Jak widzimy jasno, powodem religijnych podziałów stały się KSIĄŻKI, których narrację bezwiednie przyjęliśmy, zapisując ją we własnej świadomości. Póki osobiście nie zbadałem biblijnych tekstów sądziłem , że to co podają przekłady stanowi bezbłędną całość, albowiem tak usłyszałem od nie wiadomo kogo, i nikt na świecie nie był mnie wówczas w stanie przekonać, że kwestia ta wcale nie jest taka oczywista jak na mieście się gada. Ta sama zależność dotyczy świata NAUKI. Dzisiejsza nauka to głównie KSIĄŻKI. Nauka nie może opierać się na zasłyszanych TEORIACH, a na niepodważalnej, możliwej do UDOWODNIENIA wiedzy. Jak wiemy, fundamentem sporej cześć współczesnej nauki są najprzeróżniejsze TEORIE vel DOGMATY, na kanwie których tworzy się kolejne TEORIE, a działania takie prowadzą jedynie w objęcia UTOPII, która pochłania niebywałe ilości środków i energii, niezmiennie UTOPIĄ pozostając. Dla własnego dobra, finansowanie i autorytatywne wspieranie utopii powinniśmy jak najszybciej zakończyć, bowiem droga ta prowadzi donikąd, a jeśli w między czasie zabraknie nam energii i środków żeby z niej zawrócić, DEMAGOGIA i ŚMIERĆ zbiorą swe żniwo bez najmniejszych oporów.
Rdz1,27
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz... - BT
W jaki sposób możemy zbadać powyższy zapis, abyśmy mogli wiarę natychmiast przekuć w wiedzę? Ano bardzo prosto, poprzez obserwację otaczającej nas rzeczywistości. Żyjąc na tej ziemi sami jesteśmy stwórcami ludzi. Rodzimy własne dzieci. Na czyj OBRAZ stwarzamy nasze pociechy? Jakby nie kombinować na nasz własny - identyczny pod każdym względem , prócz świadomości, zwanej WIEDZĄ. Zrodzone na nasz OBRAZ dziecko potrzebuje zatem WIEDZY, aby mogło w niej wzrastać. Na co dziecku WIEDZA potrzebna? Ano na to, żeby mogło się w przyszłości USAMODZIELNIĆ.
Jak zatem widzimy jasno i wyraźnie, powyższy werset stanowi możliwą do naukowego poświadczenia PRAWDĘ, albowiem my czynimy IDENTYCZNIE jak w owym wersecie sprzed wieków pochodzącym ZAPISANO. Skoro czynimy identycznie jak Bóg opisany w Rdz1 ( nie mylić z bogiem z Rdz2 - JHWH - adwersarzem BOGA z Rdz1 ) , to kim jest dla nas ów BÓG, jeśli nie naszym rodzicem? Idąc dalej za logiką możemy bez trudu rozeznać czego BÓG od nas oczekuje. Czyż nie tego samego, czego my oczekujemy od własnych pociech? Staramy się kształcić nasze dzieci jak najlepiej potrafimy, zatem i BOGU na tym samym zależy odnośnie nas samych - KSZTAŁCENIE, aby SAMODZIELNOŚĆ jak najszybciej została osiągnięta, albowiem na SWOJE idącemu niczego tak nie potrzeba jak SAMODZIELNOŚCI. Z moich doświadczeń wynika jasno , że istnieje taki OGROM nieznanej nam jeszcze WIEDZY, którą wypadałoby zdobyć, poznać i przyswoić, że kiedy słyszę, iż ktokolwiek na ziemską nudę narzeka, to śmiem twierdzić, że osoba taka nie kuma słowa DELIBERACJA.
Pamiętajmy, że w człowieku jest tyle profesury, ile zapisanych w jego świadomości osobiście zweryfikowanych informacji.
P.S.
Polecam blog YT;
Wiedza Dla Wszystkich
https://www.youtube.com/channel/UCDSfUCIO3dUCY_2w_u6ppfQ/featured
marekpolandia3
Polak.
Pozostałe moje blogi;
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia/
https://www.salon24.pl/u/marix392/
https://www.salon24.pl/u/marekpolandia2/
https://www.salon24.pl/u/niebo/
https://www.youtube.com/channel/UCGVxzCk-_qpBh_4ca0685bQ?view_as=subscriber
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości