Rys.5 Zdjęcie ze zbiorów zespołu dr Laska  (P1010484.jpg ) ze strony: http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/art
Rys.5 Zdjęcie ze zbiorów zespołu dr Laska (P1010484.jpg ) ze strony: http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/art
doradcaR305 doradcaR305
3392
BLOG

Co widać na zdjeciach dr L cz2. części w pniu

doradcaR305 doradcaR305 Rozmaitości Obserwuj notkę 26

 

 

3.Analiza części powbijanych w pień brzozy

 (Zalecam przed przeczytaniem notki wejść na strony rządowe:
http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa 

i ściągnąć przywoływane zdjęcia dla własnej analizy)

Według raportu końcowego MAK miała miejsce kolizja skrzydła samolotu z brzozą w wyniku której oderwała się końcówka skrzydła ,a jego drobne fragmenty wbiły się w pień brzozy. Zdjęcia złamanej brzozy smoleńskiej opublikowano również w raporcie końcowym Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Zdjęcia powbijanych części metalowych w pień brzozy są więc bardzo istotnym materiałem dowodowym.

Bliższa analiza zdjęć pokazuje ,że złamanie pnia brzozy musiało nastąpić wcześniej  niż 10 kwietnia 2010 r, a część powbijanych części w pień nie mogła pochodzić z prezydenckiego TU 154 M

Przede wszystkim przełom brzozy wygląda na dobrze wyschnięty co już zauważono wcześniej między innymi mówił o tym prof. CH.Cieszewski.  Gdyby przełom nastąpił parę dni przed fotografowaniem z kikuta część ukorzenionej brzozy powinny dosłownie ląć się strumyczki soków. Tego nie widać ( porównaj rys.3).Ponadto na częściach pozbawionych kory występuje wiele miejsc na których widać ząb czasu.

Cześć elementów powbijanych w pień jest wyraźnie stara

Na rys 5 i 5awidzimy powbijane fragmenty w odłamanej część brzozy. Rys 5 pochodzi z katalogu komisji rządowej do pobrania ze strony:http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/articles/fatalna-brzoza . Jest to 4 zdjęcie w tym katalogu o numerze P1010484.jpg na stronach rządowych ma podpis: „Zbliżenie pnia brzozy, w który uderzyło lewe skrzydło samolotu - wyraźnie widoczne wykonane z lotniczego duralu kawałki struktury skrzydła wbite w drewno.”

Na rys6 i jego powiększonej części 6a widzimy podobne elementy wzdłużne zwane niekiedy stringerami będące elementami konstrukcji wewnętrznej skrzydła wzmacniającej jego wytrzymałość.

 

 

 

Rys.5 Zdjęcie ze zbiorów zespołu dr Laska (P1010484.jpg ) ze strony:http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/articles/fatalna-brzoza

 

Rys. 5a Powiększenie fragmentu zdjęcia z Rys.5

 

Rys.6 Zdjęcie ze zbiorów zespołu de Laska (DSC_0090.jpg ) dostępne : http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/articles/koncowka-skrzydla

 

Rys. 6a Powiększenie fragmentu zdjęcia z Rys.6

 

Rys 6 pochodzi z katalogu komisji rządowej (DSC_0090.jpg) do pobrania ze strony:http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/articles/koncowka-skrzydla. Na stronach rządowych zdjęcie ma podpis: Zbliżenie miejsca oderwania końcówki lewego skrzydła. Górna strałka wskazuje narożnik drugiego od końca segmentu slotu, noszący ślady otarcia się o brzozę, dolna strzałka wskazuje przewody zerwane i zgięte w zderzeniu z pniem drzewa.

 

Nawet pobieżny rzut oka na stringery z rys. 5, 5a i z rys.6 i 6a pokazuje ,że jest między nimi olbrzymia różnica.

1. Elementy z brzozy są wyraźnie stare skorodowane z resztkami zwietrzałej lakierowej powłoki ochronnej jakby wyciągnięte ze złomu, co kontrastuje ze stanem podobnych elementów  z odciętej końcówki skrzydła , których powłoki lakierowe są w znacząco lepszym stanie .

Na rys 6  i 6a widać ,że otwory po nitach mają lśniący metaliczny połysk co dowodzi ,że nity wypadły z nich niedawno, natomiast otwory po nitach widoczne w prawym skrajnym elemencie z brzozy  ( rys.5 i 5a)są szare zmatowione co dowodzi ,że nity wypadły z nich wiele miesięcy wcześniej

2.Pierwszy z prawej element z brzozy ma resztki powłoki lakierniczej i wyraźne ślady korozji na większości powierzchni , Z tym ,ze widać również zadrapania zarysowania warstwy pasywującej ( skorodowanej). Krótko mówiąc wygląda tak jakby był wiele miesięcy temu oderwany z konstrukcji potem poddany niszczącemu działaniu czynników atmosferycznych a potem lekko porysowany przy wyciąganiu z kupki złomu.

Co więcej element ten nosi znamiona włożonego wbitego w szczelinę która zrobiona była przez inne ciało wcześniej. Szczelina rozciąga się poza obszar wbicia elementu i łączy z duga szczeliną, usytuowaną mniej więcej  pod kątem 30 stopni do tej w której tkwi element. ( Przebieg tej drugiej szczeliny jest lepiej widoczny na zdjęciu w raporcie MAK.)

Obie szczeliny wyglądają na stare. Mają postrzępione  zszarzałe ,ściemniałe brzegi co udawania upływ czasu od ich powstania . Trudno byłoby wskazać elementy konstrukcji skrzydła, które takie  szczeliny ( pod kątem około 30 stopni ) mogły zrobić w jednym uderzeniu

Co więcej w bliskim sąsiedztwie do wbitych elementów występują pozostałości dwu dość grubych gałęzi . Niema wątpliwości ,że gałęzie były złamane  wiele miesięcy przed sfotografowaniem. Świadczy o tym  pociemniały wypłukany deszczem stan powierzchni kikutów. Oczywiście z tego jeszcze nic nie wynika poza tym ,że te dwie gałęzie były oberwane znacznie wcześniej, ale istotne jest ,ze na starych kikutach nie ma śladu nowych zarysowań obtarć itp. Kikuty  wystają z pnia w kierunku z którego nadleciał samolot ,gdyby uderzył w brzozę skrzydłem musiałyby na nim zostać  świeże ślady. Takich śladów brak.

 

Zastanawiające  jest również ułożenie dwu elementów z rys. 5a. Jeden  ( ten z prawej) jest wbity z góry na dół wzdłuż pnia ( a samolot ponoć przy brzozie już się wznosił a nie pikował w dół). Natomiast drugi jest wbity w kierunku prostopadłym do wbicia tego pierwszego i jeszcze owinięty wokół wbicia ,co wyraźnie sugeruje ,że oddziaływanie miedzy brzoza a skrzydłem dla jednego elementu  musiałoby być wzdłuż pnia, a dla drugiego w poprzek.?? Na tym elemencie z lewej widać ślady walki z brzozą zaczepił się o sęk wygiął i dopiero urwał. To nawet ma sens. Natomiast nic takiego nie widać po tym z prawej . Ot stary kawałek złomu wsadzony w starą szczelinę. Nie wypełnia jej całkowicie. Nie zgadza sie kierunek i zwrot oddziaływania z brzoza w stosunku do lewego elementu.

Nawiasem mówiąc coś dziwnego odnośnie kierunków działania niszczących sił da się również zauważyć na odciętej części skrzydła  rys6 i 6a. Stringer bez nitów z rys 6a  jest prawie nieugięty choć wystaje poza linie odcięcia końcówki skrzydła wiec musiał mięć kontakt z brzoza jeżeli skrzydło przez brzozę  przeszło i jakoś dziwnie  nie chciał wbić się w brzozę ani nawet się nie ugiął , a nity są zerwane???

Zobacz galerię zdjęć:

Rys. 5a Powiększenie  fragmentu zdjęcia z Rys.5
Rys. 5a Powiększenie  fragmentu zdjęcia z Rys.5 Rys.6 Zdjęcie ze zbiorów zespołu de Laska  (DSC_0090.jpg) dostępne :  http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/art Rys. 6a Powiększenie  fragmentu zdjęcia z Rys.6 Kikut dolny ślady niedokończonych nacięc kikut dolny slady nacięć. Czy tak wygląda pień po zderzeniu ze skrzydłem??
doradcaR305
O mnie doradcaR305

Jestem logiczny ale bywam warjacyjnie romantyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości