Zgryzliwy Zgryzliwy
409
BLOG

Pedałowanie na ekranie...

Zgryzliwy Zgryzliwy Polityka Obserwuj notkę 9

 Minister rządu Rzeczpospolitej powinna się podać do dymisji. Ewentualnie premier powinien panią minister d/s równego statusu kobiet i mężczyzn zdymisjonować. 

Zdaniem środowisk gejowsko-lesbijskich i , oczywiście, zapaterowców z LSD czy też, jak wolą tradycjonaliści , z SLD.
Powodem nagonki mendialnej jest tym razem kolejna 'niefortunna' wypowiedź pani minister w temacie orientacji seksualnych. Najpierw pani minister podpadła 'światłym i nowoczesnym' kretynom politpoprawności o proweniencji Cohnów bandytów - stwierdzeniem , iż nie wyobraża sobie nauczycielki lesbijki uczącej dzieci w katolickiej szkole. Faktycznie, w myśl światłych dyrektyw 'światłych i nowoczesnych' ostro pedałujących (na rowerach po pracy, rzecz jasna) nie do wyobrażenia jest sytuacja, iż w szkole jakiejkolwiek uczy dzieci nauczycielka heteroseksualna. A nauczycielka zamężna z , nie daj boże!, posiadającą swoje dzieci, powinna być natychmiast aresztowana! Toż to zbrodnia niesłychana! I taka wywłoka moralna, pedałująca z mężczyznami miała by nauczać dzieci światłych i postępowych???
Zaraz, do cholery, jakie dzieci? Światłe i postępowe dzieci nie posiadają. Brzydzą się nimi i wydają na nie wyrok zaraz po powstaniu tylko zarodka ludzkiego w ciele opętanej przez samców kobiety. Toż to zbrodnia z premedytacją! Dobrze, że Auschwitz jeszcze stoi, przyda się na takie zboczone....
 
Drugą niefortunną wypowiedzią pani minister przypieczętowała swój los. W rozmowie o kolarstwie bodajże, na oczach milionów telewidzów, miała czelność stwierdzić, że jej rozmówca jest, cytuję: gejem! Obrzydliwa potwarz rzucona na bogu ducha winnego człowieka, który nawet roweru nie ma, nie wspominając nawet o innych sportach ekstremalnych. Też się dziwiłem pani minister, jak mogła publicznie tak poniżyć człowieka. To uwłacza jego godności i stawia w ohydnym świetle wobec znajomych, rodziny, żony i dzieci tego człowieka...
 
Sam zapewne dołączyłbym do chóru potępiających nietakt i gruboskórność pani minister, gdyby nie pewien drobiazg. Otóż pan ekspert od gejowania naprawdę jest gejem. Można zgłupieć do reszty o co tym porąbańcom chodzi. Mógłby się wzburzyć i obrażać ( a wraz z nim pedałkowaty Napieralski) gdyby pani minister oskarżyłaby go o bycie hetero i posiadanie, o zgrozo!, gromadki bachorów. W sytuacji jednak, gdy nazywa homosia gejem, człek myślący zastanawia się, czy wraz z nietypową orientacją seksualną, całe te środowisko miłośników popychania się w obrębie tej samej płci, ma wszystkich w domu i posiada również nietypowo skonstruowany mózg wraz z nietypową zawartością tegoż szamba. Tym dziwolągom chodzi bowiem o to, że pan homoś się jeszcze ze swoją skłonnością publicznie nie ujawnił. Żyjemy w czasach ostatecznych, gdy minister rządu Rzeczpospolitej ma obowiązek znać orientację seksualną swoich rozmówców. I zna! Lepiej nawet od nich samych... Oczywiście pani minister rządu Rzeczpospolitej , jak się okazuje, ma psi obowiązek wiedzieć który homoś zdążył się już ze swą skłonnością upublicznić, a który jeszcze nie !!! 
Okazuje się, że zdaniem środowisk gejowców, nazwanie geja gejem jest poniżające! To chyba jakaś rewolucja, za przeproszeniem, seksualna. Biedroń drący japę, iż publiczne nazwanie homosia gejem jest obrzydliwe. Ten świat już nigdy nie będzie taki sam...
 
Jestem chyba ostatnią osobą, która by za cokolwiek pochwaliła kogokolwiek z rządu śmierdzącego lenia Tuska. Nie wiem i nie chcę wiedzieć kim jest minister Radziszewska, co robi, a czego nie robi, bo całe te jej ministerstwo to chory twór i pożeracz publicznych (czyli także moich) pieniędzy. Uważam, że trudno bardziej marnować nasze pieniądze niż wydawać je na ministerstwa w randze pythonowskiego Ministerstwa Głupich Kroków. Niemniej histeria po jej wypowiedziach oczywistych powoduje, że człek rozumny zastanawia się, w jakim momencie ewolucji gatunku homo sapiens są 'elity' w Polsce. Czy tym ludziom naprawdę aż tak odwala czy z jakichś powodów udają aż takiego głupa. Zachodzi podstawa do pytania, czy na pewno 'nasze' elity są w stanie samodzielnie mysleć i formułowac wnioski, czy tylko reagują jak aportujące pieski na odgłosy ze 'światłej' Brukseli.
A zupełnie poważnie, należy się zastanowić czy w dzisiejszej Polsce rządzi rząd czy mniejszości. I co można zrobić, aby temu przeciwdziałać...
 
Zgryzliwy
O mnie Zgryzliwy

Bardzo krytyczny wobec kłamstwa, hipokryzji, obłudy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka