Ponieważ zetknąłem się z mieszkańcami mojego miasta aktywnie pomagającym uchodźcom z Ukrainy, fakt że tytułowa postać pracuje w Sosnowcu ani mnie grzeje ani ziębi - w każdej odpowiednio dużej zbiorowości znajdą się reprezentanci rożnych odmienności.
Streśćmy to, co o niej napisał internauta, który ją zdemaskował - przeciw temu, że kierują nią resentymenty lub niechęć do uchodźców świadczą terminy wzmożonej aktywności, co do których można więc przypuszczać, że są jej dyktowane. Za tym, iż identyfikacja jest prawidłowa świadczy podobieństwo języka. Wprawdzie taka metoda nie jest niezawodna ale stosuje się ją do ustalania autorstwa dzieł sztuki, więc jest uznawana.
Nie byłbym sobą gdybym takiej okazji nie wykorzystał do nawiązania do działalności szajki Macierewicza. W jednej z ostatnich notek napisałem "Nie pierwszy to raz, kiedy nasz kolega bloger qwerty objawia się jako jedno z Biniendą i Nowaczykiem."
Tak jak kiedyś gieniutka wklejała hejterskie gotowce napisane przez Nowaczyków, teraz qwerty wkleja "uczone" teksty pisane przez Biniendów i Nowaczyków.
Komentarze