To może się okazać kształcące.
Przytaczam poniżej dwie dysputy: jedną na Facebook-u wywołaną zapytaniem G. Napieralskiego w stylu „co robić”, drugą na Studio Opinii, wywołaną zbiorowym
artykułem redakcyjnym.
Moje dwa zdania – na samym końcu
/dbając przesadnie o prawa osób zaangażowanych w dysputę – usunąłem ich nazwiska i zdjęcia/
Witam po ciszy wyborczej. Teraz konsultacje, również tutaj w Internecie. Zbieram wasze opinie kogo poprzeć. To istota demokracji, żeby zasięgać właśnie takich głosów. Czekam więc na wasze przemyślenia u sugestie. Kierujcie się jednak merytoryką, a nie "bo go nie lubię". Nasz głos będzie najważniejszy.
Panie Grzegorzu, albo niech pan kogoś poprze w zamian za podpisanie paru SLD'owskich ustaw, albo niech Pan nie popiera nikogo:) Mam nadzieje, że nie będzie targów o tekę wicepremiera:) I wiadomo kogo poprzemy, aby zatrzymać IV RP!
7 hours ago
Uważam, że najlepiej nie popierać nikogo, z tych dwóch kandydatów na pewno mniej "boję się" p. Komorowskiego jako Prezydenta. Uważa, że lepiej nie mieszać się w ich gry polityczne które polegają na kłótniach i wyciąganiu sobie tego co kto powiedział, niech Pan buduje SLD, ma ogromne szanse za rok na dużą ilość mandatów.
@Grzegorz to nie wiesz jeszcze kogo poprzeć? Przecież znasz obu Panów, ich partie i programy nie od dziś. Czego jeszcze potrzebujesz do podjęcia decyzji?
7 hours ago
Zostało 2 kandydatów konserwatywnych. Nie popieraj oficjalnie żadnego, tylko buduj nowoczesną(!) lewicę.
A my - wyborcy - sami zadecydujemy co zrobić.
sugeruję niepopieranie nikogo i budowę silnego frontu lewicowego opartego na współpracy programowej. a przede wszystkim wyrazistość, ona jest kluczowa. i absolutnie żadnych handli, straciłby Pan w ten sposób wiarygodność.
podpisuje sie pod słowami M.M.
7 hours ago
Wiem, że się nie będziesz zastanawiał jeśli chcesz w Polsce spokoju. Poprzez Komorowskiego, ale... jeśli zechcesz rozpocząć Machiavellistyczne podchody popierając Kaczyńskiego z nadzieją, że coś się zawali i zagra dla Ciebie i SLD, to się ciężko pomylisz.
Ludzie z lewa chcą jasności w tym co widzi Lider Partii, której sprzyjają. Jeśli, a ja nie mam wątpliwości, że właśnie tak jest, a więc jeśli wyraźnie postawisz na spokój i budowanie możliwości porozumienia z PO, bo tam właściwie są szanse dogadania się, to wygra Komorowski i spokój będzie wystarczający aby móc budować i wzmacniać Lewicę,
Jeśli poprzez Kaczyńskiego i zacznie się znowu wojna, a tutaj też co do tego nie mam wątpliwości, to starszy lewicowy elektorat Ci tego nie zapomni i nie zapomni Ci tego elektorat młody. Przypomnij sobie kto wykopał PiS od władzy w ostatnich wyborach do Sejmu?
MŁODZIEŻ.
Jeśli dzisiaj poprzesz Kaczyńskiego albo nie poprzesz nikogo, to zrobisz kardynalny błąd. LIDER MUSI PRZEWODZIĆ I NIE BAĆ SIĘ RYZYKA. LIDER MUSI TAKŻE UMIEĆ PRZEKONAĆ SWOICH, DLACZEGO UCZYNIŁ TAK, A NIE INACZEJ i nawet MUSI CZASAMI IŚĆ PRZECIWKO CZĘŚCI TYM, KTÓRZY MU UFAJĄ.
Tak pisał John Fitzgerald Kennedy 35 Prezydent USA w swojej książce "Profiles in courage".
Warto jest uwierzyć w inteligencję własnego elektoratu.
Powiedzieć co się chce uczynić i dlaczego, a potem pokazać, że to przyniosło dobre owoce.
Lepiej nie popierać nikogo jak już wspomniano wyżej; )
7 hours ago
ja bym powiedziała, że nikogo nie popieram. żeby ludzi nie przekonywać do żadnego prawicowca. jak chcą, niech głosują sami. ja nie pójdę na II turę.
7 hours ago
napewno nie Kaczyńskiego, a moja argumentacja jest prosta nie chce aby wróciły czasy w których dominue zaściankowość, państwo niemalże policyjne ,gdzie próżno szukać zrozumienia, tolerancji....
Biorąc pod uwagę korzyści długofalowe, widoczne w przyszłości, lepiej nie udzielać poparcia. O to przecież chodziło, żeby pokazać alternatywę dla prawicy, więc nie można jej teraz popierać! W imię czego? ich chwilowego poklasku? Ja chwilę zapomną i znów będą nas marginalizować;/ a już na pewno będzie to robić strona, która nie uzyska Pana poparcia, jeśli poparłby Pan jednego z tych dwóch. Chyba lepiej nie!
7 hours ago
Niech Pan nikogo nie popiera. Trzeba zająć się swoimi sprawami i przywróceniem SLD na właściwe miejsce. A PO i PiS niech walczą. Tylko na tym stracą;) Żadne stanowiska, żadne obiecywanki, niech Pan nie da się na to skusić. Niedługo wybory samorządowe, a później parlamentarne. Trzeba je wygrać, bo jest szansa. A ewentualna koalicja z PiS czy PO może tylko zaszkodzić.
Na Kaczyńskiego nie zagłosuję, wolę wcale nie głosować.
7 hours ago
udało mi się przekonać mnóstwo znajomych aby głosowali na Grzegorza, a teraz Oni zwracaja się do mnie z obawam aby tylko przy pomocy głosu Grzegorza nie wrócila IV RP
7 hours ago
@ Komorowski jest taki sam jak Kaczyński, a w państwie będzie dyktatura(dosłownie), PO ma projekty, żeby zapisywać w bazach orientację seksualną, religię itp. obywateli, więc jak już musicie głosować, głosujcie na Kaczkę, żeby obalac ustawy!
7 hours ago
Nikogo. lewica to lewica.
Popierać lewice !!!
PO i PiS raczej niewiele z lewicą maja wspólnego. Więc dla mnie nie ma tematu !!!!
Szykuj się i ludzi swoich do wyborów samorządowych.
pozdrawiam
Pozostańmy neutralni :)
7 hours ago
Najlepiej nie popierać nikogo.
1. tura upodmiotowiła Grzegorza Napieralskiego jako polityka, 2. tura może upodmiotowić SLD jako suwerenną formację. Warunek: równy dystans do obu kandydatów prawicy. Czyli: żadnego poparcia, tylko podkreślenie programowych różnic.
Zaapeluj o udział w drugiej turze i skreslanie obydwu, tak by nasze karty nie zostały "wykorzystane".
7 hours ago
również uważam, iż Pan Grzegorz nie powinien udzielić poparcia żadnej ze strony. Jestem bardzo ciekawy jak ta sytuacja się wyjaśni
7 hours ago
Zdecydowanie nie warto bawić się w mariaże z którąkolwiek z prawicowych partii. Na lewicy zaczyna się wykluwać "coś" ideowego i szkoda to rozmywać doraźnymi aliansami, które mogą przynieść korzyści tylko na krótką metę. Za rok, przy dobrym rozegraniu tej gry, SLD może być znacznie silniejsze niż teraz.
7 hours ago
Komorowski to człowiek w masce. Jeśli zdejmie maskę będzie wyglądał zupełnie jak Kaczyński. Nie ma sensu popierać tego samego przeciw temu samemu.
7 hours ago
Albo lewica jest po stronie mrówkojada albo mrówek, pracodawcy czy pracobiorcy, PO czy PiS? Odpowiedzmy sobie sami. Odpowiedzmy sobie sami, czy chcemy też, żeby służba zdrowia była w rękach pierwszego lepszego bufona z milionami z prowincji i selekcjonowała pacjentów na lepszych i gorszych, czy wolimy pozostawić obecną służbę zdrowia, zachować zasadę 51 proc. próg udziału podmiotów publicznych w placówkach służby zdrowia i przeznaczyć na nią większe środki z PKB. Odpowiedzmy sobie też, czy chcemy, żeby przede wszystkim zagraniczne firmy czerpały zyski z wydobycia gazu łupkowego, czy wolimy, żeby budżet państwa się na tym wzbogacił. Odpowiedzmy sobie też czy chcemy, żeby rząd bagatelizował takie sprawy jak likwidacja tysięcy miejsc pracy w fabryce Fiata w Tychach, z racji tego, że jest to włoska firma i nic nam do tego, czy wolimy, żeby rząd się jednak takimi sprawami zainteresował i przynajmniej negocjował z koncernem, włoskim premierem? IV RP była straszna, ale tamte czasy raczej minęły, z Joanną Kluzik-Rostkowską PiS w wielu sprawach będzie o wiele bardziej lewicowy niż 80% Twoich Towarzyszu, Grzegorzu. W SLD tylko do Ciebie, Balickiego i Kality mam zaufanie. Smutne, ale taka jest prawda. Wpis chyba aż nadto merytoryczny.
Jestem wyborcą Bronka, ale uważam, że postulaty Pana co do Kart Praw Podstawowych, In Vitro i parytetów powinny być postawione. Polityka to sztuka kompromisu - myślę, że ten pomiędzy PO i SLD jest osiągalny. Poparłbym Bronka, bo coś mi mówi, że po wyborach w 2011r. SLD wejdzie do rządu, czego Panu i partii życzę...
7 hours ago
Bronisław Komorowski
7 hours ago
nie popierać nikogo. Budować nowa lewice. lewica chodzi do wyborów. Teraz też pójdziemy i zagłosujemy tak żeby było dobrze. Czyli nie dla IV RP.
Najlepiej powstrzymać się od udzielania poparcia któremukolwiek z prawicowych kandydatów. Poparcie któregokolwiek z nich poważnie ograniczy szanse na odnowę lewicowego wizerunku sld.
BĄDZMY MOCNĄ OPOZYCJĄ..
Trudny wybór. Ani jeden, ani drugi nie jest moim kandydatem, ale ideologia Jarosława nie pasuje mi całkowicie. Niestety, jak podczas ostatnich wyborów prezydenckich, pozostaje wybór mniejszego zła. Trzeba trzymać się swoich postulatów i z bólem serca zagłosować na Bronisława.
7 hours ago
Zatrzymać neoliberalizm można jedynie blokując wybór Komorowskiego. Nie można oddawać całej władzy w kraju PO, czyli tym, którzy wszystko chcą sprywatyzować. Nie można w tak ważnej chwili sugerować się tym, że się kogoś lubi czy nie lubi. Jedynie przegrana Komorowskiego może satysfakcjonować lewicę. Sprawa się wyjaśni, do liberałów przejdą ich wielbiciele z SLD, lewa strona zostanie oczyszczona i może spokojnie przygotowywać się do wzmacniania pozycji.
Szanowny Panie Grzegorzu!
Jeśli chce Pan aby zwykli ludzie niezależnie od płci pracowali co najmniej do 67 roku życia, chce Pan redukcji zatrudnienia i płac (szczególnie w administracji) oraz de facto prywatyzacji (czy też komercjalizacji) służby zdrowia oraz pozbawienia możliwości leczenia osób po 60 roku życia to poparcie udzielone Panu Komorowskiemu jest jedynie słusznym wyborem... nie rozumiem zresztą dlaczego większość pracobiorców głosuje na PO i Pana Komorowskiego, skoro partia ta jest programowo "nastawiona" na przedsiębiorców, a nie na ludzi pracy… cóż jak śpiewał Niemen „dziwny jest ten świat…”
Uczestniczyłem w niejednej kampanii lewicy, i jako były członek SLD oraz ex radny tej formacji apeluję zatem do Pana proszę nie popierać oficjalnie żadnego kandydata (choć tak naprawdę programowo moim zdaniem SLD jest bliżej do PiS niż do PO).
Nie róbcie wielkiego halo z tego medialnego bełkotu o prywatyzacji SZ!
Samo PO nic nie zrobi. Nie sądzę żeby PSL mu w tym pomogło!!!
Spokojnie możemy isc do drugiej tury i skreślać i Kaczyńskiego i Komorowskiego.
Nie poparłabym nikogo. Obaj kandydaci jakoś nie przepadają za lewicą, więc dlaczego lewica ma ich popierać? Lepiej pozostawić to samym wyborcom. Nie wierzę w te wspaniałe zapewnienia obu kandydatów.
7 hours ago
Moim zdaniem zachowasz twarz jak będziesz stał przy swoim i nikogo nie poprzesz. Oczywiście kandydaci drugiej szansy (tury), będą - mogą zabiegać. Obiecanie podpisania kilku ustaw..... moim zdaniem niczego nie zmieni. Teraz trzeba wykorzystać Twoje dobre poparcie i budować lewice w kraju w którym powstaną dwa kato-obozy. To nie będzie łatwe. Ale kiedy jak nie teraz!!!! :)
7 hours ago
Merytoryka merytoryka, wszak to tylko merytoryka wyborcza... kieruj sie uczuciem! Moze bez zakochiwania, ale ze świadomością kogo nie lubisz bardziej ;)
7 hours ago
NIKOGO:)
7 hours ago
Ja się boję powrotu IV RP, Rydzyka, Staniszkis, braku tolerancji i homofobii .. głosowałabym nawet na DODĘ byle nie na Jarka...
Niech Pan nie popiera nikogo.
6 hours ago
Kaczyńskiego. Choć ciężko głosować na homofoba i narodowego konserwatystę, to drugi kandydat wcale pod tym względem lepszy nie jest. Biorać pod uwagę natomiast kwestie polityki społecznej, to wedle Zielonego Indeksu jest Panu bliżej do poglądów Kaczyńskiego niż do Komorowskiego (
http://zieloni2004.pl/news-3054.htm), co widać też gołym okiem, gdyż PiS ma trochę bardziej prospołeczny program niż PO. Kolejny bardzo ważny argument za Kaczyńskim jest natury czysto strategicznej - zapobiegnie straszliwemu niebezpieczeństwu, jakim jest kumulacja władzy w jednych rękach, tym bardziej, że byłyby to ręce PO... Pozwoli to na pewien minimalny (niestety tylko minimalny, ze względu na nikłe zainteresowanie polskich mediów i społeczeństwa merytoryczną debatą polityczną) poziom debaty ideowo-programowej, przynajmniej między PO i PiS. Z drugiej strony zapobiegnie wdrożeniu co bardziej neoliberalnych pomysłów PO w życie (przed tym będzie mogło uchronić veto prezydenta). Nawet jeśli można by przyjąć strategię, że wybór Komorowskiego wreszcie zmusiłby PO do działania (skoro wcześniej się żalili, że nic nie mogą "reformować", bo prezydent vetuje) i wtedy może społeczeństwo przejrzałoby na oczy, że wcale nie jest tak fajnie żyć pod neoliberalnym pręgierzem (przynajmniej ta biedniejsza część społ., które jeszcze bardziej zbiednieje) i w następnych wyborach nie zagłosowałoby więcej na PO, to jednak PO i Komorowski też mogą zadziałać strategicznie i przez następny rok do wyborów parlamentarnych przeczekać z najgorszymi neoliberalnymi pomysłami, byle dać się tylko znowu wybrać, po czym "hulaj dusza, piekła nie ma!" przez kolejne 5 lat kadencji parlamentu, przy może już nawet absolutnej większości... Nawet jeśli wybory większości polskiego społeczeństwa wiodą w tym kierunku - ta większość działa pod wpływem propagandy (której nośnikiem są słabej jakości media w Polsce), której siła manipulacji może tylko wzrosnąć, jeśli PO zmonopolizuje władzę... Nie przykładajmy do tego ręki!
6 hours ago
budować siebie samemu, a nie przez brzydkie sojusze z prawicą - jakoś jak na razie przynosi to dobre efekty, prawda? nie popierałbym na Pana miejscu żadnego z nich. sam zastanawiam się, czy nie oddać głosu nieważnego.
6 hours ago
głosując na Bronka głosujecie na PO-lszewicką oligarchię. zastanówcie się dobrze. przynajmniej Jarek będzie trzymał PO za mordę. nie dajcie się zmanipulować mediom, które wykreowały taki a nie inny obraz Kaczyniaka.
6 hours ago
6 hours ago
Po cichu Kaczyńskiego. Wygra wybory. Bedzie mu potrzebny koalicjant w parlamencie. Moze z kato-lewica nie zawsze po drodze ale pewne ustawy można załatwić razem.
6 hours ago
Nie popierać nikogo. Większość Twojego elektoratu już wie, czy i na kogo zagłosuje i nic tego nie zmieni, natomiast poparcie szefa SLD dla konserwatywnego kandydata to chyba nie jest to, czego ludzie lewicy oczekują. Jak widać zresztą po wpisach.
Poprzyjmy tego, który więcej ugra dla SLD. Obaj to takie samo zło, więc kierujmy się najpierw dobrem polski, a potem dobrem własnym.
6 hours ago
też jestem za tym, aby nie popierać nikogo, a jedynie wskazać podobieństwa i różnice programowe między SLD a PO i PiS, ale oparte na I turze, a nie na tym co teraz będą wyprawiać.
6 hours ago
Tak czy inaczej jeden z nich wygra, moim zdaniem trzeba głosować na mniejsze zło czyli Bronka.
No właśnie problem polega na tym czy jest celowe abyś teraz kogoś popierał... Głosowaliśmy na Ciebie, a nie na innych. Lewica może być też silna opozycją. Na razie.
6 hours ago
tez jestem za aby nie popierać nikogo wyborcy zrobią swoje
6 hours ago
B.Komorowski
niech Pan nie popiera nikogo. niech SLD zostanie neutralne i idzie swoją drogą. poparcie któregokolwiek z kandydatów równa się nagonką mediów na Sojusz, że się sprzedaliście, etc.
Co do 2 tury uważam że albo nie powinniśmy poprzeć żadnego kandydata albo jeśli już to kandydata o możliwie najbliżej zbliżonym programie do lewicowego (ochrona socjalna, służba zdrowia) w tym przypadku jest to Kaczyński. Osobiście nie widzę możliwości oddania głosu na kandydata PO, po tym czego doświadczyłem jako pacjent w służbie zdrowia, nikt tak nie rozwaiłl służby zdrowia jak pani Kopacz. Pozdrawiam.
Ja również uważam, że najlepiej nie popierać nikogo, my wyborcy sami zdecydujemy kogo poprzeć a Pan, Panie Grzegorzu, osłabi tym swoim poparciem lewicę.
6 hours ago
Dokładnie, nikogo. Twój elektorat sam podejmie decyzję i mam nadzieję, że zdaje sobie sprawę, że Jarkowi daleko do lewicy... Słaby wybór jest w tej drugiej turze, ale tak jak niektórzy już tutaj napisali, trzeba wybrać mniejsze zło...
6 hours ago
nie popierać żadnego, w końcu nie od dziś wiadomo, że nie ma wielkiej różnicy między nimi... A przecież chcemy pokazać ALTERNATYWĘ
6 hours ago
Nie będę oryginalny ,bo uważam jak większość w tej dyskusji. Nie należy popierać ŻADNEGO z kandydatów!
Ciężką pracą pozyskałeś młody ,wrażliwy elektorat. Wskazując któregokolwiek z kandydatów zawiedziesz jego część. Osobiście wiem na kogo zagłosuje w II turze i chętnie sie tym podzielę jeśli na Tym profilu powstanie taki wątek :)
6 hours ago
nikogo - zająć się zbieraniem rozbitej lewej strony sceny politycznej i stworzyć wokół SLD koalicję partii reprezentujących nurt socjaldemokratyczny (resztki po: SdPL, PK, Zieloni 2004, DPL, PL, UL, UP, RACJA, PPS)
uzasadnienie:
nie widzę jakiejś wielkie różnicy między sztywnym konserwatystą z kompleksem zapóźnienia wobec Zachodu nadrabiającym to tępym naśladownictwem wolnorynkowych bajań IMF i Banku Światowego, skompromitowanych w Argentynie, Rosji i Azji Południowo-wschodniej (Komorowski) a histerycznym konserwatystą z kompleksem zapóźnienia nadrabiającym to bogojczyźnianą frazeologią i martyrologiczno-historycznymi śpiewkami o silnej Polsce (Kaczyński)
6 hours ago
Panie Grzegorzu, nie popierać nikogo!!! Trzeba zająć sie przywróceniem SLD na właściwe nowe tory, z nami młodymi. A beton niech już wreszcie da szanse młodym! Trzeba z żywymi naprzód iść!Potrzeba świeżej krwi, takiej jak Pan, MY!Niech się nie da Pan skusić na te obiecywanki-cacanki! Niedługo wybory samorządowe--->Trzeba na tym się skoncentrować, bo jest WIELKA SZANSA! Jeszcze raz gratuluje wyniku:-)Pozdrawiam
6 hours ago
jakoś dyplomatycznie nie popierać żadnego, wyborcy dorośli ludzie wiedzą kogo chcą poprzeć. najlepiej pozostać neutralnym i robić swoje.
6 hours ago
Panie Grzegorzu, ja będę głosował na Komorowskiego, ale Pan moim zdaniem nie powinien poprzeć nikogo. Po co oddawać komuś swój elektorat?
6 hours ago
mniejsze zło, Komorowski..
6 hours ago
Panie Grzegorzu! Nie popierać nikogo! Proszę nie przykładać ręki do tego politycznego śmietnika! Tak duże poparcie (zdobyte ciązką pracą) nie możę zostać oddane w ręce K&K! Budujmy nową lewice! Silną i niezależną! Nikt Panu nigdy nie zarzuci interesowności. Był Pan tak silny i pracowity całą kampanie! Niech Pan taki pozostanie, ale dla Lewicy!
Pozdrawiam serdecznie!
6 hours ago
Też mi się wydaje, że popieranie kogokolwiek nie ma sensu. Z mojego subiektywnego punktu widzenia - mamy kandydata złego i bardzo złego, czyli jak to zwykle po polsku będzie trzeba wybrać mniejsze zło. Dzięki Tobie Grześku udało się tego uniknąć w 1 turze - mogłam głosować na 100% przekonana, że glosuję właściwie. Teraz będzie niezwykle trudno. Pan Bronek-Wpadka-Komorowski mnie nie przekonuje, monopol partyjny mnie niepokoi - zwłaszcza w wykonaniu PO - ale nawet te argumenty nie są w stanie mnie zmusić do zagłosowania na Pana Jarosława-Po Trupach do celu - Kaczyńskiego. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie nie pójść na 2 turę. I pewnie nie ja jedna mam ten dylemat i każdy będzie musiał go rozwiązać sam, popieranie tutaj kogokolwiek mija się z celem. Nie sadzę, żeby którykolwiek z kandydatów miał realizować Twoją wizję kraju. Widać na to trzeba jeszcze poczekać - może do wyborów parlamentarnych? ;)Tym czasem rób nadal swoje, nie masz obowiązku popierania kogokolwiek! Jesteś już politykiem na tyle dojrzałym i liczącym się, że nie musisz do nikogo się podczepiać ;)Co - tak na marginesie - bardzo mnie cieszy ;)Pozdrawiam ;
6 hours ago
Proponuję nie popierać żadnego z kandydatów. Nie można oddać tego, co Pan zdobył przez ostatnie tygodnie ciężką pracą, ani PO ani PiSowi!
5 hours ago
Proponuję nie popierać żadnego z panów "K" oraz bojkotować II turę wyborów - nie będziemy nabijać im frekwencji!
5 hours ago
Ja nie popierała bym ani Komorowskiego, ani Kaczyńskiego. Teraz, kiedy wbrew ich oczekiwaniom zdobył pan tak duże poparcie te hieny gotowe są pana po stopach lizać żeby zdobyć pańskie głosy. tak więc - moim zdaniem pozostanie bezstronnym byłoby słuszne. Niech wyborcy sami wybiorą :)
5 hours ago
Tak właśnie teraz oglądałem Twoją konferencję ze szczecina - mówiłeś naprawdę mądrze, inteligentnie. Sam doskonale wiesz jak masz prowadzić negocjacje, rozmowy, jak dalej postępować by umocnić lewice. Ja tylko powiem żebyś tez patrzył na stosunek kandydatów wobec Ciebie. Bo zarówno tekst Komorowskiego o tym, ze nic nie musi obiecywać, jak i zwracanie sie Jarosława do Twoich wyborców a nie do Ciebie są olewcze. Ale na Twoim miejscu jednak albo bym nie poparł nikogo albo poparł Komorowskiego (w taki delikatny sposób np 'nie chcę wywierać na was wpływu, wiem że każdy ma juz swoje typy, ale tym niezdecydowanym podpowiem że ja zagłosuję na Komorowskiego).
5 hours ago
Panie Grzegorzu, Prezydent to nie Sejm, ma nas reprezentować, a opozycja dużo może- jak będzie Kaczyński prezydentem to przecież POPiS już był. Mamy już dość tych
Kaczyńskich, ja zagłosuję na Komorowskiego(a p.Niesiołowski lepiej niech motyle łapie).
5 hours ago
NIKOGO !!!
5 hours ago
Oficjalnie proszę nie popierać nikogo. I proszę nie odcinać sie od antyklerykalnego przesłania!
5 hours ago
A proszę zadać sobie pytanie: Który z kandydatów poparłby Pana? Żaden nie chciałby tego zrobić tłumacząc się przeciwnymi poglądami na "fundamentalne kwestie". Jeśli usłyszymy jasne deklaracje z ust któregoś z kandydatów odnośnie Karty Praw Podstawowych, dofinansowania in vitro czy edukacji seksualnej to można będzie porozmawiać o poparciu. Tylko czy usłyszymy? Poprzeć można konkretne postawy, jasne deklaracje konkretnych działań a nie jednego czy drugiego pana z plakatu. Mnie, jako Pana wyborcę, interesowały konkrety, które chciał Pan zrealizować i chciałbym poprzeć tego kandydata, który zadeklaruje, że zrobi to samo co chciał zrobić Pan.
Proponuję nie popierać żadnego z kandydatów. Pan już udowodnił, że Lewica ma duże poparcie w społeczeństwie, warto pójść za ciosem i dalej coś na tym budować. A panowie Kaczyński i Komorowski niech sami się martwią jak zdobyć cień poparcia u wyborców Lewicy ;)
dla mnie prezydent to przede wszystkim reprezentant Narodu Polskiego i dlatego zamiast zwracać uwagę na cechy przywódcze kandydatów (jak to ma obecnie miejsce w tv) powinno się zwracać uwagę na wykształcenie, znajomość języków obcych, zainteresowania, działalność, w tym działalność charytatywną, jak jest postrzegany przez najbliższe otoczenie, no i program oczywiście. jeśli nie ma to powinno się wprowadzić wymóg przedstawienia zaświadczenia o zdrowiu fizycznym i psychicznym.
kłótliwy pan Ka nie bardzo mi pasuje na prezydenta Polski.
5 hours ago
Nie popieraj żadnego z nich, bo to się nie opłaca, bo albo udzielisz poparcia monopolowi jednej partji albo IV RP.
Niech każdy wyborca dokona swojego wyboru. Jeśli dla kogoś ważniejsza jest polityka socjalna, gospodarka i podatki to poprze Kaczyńskiego. Jeśli natomiast dla kogoś ważniejsze są sprawy światopoglądowe invitro, parytety czy związki partnerskie to poprze Komorowskiego ale SLD niech oficjalnie nikogo nie popiera.
5 hours ago
Nie popierać nikogo to najlepsze wyjście. Nie można handlować swoim głosem i swoimi poglądami. Ludzie którzy głosowali na pana mają swój rozum i wiedzą sami najlepiej co maja robić dalej.
5 hours ago
5 hours ago
Ja także uważam, że najkorzystniej będzie nie popierać nikogo, gdyż ani jeden, ani drugi kandydat nie oferuje nam żadnej alternatywy...
5 hours ago
Koniec "Po-PiS-owych" rządów.
5 hours ago
Grzegorz! Rób wszystko żeby poprzeć Komorowskiego!
Wprawdzie jest on niewyrazistą ciepłą kluchą ale lepszy tatuś-pituś niż psychopata.
Jeśli masz jakieś wątpliwości to zapraszam na:
http://www.youtube.com/watch?v=R4E0y9EgcSQ
5 hours ago
Popieranie któregokolwiek z kandydatów będzie wg. mnie rzeczą nieodpowiednia. Pan Panie Grzegorzu tworzy nowe SLD, nową Lewicę, która mam nadzieję, nie będzie pobłażliwie obserwowała tego co się dzieję w Polsce. Poparcie p. Komorowskiego czy Kaczyńskiego jest sprzeczne z ideą. Może teraz będziemy jeszcze słabi, ale jeżeli konsekwentnie będzie/my walczyć z POPIS'em już za jakiś czas możemy stać się przodującym głosem społeczeństwa. Mój głos jest na Pana, nie na partie (na razie) i ten głos nie będzie zmieniony 4 lipca, skoro na liście nie będzie Pana nazwiska.
5 hours ago
Zgodzę się z większością - nie popierać nikogo. Nie można "ot, tak" handlować głosem Lewicy - popierając kogokolwiek, stracisz poparcie swojego elektoratu. Większość zresztą, jak ktoś słusznie zauważył, wie już, na kogo zagłosuje, jeśli w ogóle to zrobi.
Lepiej zająć się teraz wyborami samorządowymi, zainwestować w SLD i tworzyć prawdziwą alternatywę dla prawicowych partii - nie zawodząc swoich wyborców i umacniając Lewicę.
4 hours ago
Też uważam żeby nie popierać żadnego kandydata
4 hours ago
Uważam, że jeśli chce Pan odbudować lewicową formację to w żadnym razie nie może Pan poprzeć Komorowskiego. Osobiście wolałbym Kaczyńskiego, bo on będzie vetował antyspołeczne ustawy PO. A IV RP to juz wyłącznie figura retoryczna. Jedynowładza PO to dalsza marginalizacja SLD. W żadnym razie nie warto za jakieś stołki ustępować PO. To się zemści w najbliższych wyborach. SLD jest teraz za słabe. A ideowa pryncypialna postawa zaprocentuje juz w wyborach samorządowych. Ludzie muszą uwierzyć, ze SLD pod Pana przewodnictwem to inne SLD. Ma Pan legitymacje do zmian jak nikt inny w SLD. Proszę to bezwzglednie wykorzystać wobec Pana przeciwników wewnątrz partii. W żadnym wypadku nie wolno Panu poprzeć PO.
Jak niewygodnie jest też poprzeć Kaczyńskiego. Proszę zapytać obu, który wystąpi z inicjatywą ustawodawczą na rzecz liberalizacji ustawy antyaborcyjnej, albo usunięcia religii ze szkół, to tego Pan poprze i problem z głowy. Nie poprze Pan nikogo ;-)
Pozdrawiam
TAK TAK dziewczynki. Róbcie sobie tipsy, nie popierajcie nikogo i djcie w ten sposb szansę Kaczyńskiemu. Brawo za logikę.
4 hours ago
nie popieraj nikogo, wyborcy wybiorą sami, a lewica pozostanie 'czysta', twarda i coraz silniejsza. Nie rozdrabniaj się, bo poparcie jednego czy drugiego Cię osłabi. Lewica poradzi sobie sama!
4 hours ago
Najlepiej chyba przeciągać do samego końca i podtrzymywać zainteresowanie mediów, a potem pozostawić to w gestii wyborców, czyli nie poprzeć nikogo. Ja na karcie do głosowania dorysuję kwadracik z Pana nazwiskiem i tam postawię znak X. Mój głos będzie nieważny, ale nie postąpię wbrew swoim przekonaniom głosując na któregoś z panów K.
4 hours ago
Są sprawy światopoglądowe i ekonomiczne. Żaden z kandydatów nie jest nam bliski w żadnej z tych spraw. Ale światopoglądowo bliższe może się wydawać PO (choć poza Palikotem to tacy sami konserwatyści jak PiS), a ekonomicznie i społecznie PiS. rzecz w tym, że każdą ustawę dotycząca in vitro, związków partnerskich, kościoła itd., dochodząc do władzy można w każdej chwili zmienić. Raz sprywatyzowane szpitale i edukacja, przepadną zaś na zawsze. Choćby SLD weszło do sejmu z 50% poparciem juz tego nie odzyska. Jesteśmy w UE i nikt nam na odebranie złodziejom majątku (uświęconego ich świętym prawem własności) raz nam ukradzionego nie pozwoli, bo do tego potrzebna byłaby nacjonalizacja, a to się równa amerykańskiej interwencji "w obronie demokracji". Ja oddam głos na Kaczyńskiego, by uratować szpitale i szkoły. Pan być może powinien milczeć. Ale proszę pamiętać, ze i w elektoracie PiS jest wielu byłych wyborców lewicy, zawiedzionych neoliberalna polityka Belki. Dobrze by było gdyby oni tez wrócili, bo Kaczyński ma dla nich populistyczne hasła, a lewica musi mieć rozwiązania. Płaca minimalna, kodeks pracy itd.
4 hours ago
mam dwie opcje :
pierwszą jest narysowanie trzeciej krateczki na karcie do glosowania i dopisanie Twojego nazwiska
drugą to wybór Kaczyńskiego.
4 hours ago
Ja również sądzę, że nie powinien Pan popierać nikogo.
Większość ludzi dokonała już wyboru, z bólem serca, ale jednak. Oficjalne poparcie konserwatysty nie jest w duchu SLD i może zniszczyć efekty Pana pracy. Po cichutku można "wspierać" Kaczyńskiego, bo w kwestiach socjalnych i opieki zdrowotnej jest nam jednak bliższy. Ale nie mówiłaby tego głośno, raczej wykazywała różnice i podobieństwa programowe.
Warto budować silną lewicę nie „sprzedając” swoich głosów.
4 hours ago
Tak jak napisało wyżej wiele osób uważam, że nie powinieneś popierać nikogo. Ludzie wybiorą sami mniejsze zło.
4 hours ago
Z jednej strony uważam, że nie powinien pan popierać nikogo z drugiej, że szkoda by było gdyby wygrał Kaczyński z jeszcze innej, że Komorowski nie jest osobą którą chciałbym widzieć na tym stanowisku, a pod koniec zastanawiam się czy przekazanie swoich głosów coś da osoby które pójdą zagłosować na kandydata którego pan wskaże zmobilizują elektorat przeciwnika. Osobiście niezależnie od wyniku nie pójdę na drugą turę bo nie jest to dla mnie wybór. Według mnie jest pan przede wszystkim politykiem powinien pan to tak rozegrać aby jak najwięcej ugrać będzie to też w porządku wobec pana wyborców bo im większa pana władza tym pana wyborcy będą bardziej zadowoleni.
4 hours ago
Mądra uwaga Darii, bo coś warto zrobić, by do czasu jak lewica wróci do władzy (powtarzam - odmieniona lewica, bo ja Belki to nie chcę) jak najmniej zniszczono z naszego narodowego majątku. Musi być Pan cwany jak lis ;-)
nikogo nie popierać - lewicowcy swój rozum mają. Zresztą obiecałeś publicznie że czwartej RP w życiu nie poprzesz, więc popieranie kogokolwiek jest zbędne !!!
Przede wszystkim Kaczyński nie jest konserwatystą, tak jak Komorowski liberałem ... Partie które są w sejmie i ich kandydaci są praktycznie takie same... co innego elektoraty ;) .. PO bardziej celuje w elektorat laicki i liberalny (aczkolwiek liberałami nie są .. pamiętacie liniowy 15 proc.?, to partia wladzy próbujaca sie umocnić przy korycie, jak kazda z resztą) natomiast PiS w elektorat katolicki i socjalny .. SLD w laicki i socjalny ..
3 hours ago
Przeczytałam wszystkie wpisy i utwierdziłam się w przekonaniu, ze lepiej nie popierać żadnego z dwóch. Mniejszym złem też się można upaprać.
3 hours ago
Zgodzę się z większością - nie popierać nikogo.
3 hours ago
Kochani nie dajmy sie zwariować telewizji i PO. IV RP to można nas straszyć ale za rok jak będą wybory parlamentarne. Teraz "grozi" nam tylko powrót do status quo sprzed 10 kwietnia, czyli że Jarosław zastąpi Lecha i będzie podkładał nogę PO. Zastanówcie się czy 9 kwietnia mieliśmy IV RP? Nie? No to jak ona po wyborach prezydenckich mogłaby wrócić? A o czym taka mała partia jak SLD będzie mogła w sejmie decydować jeśli nie będzie veta i głosem lewicy PO nie będzie się juz musiało przejmować? Kto przez ten rok będzie więc mówił o lewicy, której głos nie ma już żadnego znaczenia? To się odbije na przyszłorocznych wyborach, bo partia o której się nie mówi, i nie ma powodu by media sobie nią głowę zawracały, marginalizuje się i wysiłek Grzegorza z tej kampanii pójdzie na marne. Wszystko byle nie PO, to taktycznie najgorsze co może być dla lewicy!!! ;-)
3 hours ago
Nie popierać nikogo !
3 hours ago
NIKOGO!!!! Ani poparcie Komorowskiego ani Kaczyńskiego nie jest rozwiązaniem dla człowieka lewicy. Lewica powinna być niezależna. W pierwszym odruchu się zachwycili i zaczęli umizgiwać, dzisiaj już zaczynają opluwać. Platformie nie można ufać, bo jest zdolna do znalezienia jakiejś "Jaruckiej" w ekspresowym tempie...
3 hours ago
No Grzegorz, chyba się nie spodziewałeś takiego, i tak jednoznacznego odzewu?
3 hours ago
Nikogo to dobry pomysł. Zbliżony socjalnie jest PIS i cóż jak już to Jarek Kaczyński ! Światopogląd odłóżmy na później, po pierwsze CZŁOWIEK i jego dobrobyt !!
Ja także uważam, ze najlepsza strategia to nie popierać żadnego z kandydatów. Ta szopka, którą oglądamy teraz w tv powoduje, ze chce sie już rzygać. Wczoraj oglądając Teraz my czułam, ze oglądam kabareton..
Myślę, ze lewicowy elektorat sam podejmie decyzje czy chce kogos poprzec, czy tez nie.
3 hours ago
Jestem za nie popieraniem żadnego z dwóch ale mimo wszystko uważam B.K. za mniejsze zło. J.K. jest nie do przyjęcia.
3 hours ago
Wybór między dżumą a cholerą. Nie popierać nikogo. Pozdrawiam
3 hours ago
Nie popierać nikogo. Dać wybór wszystkim, którzy na Ciebie głosowali. To mądrzy ludzie.
albo bliższe nam prospołecznie albo ideologicznie, to pierwsze to PiS to drugie to PO, dla mnie Platforma to największe zło ale w II turze oddam głos nieważny zaznaczając obydwóch manifestując swoją "anty-prawicowość", Panie Grzegorzu widzi Pan co się dzieje, z Komorowskiego to się nawet kozy śmieją jaki on infantylny w swoich wypowiedziach, jeżeli nie poprze Pan nikogo to lewicowcy zagłosują w większości na PO, dla mnie polityka socjalna jest ważniejsza niż in vitro, aborcja i dylematy medycyny, w końcu lewica to przede wszystkim walka o polepszenie bytu klasy najbiedniejszej, to nowoczesna socjaldemokracja, atakował Pan PO, musi Pan być konsekwentny, we własnym partyjnym interesie jest nie popierać nikogo, w interesie klasy robotniczej a właściwie bezrobotnej jest poprzeć PiS, Pana polityka różniła się od Olejniczaka, to właśnie klasa robotnicza dała Panu najwięcej głosów, nie można wspierać białej burżuazji bo to kradzież w białych rękawiczkach w biały dzień!!! Panie Grzegorzu jeżeli popierać to tylko PiS, tu nie chodzi o bliższość ideologii, tu chodzi o człowieczeństwo, nie pozbawiajmy ludzi szans!!! Taka miała być przede wszystkim Pana polityka, to ważna sprawa.
ja też uważam, że B.K jest mniejszym złem, naprawdę, nie wierzę w przemianę J.K i nie wierzę w żadne z jego słów. Myślę, że 'wszystko na pokaz' - nie wiem, nie jestem nieomylna i być może się mylę, jednak B.K wydaję mi się człowiekiem o wiele bardziej szczerym niż J.K, który jest odpowiedzialnym człowiekiem i nie działa pod wpływem emocji. Najlepszym wyjściem - nie popierać nikogo, to fakt.
2 hours ago
co Wy wiecie o Komorowskim, gdzie ten humanitarny duch lewicowy, czy dzisiejsza lewica to kapryśne dzieci z dobrych domów krzyczące "in vitro, aborcja" a zapominające o najważniejszej polityce, o działaniu na rzecz człowieka! Zdecydowanie nie PO!! Jeżeli już to SOCJALNY PiS, solidarność klasowa polską racją stanu!!!
2 hours ago
A poza tym musi Pan jechać w teren. Tu głosu starszych, mniej też ludzi z małych miasteczek i wsi (bardziej ograniczony dostęp do internetu), Pan nie usłyszy. A to też Pana wyborcy. Poważny odsetek ludzi w małych miasteczkach i na wsiach oddał na Pana głosy.
Poza tym internet to dziwne i mało miarodajne miejsce skoro tu taki oszołom jak Korwin-Mikke może święcić triumfy, więc proszę wziąć na to poprawkę, że i w łonie lewicowego elektoratu, przeważa w internecie głos jej prawej strony, mniej proeseldowski a bardziej rzekłbym prolidowy ;-). Nie ma to jak spotkania z żywymi ludźmi.
2 hours ago
Nikt nie zasługuje na poparcie lewicy. Już raz wybrałam "mniejsze zło" i teraz żałuję. Drugi raz nie popełnię tego błędu. A Panu gratuluję wspaniałej i owocnej kampanii!
2 hours ago
W drugiej turze mamy wybór między młotem a kowadłem... zatem lepiej będzie nie popierać nikogo.
2 hours ago
Myślę ze nie warto popierać nikogo...jak można głosować na kogoś kto ma inne zdanie i poglądy?
Ja osobiście dopisze dodatkowa kratkę, albo nie skreślę nikogo...
wg mnie bliżej jest do poparcia PiSowi tylko dlatego że część programu PiS jest czysto ideowo lewicowa, odchodząc już od skrajności. PO daleko do socjalnej opieki Państwa. Decyzję pozostawiam krajowemu zarządowi SLD.
Pozdrawiam
nie popierać nikogo. każdy i tak ma własne przekonania odnośnie drugiej tury. mam wrażenie, że ktokolwiek wygra i tak będzie źle, a wtedy lewica może tylko zyskać ;)
2 hours ago
B. Komorowski. Prosty przykład dlaczego: Komorowski pełni teraz obowiązki prezydenta z racji iż jest marszałkiem sejmu i tak nakazuje konstytucja w tym celu udał się w tajemnicy do Afganistanu aby porozmawiać z Polskim oddziałem , zapewniał że nie ma to nic wspólnego z wyborami (inaczej przecież nie byłaby to TAJEMNICA) . Po cichu sądzę ,że chce aby wycofano Polskie wojska natomiast P. Kaczyński chciałby wysłać ich JESZCZE WIĘCEJ. Przecież to nie on tam ginie , prawda?
2 hours ago
Stronę trzeba wybrać, ale nie iść na wszystko i działać w opozycji, to znaczy mieć oko na to co robia..ci wybrani
2 hours ago
Ja bym Komorowskiemu nie wierzył. Jeszcze w kwietniu jako p.o. prezydenta zapowiadał wysyłanie dodatkowego kontyngentu wojsk do Afganistanu. A miesiąc później mówił, ze te wojska trzeba wycofać ;-)
Nie mam zaufania do żadnego z nich!! Obie te partie są przy sterach juz 5 lat wiec wydaje mi sie ze kto by nie wyszedł to kierunek sie nie zmieni. Poparłam pana bo jest pan najbardziej bezpośredni i konkretny w swoich wypowiedziach. Zagłosuję znowu za 5 lat.. Niech pan rośnie w potęgę !!!
2 hours ago
Niech Pan nie popiera nikogo oficjalnie, tylko głosuje wedle swojego uznania. Reszta wyborców i tak zagłosuje po swojemu ;) pozdrawiam.
2 hours ago
nie stać nas dziś, jak i większości świata, na pomysły socjalne a'la PiS..na Grzesia w większości głosowali młodzi, oczekujący pójścia do przodu a nie wciąż patrzenia w tył.. uważam, ze należy w wielu miejscach skorygować pomysły PO, ale jednak należy je poprzeć ze względu na to co na wstępie..
about an hour ago
Najlepiej nie popierać żadnego z pozostałych kandydatów. Każdy niech zagłosuje wedle własnej woli, w końcu większość w drugiej turze i tak głosuje już tylko strategicznie.
about an hour ago
Ja swoje zdanie na temat poparcia umieściłam na Tablicy, więc nie będę się powtarzać, dodam tylko, że nie da się wśród nas wyłonić jednomyślnego głosu :(
Neutralność byłaby najlepsza...
about an hour ago
Nikogo.
Jesteśmy dość inteligentnym elektoratem, żeby wybrać dobrze. Do tego Pan nie potrzebuje za 5 lat słyszeć od ustępującego prezydenta 'ale przecież poparliście mnie' ;)
about an hour ago
Myślę, że jednak Jarosława Kaczyńskiego, kiedy nie rządzi PIS Prezydent z tej partii nie będzie taki groźny, a przynajmniej będzie wetował liberalne pomysły rządku Tuska. Komorowski będzie podpisywał wszystko co mu Tusk podsunie. Nie chcę w Polsce hegemoni jednej partii i to w dodatku liberalnej. Poza tym najważniejsze obszary dla mnie to służba zdrowia, szkolnictwo wyższe, polityka socjalna i tutaj bliżej mi do Kaczyńskiego niż Komorowskiego. Nie wiem, ja albo w ogóle nie pójdę na II turę albo zagłosuje na Kaczyńskiego. PO jest prawdziwym zagrożeniem w chwili obecnej , a nie PIS. To PO próbuje zmarginalizować lewicę podbierając ludzi, wyborców itp. Ja im nie wierzę i nie ufam. Z dwojga złego Kaczyński lepszy.
about an hour ago
Przeraza mnie wizja Bliźniaka na tronie, wiec wybiorę mniejsze zło. Ale Pan nie powinien publicznie popierac nikogo, bo zrazi Pan do siebie część/większość elektoratu. Przypominam, ze obie partie kopały SLD w każde możliwe miejsce, zaczynając od de.
about an hour ago
obydwaj są obrzydliwi wiec nie popierałabym żadnego... Jedna i druga opcja to katastrofa i nie ma tu mowy o większym bądź mniejszym złu.
about an hour ago
Niech nie popiera Pan żadnego z nich...
To jest obłuda, co wygadują w TV. Nagle tak bardzo pokochali lewicę... To daje do myślenia. Niech lewica sama rośnie w siłę!! Oni by Pana nie poparli. Jesteśmy na dobrej drodze do wygrania wyborów parlamentarnych, bo to, że prezydenckie za 5 lat są nasze, to już chyba każdy wie :)
56 minutes ago
Mnie osobiście przeraża wizja rządów drugiego z bliźniaków... z jego homofobią i skrajnym nacjonalizmem. A do tego to ostatnie wystąpienie w Szczecinie. 6 lat demu domagał się delegalizacji SLD, a teraz nagle sam jest lewicowy, tak? Zero tolerancji i kompletny brak otwartości na innych... I tak miałoby być 5 lat? Nie do przyjęcia.
33 minutes ago
Tak jak zdecydowana większość uważam iż nie powinien Pan nikogo popierać. Wszystkie powody takiego wyboru zostały już chyba wymienione :)
30 minutes ago
Proszę nie robić przysługi żadnemu z pretendentów. Tyle ode mnie.
27 minutes ago
wymieniać powodów nie będę, bo podanych jest mnóstwo powyżej.
mam nadzieję, że nie poprze Pan NIKOGO. oby, oby...
Dół formularza
STUDIO OPINII
Data: 2010-06-21
Dodał: H
Tytuł: strach
Elektorat SLD to tacy ludzie, co nie przyznają się w sondażach do głosowania na PiS, a potem głosują. Dlatego strach mnie skręca i apeluję do Wszystkich, aby nie odpuszczali wyborów i głosowali 4 lipca (ja skracam wyjazd zagraniczny!).
—————
Data: 2010-06-21
Dodał: W
Tytuł: A więc Sojusz
Od dawna uważam,że koalicja PO-SLD byłaby znacznie lepsza od koalicji ze skrajnie koniunkturalnym PSL-em. Z kilku powodów:
► znacznie wyższe poparcie społeczne SLD
► znacznie zdrowsze poglądy w wielu kwestiach, zwłaszcza społecznych (a choćby in vitro)
► wyższy poziom lewicowych polityków i większa pryncypialność SLD (PSL po prostu krętaczy dla stołków - to partia zawodowych pobieraczy poselskich i ministerialnych apanaży)
W rozmowie blogerów z Napieralskim przekonałem się też, że GN robi znacznie lepsze wrażenie w osobistym kontakcie niż sądziłem.
Dlatego uważam, że trzeba koniecznie wejść w jak najbliższe relacje z SLD. Arłukowicz już mówi, że IV RP nie wydaje mu się taka straszna, jak poprzednio, ale to moim zdaniem licytacja na użytek PO, bo nie wyobrażam sobie, aby zarówno partia, jak i jej wyborcy, woleli PiS.
—————
Data: 2010-06-21
Dodał: WaszeR Londyński
Tytuł: Uzupełnienie komentarza z dnia poprzedniego - meldunek z frontu po bitwie
PS PS - Wpis z 21 czerwca rano - Dziś szok! W Polsce dwaj główni kandydaci bez mała łeb w łeb, druga tura wyborów za dwa tygodnie, takie emocje wyzwolone w narodzie, a świata to nie interesuje. Żadnej wzmianki w BBC One Breakfast między godzinami 6 a 7 głównego wydania wiadomości. Pierwszy kwadrans w większości poświęcony sprawom wokół piłki nożnej i mistrzostwom w RPA, dwie zaledwie filmowe migawki proekologiczne: o podmorskim wycieku w Zatoce Meksykańskiej i odławianiu wielorybów. Czyżby ujawnieni kolejni nadawcy ciszy? Śmierdzi mi to spiskiem masońskim.
—————
Data: 2010-06-21
Dodał: Szach
Tytuł: Mat
Zachęcam do oddania głosu na Jarosława w drugiej turze.Jako prezydent,nie zaszkodzi zbyt mocno,a będzie musiał przyjąć współodpowiedzialność za współrządzenie.Paskudny ma charakter i będzie wkładał kij ,w szprychy Platformie,dzięki czemu projekty ustaw będą musiały być cyzelowane na wysoki połysk i powszechnie akceptowane.A o to przecież chodzi!Niech platformersi,mają poprzeczkę ustawioną bardzo wysoko,inaczej popadną w samozachwyt.
W takiej sytuacji PIS w wyborach parlamentarnych,będzie rozliczany na równi z PO i nie wyślizga się tak łatwo.
Zaprzężmy oba woły do karety,niech prężą grzbiety,skoro im tak spieszno!W sytuacji powszechnego kryzysu,lepiej sześć razy się zastanowić niż wykazywać owczy pęd,np.do Euro.
Spokojnie Panowie,nie straszmy się tak bardzo upiorami przeszłości.Kręćmy politykami,a nie dajmy się im wkręcać w dziecięce wojenki.
Jeśli ktoś naiwnie wierzy w dalekowzroczność PO lub PIS,no to dalej-cała władza w ręce rad!
Życzę powodzenia!!
—————
Data: 2010-06-21
Dodał: wojtek
Tytuł: Re:Mat - za duże ryzyko
Żartujesz - to byłoby 5 straconych lat, później doganialibyśmy Rumunię, jakość ustaw nie ma tu nic do rzeczy.
Jest tylko 1 kryterium dla Jarka, to co wazne i korzystne dla PO byłoby wetowane (powód się zawsze znajdzie).W istocie to paraliż władzy, stagnacja, trwanie, a kampania samorządowa i parlamentarna zaczęłaby się na drugi dzień po zaprzysiężeniu.
Hospody pomyłuj.
—————
Data: 2010-06-22
Dodał: Szach
Tytuł: Re:Re:Mat - za duże ryzyko
Rozpoznaję wysoką gorączkę umysłu i ciała,u Waszeci.Tym politykierom z Wiejskiej udaje się roznamiętniać tłumy,bardzo zgrabnie.Obiecują Eldorado,w pakiecie z Disneylandem.A w trzecim szeregu,czeka już gromada Sobiesiaków,jak to zwykle bywa.Polityka należy trzymać krótko na smyczy,a nie pozwolić mu się ujeżdzić.Nie bądżmy głupcami,odpłaćmy im cynizmem za cynizm!!
—————
Data: 2010-06-22
Dodał: Chase
Tytuł: Re:Mat
Podoba mi się powyższa wypowiedź.
Pytanie, czy rzeczywiście będzie tak źle jak zapowiada PO na wypadek wygranej JK, bo z pewnością nie będzie tak dobrze, jak zapowiada PO, gdy wygra BK.
To że nikt nie będzie przeszkadzał, nie znaczy że DT weźmie się do roboty. Trzeba być dzieckiem, żeby w to uwierzyć.
Inna sprawa, że czy DT będzie coś robił czy nie to i tak PO straci władzę za rok. I na wypadek obecnej wygranej BK to prezydent z PO stanie się głównym hamulcowym. Tym razem "w słusznej sprawie", bo blokując PiS (chichot historii).
W polityce dwa plus dwa nie równa się cztery i politycy dobrze to czują ale wmawiają ludowi, że jednak się równa!
—————
Data: 2010-06-21
Dodał: WaszeR Londyński
Tytuł: Ostrożniej i z szacunkiem
też uważam, że S. Popowski ma rację, ale byłbym ostrożniejszy w obarczaniu G. Napieralskiego aż taką odpowiedzialnością. Partia polityczna to nie oddział karnej kompanii bezwarunkowo i bezdyskusyjnie prący zwartym blokiem, jak stado baranów, w kierunku wskazanym przez obłąkanego pasterza. W każdym razie nie powinna być, zwłaszcza w sytuacji "użyczenia" elektoratu w drugiej turze. Każdy człowiek ma wolność sumienia i wyboru - niech z niej skorzysta, niech się poczuje bardziej ważny i współodpowiedzialny, a my nie traćmy nadziei.
—————
Data: 2010-06-20
Dodał: stary444
Tytuł: sprostowanie
Szanowny Panie Bogdanie, Pani minister nazywa się Kopacz. Rozumiem, że to w emocjach się zdarzyło... Mnie samemu się udzieliły... Serdecznie pozdrawiam całą Redakcję!
—————
Data: 2010-06-21
Dodał: Bogdan
Tytuł: Re: sprostowanie
Dziekuję.
Data: 2010-06-20
Dodał: jacek
Tytuł: Popieram
W 100% S. ....
Można było wygrać to w 1 turze ... gdyby nie fatalna kampania wyborcza za która odpowiada S. Nowak ! Dlaczego PO nie skorzystała z usług profesjonalnej agencji ??
—————
Data: 2010-06-20
Dodał: WaszeR Londyński
Tytuł: Tak było. A jak b ędzie?
Jako komentarz wklejam postscriptum ze swojego gorącego jeszcze pisadła pt. "Nadawcy ciszy"
PS Z przykrością muszę donieść, że BBC One złamała jednak warunki ciszy wyborczej, emitując o godz. 8:05 am 20 czerwca br. kilkunastosekundowy spot propagandowy pokazujący jednego zaledwie kandydata, w kontekście niedawnej katastrofy i aktualnych wyborów. Podobnie BBC Radio 2 wymieniało w swym serwisie nazwisko tego samego pretendenta.
A teraz już poważnie: przed polską ambasadą pojawiła się niewielka pikieta z transparentami, urzędnicy ambasady nie mogli interweniować, ponieważ było to kilkadziesiąt metrów poza jej terenem, a brytyjscy policjanci, zorientowawszy się w czym rzecz, bezradnie rozłożyli ręce, gdyż osoby kontestujące zachowaniem swym nie łamały brytyjskiego prawa. Za to w lokalu nr 214 na tyłach Kościoła Rzymskokatolickiego w Waltham Cross ok. godz. 13:30 cisza i spokój. Dwoje wchodzących przepuszcza w drzwiach parę wychodzącą. W środku za stolikiem dwie młode dziewczyny i mężczyzna w średnim wieku - szybko załatwiane są formalności, w międzyczasie ktoś jeszcze przybywa. Sennie. Na stronie przygotowane posiłki i napoje. Między "dzień dobry" a "do widzenia" wytypowany zostaje z westchnieniem ulgi i nadzieją ten właściwy kandydat.
Data: 2010-06-22
Dodał: NaszeLeeds
Tytuł: A może jakiś czyn?
Może nie warto zwlekać tylko już na czwartego lipca zafundujmy sobie czwartą RP, skoro to i tak nieuniknione i prędzej czy później musi nastąpić.
1/3 społeczeństwa musi odebrać swoją porcję satysfakcji, że "Jarek da IM w d...". To że wiadomo, na końcu ucierpią najsłabsi - nie dotrze do nich nigdy. Musi wymrzeć to pokolenie i wtedy dopiero Polska dołączy do normalniejszych państw Europy i świata.
Zawsze są przypływy i odpływy a teraz czas na odpływ.
—————
Data: 2010-06-22
Dodał: WaszeR Londyński
Tytuł: Gdzie jedni się cieszą, tam drudzy płaczą
Sytuacja międzywyborcza w Polsce, pod względem satyrycznym trochę podobna do tej w niedawnych wyborach w Zjednoczonym Królestwie, gdzie również pojawiła się panna nadobna, młoda i jędrna (oceniajmy tu raczej marketingowe cechy fizyczne, nie charakter). Wystawiwszy się do przetargu, temu uniosła ciut wyżej rąbeczek, tamtemu uchyliła dekolcik, jeszcze innemu puściła zalotnie oczko, i nie tylko uzyskała dobrą cenę, ale zdobyła popularność w społeczeństwie. A Gordon Brown chcący chociaż "dobrze" przegrać, paskudnie oberwał po nosie. Naszej ślicznotce już się zaczyna przewracać w głowie, bo obu napalonym kandydatom ślina z pysków cieknie na samą myśl o mariażu. A i w łonie onej różne reakcje - Olejniczak już podobno wykonał gest Cimoszewicza. A teraz z odrobiną powagi. Skończyło się gadanie o finansowych kosztach drugiej tury, podobno to ok. 70 mln. Pytanie, czy możemy sobie pozwolić na taki wydatek w kontekście ostatniej powodzi chociażby, niech pozostanie pytaniem retorycznym. Co do pozostałych figur na wyborczej szachownicy - tu popolemizuję ociupinkę z Azraelem - to może nie o myśl liberalną w odwrocie tylko tu chodzi, lecz o samych kandydatów. Dla mnie Olechowski jest zbyt bezbarwnym i mało pragmatycznym politykiem. Samo brylowanie na salonach czy lewitowanie w sferach daje tylko żenujące 1,4% poparcia i ewentualnie solidną porcję frustracji na dokładkę. Korwin-Mikke natomiast zbyt wyraźny, przejaskrawiony nawet, zarówno w zachowaniu, jak i poglądach - mało kto w Polsce dorósł do trawienia go, co też widać po osiągach. Na pozostałe pionki spuśćmy zasłonę. I już podsumowując - rzeczywiście, te przedczwartolipcowe dni będą ciekawe i pracowite, stresujące nieźle również, podobnie jak dla namiętnego gracza-pasjonata, kalkulującego i opracowującego systemowe obstawienie głównej wygranej w grze, tak czy inaczej, ale jednak losowej.
Data: 2010-06-22
Dodał: Jan Herman
Tytuł: O co głowa boli!?
Wielką wartością Demokracji jest różnorodność i dysputa. W słowie "różnorodność" nie widnieje tylko ta część owego pluralizmu, która się nam właśnie podoba. W słowie "dysputa" nie pobrzmiewa jedynie taki jej aspekt, który mieścimy w pojęciu "elegancka".
Prawdziwy (?!?!?!?!?) demokrata, stojąc przed perspektywą taką oto, że jedno z kluczowych miejsc w Państwie będzie obsadzone przez przeciwnika - zacząłby zastanawiać się nad eleganckimi (dysputa) i zgodnymi z własnym wyobrażeniem o pluralizmie (różnorodność) posunięciami w przyszłości.
Nieprawdziwy demokrata larum podnosi, że trudno mu będzie się ukłądać z nieeleganckim i zamordystycznym przeciwnikiem, proponując w to miejsce, apelując i w ogóle panikując, byle tylko zamiast przeciwnika był w kraju monopol ("demokratyczny") na to, co ów demokrata sobie wyobraża.
Nie ufam demokratom, którzy demokrację chcą monopolizować pod siebie. Była już taka demokracja, nazywała się "socjalistyczna".
Pozdrawiam Redakcję serdecznie
Jan Herman
—————
...jaki jestem - nie powiem, ale poczytaj blog... Więcej o mnie znajdziesz w książce Wł. Pawluczuka "Judasz" (autor mnie nie zna, ale trafił w sedno). O czym jest ta książka? O zmaganiu się człowieka z własnym losem, wiecznością, z Panem Bogiem. O miłości, zdradzie, rozpaczy i ukojeniu. Saszka, prosty chłopak z białoruskiej wioski, po rewolucyjnej zawierusze, podczas której doświadczył wszystkiego, wraca w rodzinne strony i próbuje żyć tak jak inni. Ale kiedy spotyka samozwańczego proroka Ilię, staje się jego najwierniejszym uczniem i apostołem... Opowieść o ludzkich głodach - seksualnym i religijnym - o związkach erotyki i polityki, o tłumionej naszej prawdziwej naturze, o nieortodoksyjnej, gnostyckiej i prawosławnej religijności, tajemnicy i manipulacji wreszcie.................................................... UWAGA: ktokolwiek oczekuje, że będę pisał koniecznie o sprawach, które są "na tapecie" i konkurował na tym polu ze znawcami wszystkiego - ten zabłądził. Piszę bowiem dużo, ale o tym najczęściej, co pod skorupą się dzieje, a widać będzie za czas jakiś.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka