martinoff martinoff
3458
BLOG

Sprawa Kluski znów w telewizji

martinoff martinoff Polityka Obserwuj notkę 6

 

Z cyklu w telewizji pokazali

 

Wczoraj w godzinach wieczornych na Polsacie 2 wyemitowano program „ Państwo w państwie” Przemysława Talkowskiego. Gośćmi programu byli: Roman Kluska, biznesmen Zbigniew Jakubas, poseł PO Adam Szejnfeld,Przewodniczący Krajowej Rady Prokuratorów Edward Zalewski, ten sam który tłumaczył, że Święczkowski i Barski  mogą kandydować do Sejmu, ale posłami zostać nie mogą oraz dziennikarz „Pulsu Biznesu” Jarosław Królak.

Jak łatwo się domyśleć, program dotyczył Kluski i jego przygody z urzędami skarbowymi, które doprowadziły do upadku firmę Optimus. Sprawa jest już znana od 10 lat, przede wszystkim wyborcom z prawej strony sceny politycznej, bo często powraca w dyskursie politycznym. I pomimo tylu lat nadal wzbudza spore emocje.

Pomimo dużej znajomości tej sprawy w skrócie przedstawi najważniejsze wątki tego programu:

Kluska stwierdził, że realizował umowę z ministerstwem edukacji, zatem nie robił niczego, co organa administracji państwowej by nie wiedziały. Zalewski, chciał w tym momencie polemizować nad znaczeniem słowa „eksport”. Według niego towar, który przekroczył granicę Polski nie musi koniecznie oznaczać, że został wyeksportowany. Jego zdaniem najważniejszy był „zamiar”, a wiec od samego początku zamiar był, żeby komputery wróciły do Polski, zatem przekroczenie granicy przez komputery nie było eksportem, bo zamiar był taki, że one mają wrócić do Polski.

Rozumowanie godne najlepszego specjalisty od prawa, niemniej jednak Zalewski ucichł, gdy Kluska podsumował jego wywód, że nie zna sprawy, a jedynie tłumaczy się za swoją „firmę”.

Najważniejszym podsumowaniem tego wątku, było to, iż decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego nie było pozornego „eksportu”, a mimo to Zalewski, krajowy prokurator, próbował wikłać się w ten temat i tłumaczyć, że eksport i import komputerów jako „zamiar” sprzedaży komputerów bez VATu.

Według mnie po jego tłumaczeniach w sprawie posłowania prokuratorów w stanie spoczynku, to jego kolejna kompromitacja.

Dla prowadzącego program najważniejszą w sensie negatywnym była wypowiedź rzecznika prasowego  Izby Skarbowej w Krakowie KonradaZawady,instytucji prowadzącej dochodzenie, który podsumowując tą sprawę powiedział, iż „czym innym są konsekwencje dla przedsiębiorców, a czym innym wykonywanie obowiązków pracowników fiskusa”.

Na to oczywiście zareagował poseł PO Szejnfeld, który przypomniał, że to za PO wprowadzono ustawę o odpowiedzialności finansowej urzędników za swoje decyzje.

W programie wystąpił również Zbigniew Jakubas, przedsiębiorąca, który wspólnie z BRE Bankiem nabył akcje Optimusa po aresztowaniu Kluski, a następnie podzielili na cześć produkcyjną i informatyczną. Zbigniew Jakubas,y mermetra w warszawie)własciielem firmy produkujacej pociągki skąłdy merta ( wygrany przetarg na dostaę gdby mial preznie rozw choć nie pochodzi z Sądecczyzny prowadzi tutaj kilka poważnych interesów. W Polsce jest znany z tego, że stracił ostatnio na opcjach walutowych. Na Sądecczyźnie zaś jest właścicielem firmy produkującej pociągi i składy metra ( wygrany przetarg na dostarczenie ich dla 2. linii metra w Warszawie) firmy Newag ( d.ZNTK). Obecnie w firmie prowadzony jest spór zbiorowy, a związki zawodowe prowadzą strajk (po kilku dniach został zawieszony, ale nie zaprzestany). Był również twórcą sukcesu wody mineralnej Multi-Vita, chyba pierwszej, która była szeroko reklamowana w mediach, a następnie sprzedana koncernowi Coca –Cola.

W programie niewiele mówił ograniczył się jedynie do stwierdzenia, iż nie może być mowy o żadnym przestępstwie, bowiem istotą tego typu przestępstwa byłoby wyłudzenie VATu. A Optimus nie wyłudzał VAT. VAT w tym przypadku mógł jedynie wyłudzić skarb państwa dla siebie.

Dla programu nie chciała się wypowiedzieć, pani prokurator Zyta Dymińska, w programie występowała jako Zyta D., która podpisała akt aresztowania Kluski. Niedługo po tej decyzji odeszła z prokuratury i pracuje w kancelarii prawnej.

Najwięcej pretensji Kluska i występujący w materiale filmowym byli pracownicy Optimusa mieli do pani prokurator, która w bezpośredniej rozmowie z nimi stwierdziła, że albo dadzą jej „cokolwiek na Kluskę, albo dostaną te same zarzuty co on”.

Prowadzący program nie pociągnął za bardzo wypowiedzi Kluski dotyczącej telefonu do niego, w którym nieznana osoba powiedziała, że jeśli wpłaci 8 mln zł, to zarzuty wobec niego zostaną wycofane. Pewnie uznając, podobnie jak Zalewski, iż ktoś chciał żerować na problemach Kluski, i nie miała nic wspólnego z tym, co Kluska kilka razy podkreślał, ze istnieją „siły zła”. Sam niestety dokładnie nie sprecyzował ich po nazwiskach.

 

Podsumowując program, Kluska trochę przez łzy, takie odniosłem wrażenie, czuje się teraz o wiele bardziej szczęśliwym, bowiem jak sam stwierdził, jest teraz o wiele bardziej silniejszy i wolnym człowiekiem, nikt już na niego nie naciska jak w czasach gdy miał prężnie rozwijająca się firmę, która stworzyła Onet.pl  i co pewnie niewiele osób wie współpracowała z Lockhead Martin, producentem F-16. Choć ta współpraca nie zakończyła się sukcesem.

Dziś Kluska zajmuję się hodowlą ponad 200 owiec w okolicach Krynicy, promuje dobre ksiązki poprzez firmę PRODOKS. Jest również lokalnym rentierem. A ostatnio buduje niewielką galerię handlową w Krynicy. Przeznaczył część ze swoich pieniędzy na Sanktuarium w Łagiewnikach. Przed założeniem Optimusa pracował jako Zastępca dyrektora ds. ekonomicznych w Sądeckich Zakładach Naprawy Autobusów, które niestety zaraz po powstaniu Optimusa upadły.

Obecnie w halach dawnej SZNA okna dachowe produkuje firma Fakro, której właścicielem jest Ryszard Florek. Jest on również inicjatorem Projektu 7 Dolin, polegającego na zintegrowaniu wspólnym systemem wyciągów narciarskich 7 dolin w okolicy Krynicy I Piwnicznej. Z tego, co się zorientowałem nie jest to na rękę Klusce, który w jednej z tych dolin prowadzi wypas swoich owiec.

martinoff.salon24.pl/334764,projekt-siedem-dolin

Cena sera owczego wyprodukowanego w sterylnie czystych i ekologicznych warunkach niestety nie jest niska i wynosi ponad 100 zł za kilogram.

martinoff
O mnie martinoff

"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka