Ciekawie sie zapowiada poczatek roku 2012, mamy jego przedsmak w postaci slynnej listy lekow, kolejek do aptek i hurtowego wykupywanie wszystkiego co sie da, plotka glosi ze np. paski dla cukrzykow z ceny w zasadzie groszowej wzrosnie to poteznej 50-70 pln co rowna sie wydatkom kilkuset zlotowym w skali miesiaca, ale czy ktos wierzy ze to sprawka Arlukowicz? jakos niechce mi sie w to wierzyc, pytanie tylko czy ow arcyambitny czlowiek sie poslizgnal z braku politycznego doswiadczenia na samym poczatku urzedowania czy tez ktos z "przyjacielskich i uczciwych przyjaciol" wepchal go na mine? obstawiam przy tym drugim, mysle ze cala ta sprawa lekow to kolejny przekret Kopaczk i jej dream temu z ministerstwa zdrowia, a ze ktos inny za to beknie? trudno, tylko dlaczego to ludzie maja za to placic.
Arlukowicz musi wkoncu wyjsc do ludzi i cos powiedziec, milosciwie nam panujacy ober przekret nie wyjdzie zeby sie nie skompromitowac, swoim stalym zwyczajem schowa czereb w piasek i poczeka az ktos go wyreczy, przeciez notowania moglby mu spasc.
Wydaje mi sie ze PO nie stac na tak wielki przekret, za duzo ludzi juz o tym wie, tylko jakies 38mln, pozatym jakim trzeba byc glupkiem i amatorem zeby doprowadzac do takiej sytuacji ze stawia sie de facto pod sciana, albo zaplacisz wiecej albo umrzesz, bo przeciez sprawa w durzej mierze dotyczy cukrzykow, ludzi po transplantacjach, nie mowimy tu o glupiej Aspirynie? a jednak!! pytanie tylko dlaczego? dlaczego przewlekle chorzy obywatele maja placic za bledy i nieudolnosc amatorow, przeciez wszyscy placimy skladki za ktore i tak niewiele dostajemy jesli porownamy do innych krajow unii, porownanie do unii nie jest przypadkowe, przeciez nie kto inny jak POlszewia ciagle porownuje wszystko do unii nawet jesli swoim zwyczajem czesto porownuje "gruszki do jablek".
Zastanawia mnie kiedy ludzie wkoncu wyjda na ulice, nie mozna przeciez ciagle klamac, mialismy festiwal oszustw przez ostatnie cztery lata, pechem PO jest to ze wygrali kolejne wybory wiec nieudolnosc poprzednich czterech lat bedzie teraz co jakis czas wyplywac, jedynie fakt ze media wciaz sa za nimi ich ratuje ale jak dlugo? zobaczymy, mam nadzieje ze nie za dlugo, wkoncu stawka jest caly kraj.
