Niby nie stało się nic. W normalnym kraju, gdzie media funkcjonuja normalnie, pewnie nie zwróciłbym na taki drobiazg uwagi. Ale w naszej rzeczywistości coś takiego w TVN - jeszcze kilka miesięcy temu byłoby nie do pomyślenia.
Chodzi o informację, że Donald Tusk został zbojkotowany przez kibiców Lechii. Rozumiem, że jest ona na S24, na niezaleznej.pl, na kibicowskich portalach. Ale żeby na TVN? I jeszcze jest ujęcie twarzy Donalda T., który nie kryje wściekłości. Jest pokazany baner (już jest na salonie), jest też film, gdzie słychać "Donald matole, twój rząd obalą kibole".
Czy komuś coś się stało w TVN, czy tak przed sprzedażą Rosjanom TVN-u chcą pokazać, że oni zwasze kochali tylko prorosyjskiego prezydenta Komorowskiego a nigdy, przenigdy proniemieckiego Tuska. Może nowy właściciel się zlituje i zostawi.
A może TVN tak jak GieWu gra na Komorowskiego a Tusk nic już nie znaczy? Tylko Tusk to PO dla większości wyborców a jest za mało czasu na nowy twór polityczny. W każdym razie robi się coraz ciekawiej.
