Poniżej znajduje się skrót projektu, o który gorące boje prowadzą ostatnio rodzie z ruchu „Ratujmy maluchy” i ministerstwo. Na pierwszym planie w mediach i dyskusjach króluje obniżenie wieku dla dzieci rozpoczynających edukację do lat 6ciu. Tymczasem w ustawie znajduje się też dość poważna zmiana w zasadach finansowania przez samorządy szkół i co ciekawe przedszkoli. Sprawa wydaje się o tyle istotna, że w ogniu sporów o 6-latki na plan dalszy zeszła zupełnie sprawa młodszych dzieci, na co zwracają uwagę, choć nie tak dobitnie, specjaliści. Niby więc dobrze, że i kwestie edukacji przed-szkolnej próbuję się porządkować (inna rzecz, czy każdy uzna, że przy pomocy właściwych czy dostatecznych rozwiązań), co jednak stanie się jeśli polityczna wojna o 6-latki nie wejdzie w życie? Czy rząd ma jakiś plan alternatywny na taką sytuację, czy raczej policzone głosy i wiarę większości w „słuszność sprawy” (czy raczej niekwestionowalne zwycięstwo)
Projekt dotyczy: wprowadzenia obowiązku szkolnego dla dzieci, które ukończyły 6 lat, objęcia dzieci pięcioletnich obowiązkowym rocznym przygotowaniem przedszkolnym, zmian w sposobie finansowania przedszkoli, według których środki finansowe na prowadzenie przez jednostkę samorządu terytorialnego przedszkola, szkoły i placówki publicznej, obejmujące również wynagrodzenia zatrudnionych tam pracowników, gwarantowane będą przez państwo w ramach części oświatowej subwencji ogólnej, w dochodach tych jednostek.
Skrót: Projekt ustawy wprowadza zmiany w ustawie z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty oraz w ustawie z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Proponowane zmiany przewidują wprowadzenie obowiązku szkolnego dla dzieci, które ukończyły 6 lat, a nie jak obecnie 7 lat, a więc obniżenie o rok wieku, w którym dzieci są objęte obowiązkową nauką szkolną. Odmiennie do aktualnej regulacji w tym zakresie, roczne przygotowanie przedszkolne (tzw. „zerówka”) ma obowiązywać dzieci pięcioletnie, a nie sześcioletnie. Projekt wprowadza też przepis ustanawiający prawo dzieci 3 i 4 letnich do objęcia wychowaniem przedszkolnym. Zmiany w sposobie finansowania przedszkoli koncentrują się wokół nowego przepisu, na mocy którego środki finansowe na prowadzenie przez jednostkę samorządu terytorialnego przedszkola, szkoły i placówki publicznej, w tym na wynagrodzenia zatrudnionych tam pracowników, gwarantowane są przez państwo w ramach części oświatowej subwencji ogólnej, w dochodach tych jednostek. Radę gminy zwalnia się tym samym od obowiązku ustalania opłat za świadczenia prowadzonych przez gminę przedszkoli publicznych. Na gminie będzie w to miejsce spoczywał obowiązek zapewnienia bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu dziecka lub zwrotu kosztów przejazdu dziecka i opiekuna środkami komunikacji publicznej, jeżeli dowożenie dzieci w wieku 3-5 lat, których droga z domu do najbliższego publicznego przedszkola przekracza 3 km zapewniają rodzice. W świetle obecnej regulacji gmina ma taki obowiązek tylko w stosunku do sześciolatków.
W odniesieniu do ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego przedłożony projekt ustawy wprowadza zmiany art. 28 tej ustawy polegające na tym, że część oświatowa subwencji ogólnej dzielona jest pomiędzy jednostki samorządu terytorialnego na realizowane zadania oświatowe także dotyczące prowadzenia przedszkoli ogólnodostępnych, które to zadania obecnie są wyłączone z finansowania subwencją.
