Mariusz A. Roman Mariusz A. Roman
193
BLOG

Wałęsa przedrzeźnia Zyzaka

Mariusz A. Roman Mariusz A. Roman Polityka Obserwuj notkę 11

Przebywający w USA Paweł Zyzak, autor głośnej biografii Lecha Wałęsy, odpowiada byłemu prezydentowi, który szydzi z jego nazwiska pisząc na swoim Blogu "Gzygzak", a nie Zyzak.

Lech Wałęsa na swoim blogu napisał – nawiązując do oceny przez Janusza Kochanowskiego książki "Lech Wałęsa. Idea i historia" – że rzecznik jest "ewidentną pomyłką demokracji". Dodając również: "Jeśli jest tak rzetelny jak ocenił Gzygzaka (Paweł Zyzak), gdzie 99 proc. faktów to wymysł chorej wyobraźni, kłamstwa i pomówienia".
W nawiązaniu do tego wpisu Lecha Wałęsy, Paweł Zyzak zaripostował dzisiaj na swoim Blogu: „Sześćdziesięciosiedmioletni facet o nazwisku Wałęsa przedrzeźnia dwudziestopięcioletniego faceta o nazwisku Zyzak... Zabawne... Wydaje mi się jednak, że już dawno wyrosłem z zabaw na poziomie haseł: „Wałęsa – kupa mięsa” „Zyzak - lizak”, więc chyba powinienem przynajmniej uprzedzić co poniektórych złotoustych, że towarzystwa i żartów poszukam sobie poza obrębem piaskownicy”.
 
Całość wpisu, patrz tutaj.
 
Paweł Zyzak, młody historyk, przebywa w USA na stypendium naukowym, w Polsce nie mógł liczyć na inną pracę niż tylko magazynier w hipermarkecie.
Jego książka: "Lech Wałęsa. Idea i historia", wydana nakładem wydawnictwa ARCANA, a wcześniej obroniona jako praca magisterska na Uniwersytecie Jagiellońskim, wzbudzała kontrowersje. Autor napisał w niej m.in., że Lech Wałęsa współpracował z SB i miał nieślubne dziecko. Po ukazaniu się książki Wałęsa powiedział, że myśli o "zwróceniu wszystkich nagród i wyjeździe z kraju", a wokół IPN rozpętała się polityczna burza, gdy okazało się, że Paweł Zyzak został zatrudniony w krakowskim oddziale tej instytucji.
 
Ostatecznie córka byłego prezydenta Anna Domińska zaskarżyła wydawcę do sądu, który w marcu orzekł, że ten częściowo naruszył jej dobra osobiste, publikując książkę Zyzaka. Wałęsa ocenił wówczas, że książka powinna zostać "całkowicie zmielona".
 
Czytaj również: „W obronie taty – Lecha Wałęsy”, patrz tutaj.
 
[Fot. PAP/ Grzegorz Jakubowski]

mariuszroman.gdy@gmail.com  Mariusz A. Roman (ps. "Powstaniec" i „Hubal”), urodzony w 1969 roku - gdynianin w drugim pokoleniu, mgr politologii, specjalizujący się w samorządzie terytorialnym, ukończył również studia podyplomowe na kierunku zarządzania i przedsiębiorczości. Przywiązany do tradycyjnych wartości katolickich, od 1984 prowadził działalność niepodległościową, a od 1991 roku znany jest ze swojejdziałalności na Kresach. W latach 80-tych tworzy w podziemiu struktury gdyńskiej Federacji Młodzieży Walczącej. Początkowo w składzie redakcji gdańskiego pisma FMW - „Monit”, następnie wydawał „Antymantykę” - pismo regionu Pomorze Wschodnie, oraz inicjował wydawanie pism: „Wolni” w Wejherowie, "Strzelec" w Chojnicach i „Piłsudczyk” w Gdańsku, a także szeregu pism szkolnych. Od 1987 r. działał w strukturach Polskiej Partii Niepodległościowej i wydawał pismo młodzieżowe „Szaniec”, inicjował wydawanie pisma „Solidarność i Niepodległość” wychodzącego na Wybrzeżu w latach 1989 - 1991. W maju i sierpniu 1988 roku czynnie wspomagał protest robotniczy na Wybrzeżu. Wielokrotnie represjonowany za działalność polityczną przez organa władzy komunistycznej. W latach 1993-2002 redaktor naczelny „Prawicy Polskiej”, pisma redagowanego przez środowiska prawicowe Kaszub i Pomorza. Z czasem wokół „PP” powstało środowisko polityczne. Był pierwszym korespondentem „Naszego Dziennika” na Wybrzeżu. Współpracował z kilkoma ogólnokrajowymi tygodnikami prawicowymi, prasą polonijną oraz lokalną. Obecnie pisuje do kilku prawicowych portali internetowych. W latach 1998-2006 radny Rady Miasta Gdyni. Przez trzy lata był w gdyńskim samorządzie, przewodniczącym komisji ds. Rodziny. Jest m.in. współautorem programu pomocy rodzinie oraz nowatorskiego projektu: „Bilet rodzinny elementem integrującym rodzinę wielodzietną w Gdyni”. Z jego inicjatywy powstał raport o stanie rodziny w Gdyni.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka