W przeciwieństwie do autorów notek, które są zwijane. Jak np. te dotyczące obchodów rocznicy smoleńskiej katastrofy. A Król afer z antypisowskiej jaczejki może obrażać, ile wlezie.
Jak na przykład to;
"Świdnica na Dolnym Śląsku stała się znana z tego, że mieszkańcy nie chcą pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej, który miałby stanąć w centrum miasta na skwerze im. Lecha Kaczyńskiego.
Pomnik wyglądający na projekcie jak krasnoludek w za dużej czapce, któremu krzyż spadł na łeb," ( notka
Król afer ma styl peowskiej młodzieżówki skrzyżowanej z jęzkiem Dominika Tarasa i Palikota.
Wolnośc słowa - jak najbardziej, ale może administracja zareaugje, gdy dochodzi do posługiwania się symbolem krzyża w obrazoburczym stylu?
Inne tematy w dziale Rozmaitości