myślę myślę
623
BLOG

Prezydent podpisze - Biedroń powie to moje dziecko

myślę myślę Polityka Obserwuj notkę 51

Pan wybaczy Panie Biedroń. Wykorzystałam Pana nazwisko w tytule tylko dlatego, że grupa ludzi którą Pan reprezentuje, będąca w mniejszości, obdarowywana jest przez partię rządzącą  a  zwącą siebie obywatelską, przywilejami kosztem większości.

Także przez miłościwie nam panującego PBK.
 
"Bronisław Komorowski jest człowiekiem głębokiej wiary i daje temu wyraz! Dziś też będzie na mszy! - irytował się prof. Tomasz Nałęcz, odnosząc się do zarzutów wobec prezydenta, który podpisał skrajnie lewacką ustawę ws. konwencji tzw. antyprzemocowej."
 
Dalej dzieli się swoimi, iście filozoficznym stwierdzeniem:
 
"Ale to w Piśmie napisane jest, by oddać Bogu co boskie, ale cesarzowi co cesarskie! (...) Źle jest, jeśli kwestia wiary myli się z kwestią rządzenia. Życzyłbym Jarosławowi Kaczyńskiemu i Andrzejowi Dudzie tylu spotkań z papieżem, ile miał Bronisław Komorowski!
 
- triumfował Nałęcz na antenie radia zet.
 
Jak podkreślał,takie spotkania z Ojcem Świętym to bardzo istotna kwestia dla wielu katolików w Polsce i trzeba o tym mówić w kampanii."
 

Fot. Jan Lorek

Bóg stworzył człowieka jako istotę rozumną. Chciał żebyśmy tego rozumu używali. Nasza wiara ma być zgłębiana rozumem, a każde nie działanie z rozumem jest skierowane przeciw Bogu. Słowo Boże wyrywane z kontekstu tworzy herezję. Jak to się ma do chodzenia na mszę i spotkaniami z Ojcem Świętym? Wiara to...czy raczej herezja....Każdy katolik niech w swoim sercu rozważy.Bagatelizowanie przez PBK genderyzmu to krok do zniewolenia całego narodu. To dalsze pranie mózgów i niszczenie własnego narodu.Beztroskie kumanie się z lewacką finansjerą kosztem rodziny i obyczajów pod płaszczykiem "antyprzemocy" Następna na tapecie ustawa o in vitro finansowane przez państwo. PBK uważa że każdy kto sobie zamarzy dzidziusia, a nie może go mieć, państwo za pieniądze moje i twoje, zafunduje in vitro. Nikt nawet nie wspomni o leczeniu bezpłodności i to dużo tańszym, jakim jest naprotechnologia.             Wyobraźcie sobie taką sytuację. Przychodzi małżeństwo niemogące mieć dziecka z wiadomego tylko im powodu i życzą sobie dzidziusia metodą in vitro. Po wielu próbach w końcu udaje się! Jest dzidziuś! Zdrowy, silny i zaraz mocno kochany.Chuchają, dmuchają, a po kilku latach zgłasza się pan Biedroń, czy inny który na swoim homoseksualiźmie zrobił karierę i pieniądze,przekupił kogo trzeba żeby właśnie ta kobieta była matką jego potomka. Szast, prast i po sprawie. Zburzone szczęście rodzinne ale przecież nic się nie stało.To tylko jeden z niewyobrażalnych scenariuszy jakie mogą się zdarzyć kiedy człowiek zabawia się w Boga a rządy temu sprzyjają.Czy to też dobre dla kampanii?

Ku pokrzepieniu serc 

Słowa z wiersza Adama Asnyka o tymże tytule. Muzyka Zbigniewa Preisnera.

 
myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (51)

Inne tematy w dziale Polityka