Aby uwiarygodnić narracje ,że skrzydło uderzyło w brzozę "specjaliści" MAK
wcisnęli ręcznie w szpary w brzozie drobne elementy samolotu.
(zdjęcia i opis z opracowania prof. Marka Czachora)
Skąd wiadomo, że te drobne elementy nie zostały wbite w momencie uderzenia skrzydła o brzozę ?
Wystarczy przypatrzeć się temu zdjęciu :
w dobrej rozdzielczości:
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/foto/fot1/P1010484.JPG
1.Brak śladów dynamicznego wbijania w postaci zmiażdżeń, złamań a nawet brak otarć.
2. Element po prawej wciśnięty jest w pień pod ostrym kątem.
3. Są to elementy stare, skorodowane a więc nie pochodzą z Tu-154 ,
który rozbił się w Smoleńsku
-co jednoznacznie demaskuje fałszerstwo.
Jak wyglądają stringery z warstwą lakieru widać na zdjęciu
z zasobów zespołu Laska:
.
( O tym, że blaszki wciśnięte w pień brzozy to stare, skorodowane elementy
pisał już Doradca:
https://www.salon24.pl/u/blogdoradcy/550631,co-widac-na-zdjeciach-dr-l-cz2-czesci-w-pniu )
...
Przykład paska blachy - rejestracja samochodu wbitego w pień drzewa przez wiatr; analogicznie jak wyżej brak zmiażdżeń , zgnieceń jakie byłyby widoczne gdyby wbicie w pień nastąpiło wskutek działania przedmiotu: młotka, dalszej części skrzydła.