l.enin pisze:
Jeśli by tzw. „listę Kaczyńskiego” traktować w kategoriach czysto kabaretowych (a to zdaje się jedyne wyjście), to przy pewnych zaletach, ma ona jedną podstawową wadę. Nie ma na niej samego Kaczyńskiego. Niestety, nie pierwsza to lista na której brak wodza opozycji. Znów ktoś go celowo ominął, znów ktoś go upokorzył. Bo nie być na kilku istotnych towarzysko listach, to policzek, to oznaka degradacji i towarzyskiego wykluczenia. Jak tu żyć panie premierze, jak żyć?...
Inne tematy w dziale Polityka