Komendant Okręgu Warszawskiego AK, płk. Antoni Chruściel "Monter wydaje rozkaz gotowości bojowej do walki o miasto.
Odliczanie
Od chwili gdy front wschodni znów ruszył, gdy wojska radzieckie sforsowały na wielu odcinkach Bug, waliły z nieprzepartą siłą ku zachodowi zajmując Chełm i Lublin, wydawało się, iż dni Niemców w stolicy są policzone. Tłumy skupiały się w czasie każdej audycji radiowej przy "szczekaczkach", nasłuchując pożądliwie echa klęsk znienawidzonego wroga [...]. Na wozach jechali wyczerpani, pokryci brudem i kurzem żołnierze, w milczeniu i chmurnie patrzący na przyglądającym się im ludzi. Aleje Jerozolimskie i ulica Wolska były tak przepełnione owymi taborami, że tramwaje przestawały tu kursować. A gdy 23 lipca ewakuować się rozpoczęły oddziały stacjonujące w stolicy, gdy opuszczać zaczęły miasto okupacyjne urzędy oraz niektóre formacje SS i policji, gdy zauważono ruch ewakuacyjnych samochodów w alei Szucha - na mieście zawrzał. Więc to chyba już? Chyba na pewno j u ż? Aleksander Kamiński, "Zośka " i "Parasol"
Źródło: Almanach Powstańczy 1944.