Mila Nowacka Mila Nowacka
661
BLOG

Dzieci świetnie zaopiekowane

Mila Nowacka Mila Nowacka Rozmaitości Obserwuj notkę 33

Do napisania notki zachęcił mnie komentarz Kate1 do http://macierzynstwo-bez-lukru.latte24.pl/3724,neopersen

Dawno, dawno temu…  - no bez przesady, może nie aż TAK dawno, mniej niż ćwierć wieku w każdym razie, ale wracając do rzeczy – będąc młodą matką przyszedł do mnie pracodawca.

Tyle tytułem nawiązania do młodej lekarki.

A teraz poważnie.

Gdy moje dzieci miały: jedno - dwa, drugie - trzy latka, w moim życiu pojawiła się SZANSA. Otóż pewien człowiek posiadający prężną firmę miał okazję zobaczyć mnie w trakcie prezentacji oferty znanej firmy franchisingowej. Oferty, ani kryjących się pod nią produktów co prawda nie kupił, bo nie miał takiej potrzeby, natomiast wielkie wrażenie zrobiło na nim moje podejście do całej sprawy, a w szczególności zaangażowanie i – jak to ładnie ujął – umiejętność przekonywania oparta na autentyczności.

Człowiek ów prowadził interesy w Polsce i w Norwegii. I zaproponował mi pracę na dyrektorskim stanowisku z pensją - cóż,  niektórzy liczyć do tylu nie umieją. Zakres obowiązków – wręcz fascynujący, praca ciekawa i pasjonująca, od razu wiedziałam, że dałabym radę z palcem - jak to się mówi - w nosie, a czasem niżej nawet.

Innymi słowy – bajka.

Jak to jednak w bajkach bywa, królewna dostaje królewicza dopiero, gdy spełni jakieś tam warunki – czy to ciasto najlepsze na świecie upiecze, czy też akurat nóżkę ma taką, że dany pantofelek tylko na nią będzie pasował.

W tym przypadku pantofelkiem był jeden mały kłopocik, a mianowicie taki, że praca wymagała nieprzerwanego i systematycznego pobytu w Oslo zaledwie w ciągu czterech na siedem dni tygodnia. Innymi słowy, mąż miałby żonę od piątku do niedzieli, a dzieci – tyleż samo czasu mamusię.

Pan wyłożywszy karty na stół, a ową pensję niebotyczną w szczególności (nawet dziś taka pensja uważana jest za bardzo wysoką), oczekiwał mojej odpowiedzi, mając przy tym wyraz twarzy Świętego Mikołaja, który właśnie dał sierotce wymarzony prezent.

I ta odpowiedź brzmiała „Nie”.

- Co?

- Nie. Wspaniała propozycja, ale nie.

- Jak to „nie”, dlaczego „nie”? Przecież za kilka lat kupi sobie pani dowolny dom jednorodzinny, jaki pani sobie zamarzy, samochód luksusowy, ba! niejeden, dzieci pani pośle do dowolnej prywatnej szkoły, będzie panią stać na wszystko!

- A dzieci?

- Co dzieci?

- No dzieci! Kto im poświęci swój czas? Kto je będzie przytulał, do kogo będą mówiły „mamo”?

- Oj tam, przy takich zarobkach będzie panią stać na najlepszą opiekunkę.

- Ok. Proszę mi więc odpowiedzieć na klika pytań. Ma pan żonę?

- Mam.

- A dzieci?

- Mam synka, dwuletniego.

- O! A pana żona pracuje?

- Oczywiście!

- Aha. A gdzie pracuje, jeśli można spytać?

- A u mnie w firmie, na pół etatu, bo resztę czasu spędza z naszym dzieckiem….

Tu widzę wyraźna zmianę na twarzy mojego niedoszłego pracodawcy. Zmianę, a wręcz zmieszanie i chyba jednak zrozumienie.  

- To nie przyjmie pani tej pracy?

- Jeżeli pan mi powie, że z przyjemnością i bez wahania dałby pan tę pracę swojej żonie, zakładając oczywiście, że miałaby do niej kwalifikacje, to przyjmę.

- Hm… no nie dałbym. Szkoda. Ale wie pani, dała mi pani niezwykłą lekcję. Chyba będę musiał pewne sprawy jeszcze raz przemyśleć. I wie pani co? Chyba żałuję, że nie trafiłem na panią 5 lat temu a może za 15 lat. Pani jest.... Muszę o tym opowiedzieć mojej żonie. Do widzenia. Może jeszcze nadarzy się okazja.

Nie miałam już nigdy więcej kontaktu z tym człowiekiem, nie wiem, czy nadal mieszka w Polsce, czy może w Norwegii, jak się miewa jego firma, czy w ogóle nadal istnieje. Wiem natomiast jedno. Temu człowiekowi nigdy kariera nie przesłoni pewnych wartości. Już nie.

 

PS. Warto wspomnieć, że rozmowa miała miejsce w czasach, gdy mieszkałam w miejscu opisanym tutaj

Komentarze obraźliwe usuwam. Banuję chamów, klony i trolle bez względu na opcję, z której są. UWAGA NIE MAM KONT NA FACEBOOKU I NK Jakakolwiek wiadomość stamtąd, rzekomo ode mnie - nie jest ode mnie

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (33)

Inne tematy w dziale Rozmaitości