Kalifornia: Turnieju WTA Tour na twardych kortach w amerykańskim Stanford (z pulą nagród 795 tys. dol.).
1) Czwartek dn. 25.07. 2013 r NA ŻYWO pojedynki 1/8 FINAŁU: TVP Sport; godz. 23:00 i godz. 01:00 do godz. 03:00
2) Piątek dn. 26.07. 2013 r. POWTÓRKI: TVP Sport; godz. 5:55 do godz. 08:00 i godz. 08:25 do godz. 11:20
NA ŻYWO pojedynki ĆWIERĆFINAŁOWE: godz. 00:25 do godz. 2:40(Jamie Hampton(USA) - Wiera Duszewina) i od godz. 04:55 do 07:00(Agnieszka Radwańska - Varvara Lepchenko)
3) Sobota dn. 27.07.2013 r. POWTÓRKI: TVP Sort; godz. 08:30 do godz. 10:00(Agnieszka Radwańska - Varvara Lepchenko) i od godz. 10:00 do godz. 11:30(Jamie Hampton - Wiera Duszewina)
Pojedynki PÓŁFINAŁOWE NA ŻYWO:
godz. 00:00 do godz. 02:05 i godz. 04:00 do godz. 05:50
4) Niedziela dn. 28.07.2013 r POWTÓRKI: TVP Sport; godz. 08:20 do godz. 10:00 i od godz. 10:40 do godz. 12:15 i od godz. 12:15 do godz. 13:45
NA ŻYWO mecz FINAŁOWY; godz. 23:00 do godz. 01:15
W tym turnieju jedyną z pierwszej 10 jest Agnieszka Radwańska, która z nr 1 jest rozstawiona i ma wolny los później zagra: jak niżej: na pierwszy ogień idzie jej młodsza siostra: Urszula.
DEBIUTANTKA:
Alicja Rosolska(Pl.) - Julią Boserup(USA) 0:2 (0:6; 2:6)
Ruda I – debel:
Alicja Rosolska i Natalie Grandin (RPA) - Varvarę Lepchenko (USA) i Chorwatkę Ajlę Tomljanovic 2:1 (4:6, 7:5, 10-6)
Runda I:
Urszula Radwańska(Pl.) - Christina McHale(USA) 2:0 ( 6:1; 6:3)
Tamira Paszek (Austria) - Ałła Kudriawcewa (Ros.) 6:1, 6:7 (4-7), 3:0, krecz Kudriawcewej
Varvara Lepchenko (USA) - Michelle Larcher de Brito (Port.) 6:2, 6:4
Daniela Hantuchova (Słow.) - Yanina Wickmayer (Bel.) 6:2, 4:6, 6:0
Coco Vandeweghe (USA) - Monica Niculescu (Rum.) 6:0, 6:3
Wiera Duszewina (Ros.) - Marina Erakovic (N.Zel.) 6:2, 6:1
Runda II
Sorana Cîrstea (Rumunia) -Coco Vandeweghe (USA, Q) 6:3, 6:3
Varvara Lepchenko (USA) -Tamira Paszek (Austria) 6:4, 6:4
Agnieszka Radwańska(Pl.) - Francesca Schiavone(Wł.) 2:0 (6:4; 6:3)
Olga Goworcowa (Biał.) - Samantha Stosur (Australia) 6:2, 6:4

Amerykańska publika, tak była tym pojedynkiem zafascynowana, że przez cały pojedynek obu pań nie było słychać żadnych oklasków, chyba nie mogli wyjść z podziwu :-)))

Urszula Radwańska - Daniele Hantuchova (Svk) 2:0 (7:6; 7:6)
Mecz był grany na średnim poziomie; masa błędów z jednej, jak i z drugiej strony, ale ważnym jest to, że to Urszula Radwańska jest w ćwierćfinale.
Urszula za mało rozrzuca piłki po korcie; gra bardzo przewidywalnie - wdaje się w wymianę i czeka na błąd przeciwniczki, moim skromnym zdaniem, w takim pasywnym stylu z bardziej myślącą zawodniczką Urszula może tylko przegrać.
Mam nadzieję, że w finale obie Radwańskie zagrają ze sobą i będzie to Polski dzień w Stamford!
Jemie Hamton(USA) - Nicole Gibbs(USA) 2:1 (7:5;6:7; 6:3)
Dwudziestoletnia studentka z Uniwersytetu Stamford nieźle dała popalić w pierwszych dwóch setach Jemie Hampton; dopiero w trzecim secie Jemie Hampton zdobyła pewną przewagę nad Nicole Gibbs i wygrała ten pojedynek.
Runda III - ćwierćfinał:
Dzisiaj, tj: DNIA 26/27.07 na ŻYWO w TVP Sport godz.. 00:25 do godz. 02:40
******************************************************************************************
Jamie Hampton(USA) - Vera Duschevina(Ros.) 2:0 (6:4; 6:3)
Chłodnym okiem:
Mecz momentami mógł się podobać; pojedynek był na średnim poziomie, obie zawodniczki popełniały; bardzo dużo niewymuszonych błędów. J. Hempton jednak grała bardziej ofensywnie i bardziej kombinacyjny tenis, dlatego ten pojedynek na szczęście lub nie Agnieszki Radwańskiej wygrała.
czasami jest dobrze, tak sobie, o finale pomarzyć :-)))

Agnieszka Radwańska(Pl.) -Varvara Lipchenko(USA) 2:1 (7:6; 3:6; 6:3)

Chłodnym okiem:
Mecz na poziomie hmm ..., lepiej przemilczę; Agnieszka Radwańska momentami nie miała pomysłów na grę, nic jej nie wychodziło; ani skróty, ani gra zza linii, błędów niewymuszonych, że trudno ich zliczyć, gra bezpieczna jakoby przez środek i pod rękę swojej przeciwniczki, dawała przeciwniczce możliwość, że ta ją niemiłosiernie ganiała od jednego rogu kortów do drugiego rogu.
Przekleństwem obu sióstr Radwańskich jest słaba gra z pierwszej zagrywki i to granie na środek kortu pod rękę przeciwniczek, czym się to dla nich kończy - wiadomym jest nie od dzisiaj, nie wiem, to już ich nawyk trudny do wyplenienia, czy tylko panika przed zepsuciem piłki?
Nie sądzicie tylko, że nie było momentów gry Agnieszki na jej najwyższym poziomie – była, ale to były tylko, przebłyski jej wspaniałej formy. Podobała mi się jej samoocena, jak to Agnieszka w końcowym wywiadzie ujęła; "pierw musiałam walczyć ze sobą, a później z przeciwniczką", do jej słusznego zdania mój ogólny osąd przebiegu spotkania pasuje, jak ulał!
Cieszy mnie to, że jednak Agnieszka w trzecim secie pokonała własne JA i Varvarę Lepchenko, co daje mi możliwość oglądania jej pojedynku w półfinale z Janie Hampton(USA), która jest nieprzewidywalną zawodniczką w swojej grze; gra dobrze pierwszą zagrywką, gra tenis kombinacyjny i urozmaicony, gra szybko i dynamicznie w polu ...
Agnieszka musi się dobrze postarać, by z nią pojedynek o finał wygrać!
- Trzymam za Agnieszkę kciuki: Agnieszka z Jemie Hampton musi ryzykować i grać kombinacyjnie/inteligentnie, wówczas to będzie; wspaniały pojedynek, a jak tego nie zrobi, to może być niezły szok, nie tylko dla niej, ale i dla nas sympatyków jej, i tego pięknego sportu ...
Te turnieje słabiej obsadzone mają jeden wspólny mianownik; masę niewymuszonych błędów, które psuja całe widowisko, to tyle na dzisiaj!
Dzisiaj po północy nad ranem, tj; dn. 27.07 POJEDYNEK na ŻYWO TVP Sport godz. 04:55 do 07:00
*******************************************************************************************************************

Urszula Radwańska - Dominika Cibulkova(Czech.) 0:2 (6:7; 3:6)
Chłodnym okiem:
Wszystko się odbyło zgodnie z moimi przewidywaniami, nie wygra Urszula z myślącymi zawodniczkami swoją pasywną przewidywalną grą - niestety, ale nie!
Dominika Cibulkowa, gra ofensywnie i mocny kombinacyjny tenis, a Urszula lubi młócić zza linii i czekać na błąd przeciwniczki, jak przeciwniczka nie robi błędów, to już po Urszuli prostej taktyce i takiej samej strategii! Cóż - młodość ma swoje prawa :-)))

W czwartkowym pojedynku debla, w ćwierćfinale odpadły:
Alicja Rosolska i Natalie Grandin (RPA) - Julią Goerges(D) i Dariją Jurak(Chorw.) 1:2 (6:0, 2:6, 5-10)
Inne tematy w dziale Rozmaitości