Opinia biegłych Prokuratury
dotycząca manewru go-around przejścia na wznoszenie
- prędkosci wznoszenia w rejonie brzozy.
http://niezniknelo.pl/NPW/www.npw.gov.pl/dokumenty/TU-154/Wyst%C4%85pienie%20p%C5%82k.%20Ryszarda%20Filipowicza%20na%20konferencji%20w%20dn.%2027.03.2015%20r.pdf
O godz. 8: 40: 55 (według czasu rejestratora ATM QAR),
a więc 1,8 sekundy przed BRL, gdy samolot znajdował się
na bezwzględnej wysokości ok. 20 m pilot energicznie ściągnął do siebie kolumnę
wolantu, czym spowodował wyłączenie stabilizacji podłużnej,
zmniejszenie prędkości opadania oraz przejście na lekkie
wznoszenie z prędkością około 1 m/s.
sekundę później znów korekta zniżania w dół"
O godz. 8: 40: 56 cytuję : " nastąpiło zmniejszenie wychylenia steru wysokości
na wznoszenie"
a o 8:40:57 wg biegłych nastąpiło przeciągnięcie samolotu !!
....Nastąpił spadek nośności samolotu.
25. Lot na odcinku między wspomnianymi brzozami trwał
3,26 sekundy, odbywał się po prostej, ze stałym kursem 260o ,
wznosząc się pod kątem 0o50’,
ze średnią prędkością wznoszenia około 1 m/s
Podobne stanowisko miała Komisja Laska, wg której ( wg Tabeli 1 Załącznik nr 1)
samolot Tu-154 przeszedł na lekkie wznoszenie...
dane o wysokosci radiowej z Tabeli ! Załącznik nr 1...
dopiero przeniesienie danych na szkic pozwala zauważyć bzdury jakie prezentuje Komisja Laska...
wg "ekspertów" Laska
samolot po utracie końcówki skrzydła na brzozie nagle zaczął się szybko wznosić !!
Jak to ? traci kawałek skrzydła , traci część siły nośnej i przyspiesza wznoszenie ? i to zdecydowanie ?
zauważmy też że po brzozie nastepuje szybki przechył samolotu czyli skladowa pionowa siły nośnej maleje !!!
nie ma tej siły , która miał by wypychać samolot w górę !!!
(
jak szybko nie wiadomo, ponieważ Komisja Laska wstawiła bzdurne/sprzeczne dane : 60 m samolot przelatuje w 1,7 sekundy )
( podczas gdy wcześniej na odcinku ok. 210 m zbliżą się do ziemi!! - ok. 1,5 m/s względem terenu)
- Dlaczego Komisja Laska skonfabulowała to nagłe wnoszenie za brzozą ?
zamieścili bzdurne dane- w szczególnosci wysokość radiową zmierzona gdy fale radiowe wysyłane były ..w bok przy przechyleniu samolotu o 90 stopni!!!
aby samolot Tu-154 mógł po zderzeniu z brzozą wykonać beczkę !!!
jak to wg narracji MAK
musiał więc papierowo ( papier jest cierpliwy ) wznieść się na co najmniej 15 m
bo inaczej ...
... to zaczepił by skrzydłem o ziemie i nie byłoby przekręcenia się na plecy jak wg narracji MAK.
a samolot zderzył by sie ziemią znacznie wcześniej
podobna przy 2 m/s
Inaczej mówiąc:
Komisja Laska robiła nie tyle wszystko
co znacznie więcej
by uwiarygodnić kłamstwa MAK.
***
ekspert od awionetek i amatorski badacz katastrof bloger You-know -who
załatwił to inaczej
na zasadzie deus ex machina
po prostu w swych prestidigitatorskich wyliczankach beczki
założył że w momencie zderzenia z brzoza samolot miał prędkość wznoszenia 6,5 m/s !!!!
cytuję
. Samolot wznosi się w rekonstrukcji z użyciem metody nr. 5 z prędkością Vz = +6 m/s w stosunku do pasa, a ok. +3 m/s względem terenu. Dokładnie takie założenia robiłem (gdyż były konieczne do zgodności z faktami za brzozą) dokonując dokładnej rekonstrukcji trajektorii za brzozą. Również rekonstrukcja MAK podaje taką wartość Vz, w odróżnieniu od niektórych innych prób specjalistów u nas w kraju. Niezależne rekonstrukcje trajektorii przed i za brzozą zszywają się gładko na brzozie, nie ma żadnej rozbieżności vz. Dla mnie to bomba!
Początkowo, kąt natarcia na urwanej końcowce skrzydła wynosił bowiem tyle, co pochylenie (pitch, ~13 stopni) powiększone o kąt umocowania skrzydła względem kadłuba, w tym miejscu skrzydła prawie dokładnie zerowy, a pomniejszone o kąt wznoszenia samolotu,
początkowo vz~6.5 m/s
skąd to wziął ?
- z sufitu
****
popatrzmy jeszcze na geometrię - położenie samolotu względem podłoża przy domniemanej trajektorii lotu.
tak naprawdę wg konfabulowanych danych Artymowicza
Tu-154 musiał by wyrosnąć spod ziemi
**
Najlepiej gdyby Lasek, biegły Prokuratury i Artymowicz publicznie wyjaśnili dlaczego ich dane odnośnie prędkości wnoszenia przy brzozie różnią się 6 czy 3 razy od siebie - a podobno wspierają jedną narrację;
może redaktor Brzoza ... tj. Świerczek by takie spotkanie zaaranżował
a może kto inny;
opinia publiczna z pewnością jest zainteresowana wyjaśnieniem tej kwestii.
a tu prestidigitatorska notka blogera You-know-who
"you-know-who
fizyk, pilot z licen. FAA i TC
...Nazywam się Paweł Artymowicz"
https://www.salon24.pl/u/fizyka-smolenska/415202,23-beczka-smolenska-i-rodzaj-obrotu-metodologia