To hasło od lat wykrzykuje opozycja na wszystkich zgromadzeniach i protestach sprzeciwiających się szkodliwym posunięciom rządzących przeciw własnemu narodowi. I co? - i nic. Lud swoje - władza swoje. Raz zdobytej nigdy nie odda. Ta władza, zachłannie, czerpie zyski z pracy ludzkich rąk, a kiedy przychodzi lekki zastój, zabierze, zniszczy, rozgrabi i sprzeda za przysłowiową złotówkę.
Pod ziemią strajkują górnicy już z ośmiu kopalń, a pięciu z nich głoduje. Górnikiem może zostać tylko silny chłop. Słabeusz takiej pracy nie wytrzyma. Do tej pory jakoś udało się go obłaskawiać. Po robocie do domu przed telewizorek, piwko i od czasu do czasu grillowanie.W telewizorku władza cacy, opozycja be. Wierzył, pracę miał i na przyjemności też starczyło. Po co sobie czymś innym głowę zawracać. Aż tu nagle, bez uprzedzeń...bach! Kopalnie zamykają! I to nie jedną!
Dali się kolejny raz nabrać. Zrezygnowali przecież z pewnych przywilejów. Rząd rzucił trochę grosza. To ulepszyli, tamto poprawili, wszystko szło w dobrym kierunku....a tu premier ogłasza w telewizorku...koniec. Zamykają. No to się deczko wkurzyli i zastrajkowali.
Premier za nasze pieniądze w Francji demonstrowała a dla ułagodzenia górników czupurnych negocjatorów posłała.Ci górników obrazili i nic nie zyskali.
Przyjechała premier negocjować? Ależ skąd znowu. Pani premier swoje, górnicy z konkretami..i tak nocne przepychanki trwały nie przynosząc żadnych rozwiązań. Rząd straszy i wymaga ustąpienia, podpisania zaleconego porozumienia i zaprzestania mącenia i siania niepokoju społecznego.Rząd idzie w zaparte bo przecież nie będzie się liczył z jakimiś robolami.
Nie dla nich rządzi. Nie po to z czworaków został wywindowany żeby się do tego przyznawać.W swojej arogancji i samouwielbieniu ma w nosie ludzi. Nimi zajmują się media.Odpowiednio piorą móżdżki. Lud głupi ma to kupić. Zobaczycie jak wam zrobi koło piórek. Cukrownicy i inni których pozbawiono miejsc pracy, będą na was ujadać hau..hau..gdzie byliście, dlaczego nie popieraliście jak nas likwidowano?
Dziel i rządź, i za nic nie odpowiadaj. Skłócanie ludzi, sianie niezgody i obarczanie tym innych, to jedyna umiejętność bezbłędnie opanowana przez obecną koalicję.
W to wszystko, doskonale wpisuje się prezydent. Niby na rząd pohukuje, listy do premier pisze, ale do żon, żonę posyła.Otoczony wianuszkiem doradców z dawnej WSI, szykuje się do reelekcji i stworzenia w Polsce władzy na wzór putinowski.
Kto jeszcze nie chce tego zobaczyć?
Inne tematy w dziale Polityka