JA
JA
BICO BICO
150
BLOG

BODNAROWSCY KOMISARZE!

BICO BICO Polityka Obserwuj notkę 0

9 kwietnia

 Ja wiele się po nich spodziewałem, ale nie aż tyle. Rząd powołał komisję mającą zająć się represjami wobec obywateli w czasach "dobrej zmiany". Skład? To trochę tak, jakby Hannibal Lecter dostał koncesję na firmę cateringową.

Będzie Klementyna Suchanow, bohaterka Strajku Kobiet, której portfolio bardziej przypomina policyjny raport niż CV aktywistki: jajka w rządowe limuzyny, sprayowanie piorunków na zabytkowych kościołach, oblewanie farbą munduru policjanta i wtargnięcie na teren Trybunału Konstytucyjnego.

Kobieta, która zrobiła więcej dla promocji farby w przestrzeni publicznej niż Dulux i Śnieżka razem wzięte. Gdyby nie to, że w Polsce funkcjonuje równość przed prawem – dla swoich, dawno miałaby do wyboru jedynie cele z widokiem na dziedziniec albo na ścianę.

Ale nie tutaj! Pani Klementyna zasiądzie w szacownej komisji, by "dokumentować nadużycia władzy" i "analizować przemoc wobec obywateli". Czyli – mówiąc wprost – ci, którzy atakowali funkcjonariuszy publicznych, teraz będą ich sądzić. Rewolucja doskonała. Robespierre zapisałby się na szkolenie.

Obok niej? Sylwia Gregorczyk-Abram. Kobieta-instytucja. Znana z błyskawicznego przejęcia Telewizji Publicznej w stylu Wojtka Jaruzelskiego (niech mu ziemia ciężką będzie).

W krajach cywilizowanych pani Sylwia miałaby dziś poważny problem. Przed sądem odpowiadałaby za naruszenie konstytucyjnych gwarancji, samowolę prawną i działanie w porozumieniu z politykami w celu przejęcia instytucji państwowej. Ale tu? Tu zostaje przewodniczącą komisji, która będzie moralnie oceniała innych.

Zdaniem Siemoniaka komisja nie będzie nikogo ścigać, broń Boże. Ma tylko "wysłuchiwać" aktywistów, którzy przez ostatnie lata "cierpieli" pod butem autorytaryzmu. A że cierpienie polegało czasem na tym, że ktoś nie mógł dokończyć malowania pioruna na zabytkowej ścianie – to już szczegół. Ciekawe, że komisja nie zajmuje się pałowanymi rolnikami, tuż po przejęciu władzy, nie?

Ale czy to w ogóle powinno dziwić? Nie do końca. Przecież to ta sama ekipa, która zakuła w kajdanki żołnierzy, bo na granicy polsko-białoruskiej strzelili w powietrze do napierającej grupy uzbrojonych migrantów.

Dla obecnej władzy funkcjonariusz publiczny to problem, a aktywistka z koktajlem Mołotowa w duszy i sprayem w kieszeni – to materiał na ekspertkę komisji.

W końcu najlepiej, gdy strażaka ocenia podpalacz, nauczyciela – maturzysta z TikToka, a granicy strzeże aktywista lub przemytnik, choć nierzadko to jest ta sama postać. I tak właśnie będzie teraz wyglądać Polska. To jest rzeczywistość, na którą głosowaliście.

Ktoś zapyta, a w ogóle po co jest ta komisja, jak ma nie karać funkcjonariuszy? Ona jest dla emocji, nie dla sprawiedliwości. Ma dawać widowisko w TVN. Coś trzeba pokazywać do czerwca, skoro nie ma obniżki podatków, nie ma CPK, nie ma mieszkań, nie ma pieniędzy, a Rafał zmienia poglądy dwa razy w ciągu jednego wystąpienia.

Sensacją to jest, że Przewodniczącą komisji nie została babcia Kasia.

A zatem będzie komisja. Jedna albo trzy. Bo wiecie, jak to jest. Kto nie rozlicza wrogów ludu, ten sam jest podejrzany.

PS.

Mało jest na świecie rzeczy, których zazdroszczę, że to nie ja je popełniłem. Ale napisanie tego tekstu zazdroszczę Pani serdecznie i cierpię, że to nie ja go napisałem. Ale mój ból łagodzi świadom, że napisany jest również w moim imieniu. A tak w ogóle, to te ich przywracanie praworządności, to będzie takie skuteczne jak LECZENIE ZAPALENIE UCHA ŚRODKOEEGO PRZEZ ODBYT!

BICO
O mnie BICO

Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka