Michał Jaworski Michał Jaworski
156
BLOG

Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy

Michał Jaworski Michał Jaworski Polityka Obserwuj notkę 3

Profesor G.Kowaleczko jest autorem jedynej znanej symulacji ostatnich kilku sekund lotu tupolewa przeprowadzonej ab initio czyli w oparciu o zapisane parametry pracy napędu i usterzenia a nie będące ich wynikiem zapisane parametry lotu.

Wykresy - wyniki symulacji G. Kpwaleczki są przedstawione na końcu notki. 

Ponieważ jego symulacja dała dosyć dobrą zgodność z doświadczeniem (tragicznym) nie uzyskała dobrych notowań w oczach zamachistów. Seminarium, na którym mieli spotkać się G. Jorgensen i G. Kowaleczko skończyło się występem Jorgensena przed zespołem Macierewicza a Macierewicz do kamer proponował Kowaleczce, żeby ten zatelefonował. W ten sposób występujący wtedy w aureoli eksperta Jorgensen został uchroniony przed ujawnieniem, iż zwyczajnie i po prostu zabiera głos na tematy, o których nie ma żadnego pojęcia.

Nie inaczej było na szczycącym się rolą inkubatora ekspertów zamachowych Salonie24 z tym, że tutaj zaatakowano fundamenty opracowania Kowaleczki.
Najpierw salonowy miłośnik matematyki orzekł iż "nie istnieje ∫dx"  i przez kolejne 9 lat rozwijał matematykę zawierającą tę ekstraordynaryjną konstatację.

Potem wszedł Niegracz.

DZIEŁO I

image

Rzecz w tym, że na wykresie w opracowaniu G.Kowaleczki to co oglądamy jako kwadrat ma bok poziomy o długości 100 m a pionowy o długości 20 m i to co kuwecie narysowało się jako okrąg byłoby elipsą o wielokrotnie dłuższej poziomej półosi wiec wyliczenia promienia skrętu Niegracz może sobie wsadzić tam gdzie rurkę (co potem uczynił i uczona notka zniknęła). 

Kolejne dwa dzieła Niegracza odnoszą się do tego samego rysunku, więc warto zacytować, co pisze autor rysunku i całego opracowania: "Dwa ostatnie rysunki tzn. IV.2.8 i IV.2.9 pokazują trajektorię lotu wybranych punktów samolotu. Są to: środek masy, nos kadłuba, końcówka prawego skrzydła oraz końcówka lewego skrzydła (od 855 metra końcówka skrzydła obciętego). Na rysunku IV.2.9 pokazano też trajektorię lewej końcówki usterzenia poziomego." 

DZIEŁO II
image

Powtórzmy: "od 855 metra końcówka skrzydła obciętego" a nie obcinanego po plasterku, po to aby zmiana położenia nie była skokowa.

DZIEŁO III

image

Tak się po prostu dzieje, że w trakcie obrotu wokół osi poziomej fragmenty widziane po lewej stronie odnajdują się po prawej stronie a nie wszystkie równocześnie bo tak zrobiony jest tupolew a konkretnie ma tylne usterzenie w kształcie T skutkiem czego przez około 50 stopni przechylania rzuty  końcówki urwanego lewego skrzydła i końcówki lewego statecznika będą  po przeciwnych stronach rzutu środka masy.
image

Małe wtrącenie - G. Kowaleczko napisał, że nie wszystkie parametry lotu - na przykład yaw - w jego symulacji odtworzyły się dokładnie. Pewnie w związku z tym trajektorie końca skrzydła i statecznika nie przetną się zgodnie z oczekiwaniami. 

Kolejne zdania z opracowania Kowaleczki: "Na rysunku IV.2.8 najistotniejsza jest trajektoria końcówki lewego skrzydła - linia czerwona. Widać, że obcięte skrzydło uderza w ziemię w odległości 533 metrów (W raporcie KBWLLP podano wartość 518m). Z kolei z rysunku IV.2.9 wynika, że niemal wszystkie punkty charakterystyczne opisane w raportach mieszczą się w obszarze wyznaczonym przez linie odpowiadające trajektoriom punktów charakterystycznych samolotu." 

Poniżej kluczowe wykresy - wyniki z opracowania  G.Kowaleczki.  
image

Kluczowe wykresy - wyniki symulacji ab initio wykonanej przez G.Kowaleczkę są w dobrej zgodności z wynikami rekonstrukcji trajektorii samolotu na podstawie zapisanych parametrów lotu wykonanych przed nim przez P. Artymowicza oraz po nim, ale za to na zamówienie podkomisji Macierewicza,  przez NIAR. 
O pionowej trajektorii do brzozy można to samo powiedzieć na podstawie mojego referatu z I Konferencji Smoleńskiej. 
Reasumując - jeżeli ktoś uzyskuje odmienne wyniki to tylko dzięki notorycznemu nieuctwu.

Kusząc się o uogólnienie - od dawna wiadomo było, że poważna praca naukowa korzystająca z nauczanej i stosowanej matematyki i fizyki  kwestionująca istotne ustalenia oficjalne nie może powstać; od  czasu upublicznienia raportu NIAR, za który podkomisja zapłacła 2000 000$ taka wiedza powinna stać się powszechna jednakże podkomisja nadal istnieje a skoro istnieje to potrzebuje Niegraczy.

DZIEŁO IV

To dzieło kuwety nie odnosi się do opracowania Kowaleczki. W notce znalazlo swoje omówienie ze względu na zbieżność czasową z omówionymi tu idiotyzmami wyprodukowanymi przez Niegracza w ostanim czasie.
W najnowszym dziele kuweta demonstruje, że po prostu nie wie jak samolot wykonuje zakręt a że wykonuje poprzez przechylenie i skierowanie siły nośnej nieco w bok, salonowy ekspert lotniczy nie wie, jak samolot lata.
image

W przedstawionej na rysunku kuwety sytuacji przyspieszenie dośrodkowe zakręcające trajektorią tupolewa w lewo zarejestrowane przez FDR wynosiło około 0,4g a z symulacji NIAR wynikła dobra jego zgodność z miejscem upadku samolotu.

_________________________________________________________________________________________________________________

Pozornie w notce nie przestrzegam zasad cytowania ale tylko pozornie ponieważ Niegracz kasuje notki albo zmienia ich treść nie informując o tym i nie wyjaśniając istoty zmian więc posługuję sią zrzutami z ekranu. 


Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka