nikander nikander
139
BLOG

NOWE na placu budowy

nikander nikander Gospodarka Obserwuj notkę 0

 

Spółka właścicielsko-pracownicza 

Cele do osiągnięcia

Stworzenie korzystnych dla pracodawców i pracobiorców warunków prawnych przechodzenia od konfliktowego do partnerskiego modelu stosunków przemysłowych. W tym do:

  1. Powstawania przedsiębiorstw ze zdublowanym planem własnościowym wydzielając:

    1. Kapitał statutowy chroniący funkcje zarządcze właściciela,

    2. Pracowniczy majątek produkcyjny rozwiązujący zagadnienia motywacji i współodpowiedzialności. Zakłada się, że pracowniczy majątek produkcyjny powstawałby drogą kapitalizacji na imiennych kontach pracowniczych części przyrostu aktywów firm finansowanych w ciężar kosztów operacyjnych przedsiębiorstwa.

  2. Powstawania przedsiębiorstw z organami zarządzającymi wspierającymi współzarządzanie włączając:

    1. instytucję „mężowie zaufania” w przedsiębiorstwach małych,

    2. parytetowe rady nadzorcze (zarządzanie poprzez osiągnięcie konsensusu między ławami pracodawców a pracobiorców) w przedsiębiorstwach dużych

 

Cele szczegółowe do osiągnięcia:

 

  1. Wyeliminowanie chorób pracy takich jak frustracja, regresja, agresja, sublimacja.

  2. Integracja załogi wokół wspólnych (zmodyfikowanych) celów przedsiębiorstwa.

  3. Społeczne dowartościowanie pracowników i podniesienie ich prestiżu,

  4. Silne wsparcie działań proinnowacyjnych i propagacji wiedzy.

  5. Ocieplenie wizerunku przedsiębiorcy jako specjalisty od włączania zasobów do obrotu gospodarczego.

  6. Stworzenie warunków do rozwijania przedsiębiorstw w sieci poprzez wydzielanie się zorganizowanych części majątku.

      Dotychczasowe doświadczenia z wprowadzaniem własności pracowniczej i akcjonariatu pracowniczego nie należą do udanych. Trudno także zgodzić się z twierdzeniem, że nie wykorzystaliśmy dziejowej szansy jaką dała przemiana ustrojowa. To nie mogło się udać. Wszyscy byliśmy wtedy „ulepieni z jednej gliny” i sytuacja, w której ktoś stawał się pracodawcą a ktoś najmitą była społecznie mało akceptowana. W zasadzie był to wybór pomiędzy spółkami managersko – pracowniczymi a pracowniczo-managerskimi w zależności od rozwiązań statutowych. Oba rozwiązania przejmowały słabe strony spółdzielni i miały co najmniej trzy wady:

  • kierownictwo o rodowodzie etatystycznym, często pozbawionym pasji i wizji przedsiębiorstwa,

  • „miękki” zarząd – bo kadencyjny i obieralny,

  • działalność w otoczeniu prawnym pochodzącym z modelu konfliktowego z nieprzystającym systemem odpowiedzialności i prawem pracy.

      Z tych to względów eksperyment z deproletaryzacją miał nikłe szanse powodzenia. Konieczne staje się więc nowe unormowanie prawne spółek właścicielsko - pracowniczych w celu wyeliminowania tych mankamentów.

 

"Podaj cegłę" to usłyszysz tu: http://www.ligapolit.pl/posts/4

 

nikander
O mnie nikander

Józef Kamycki - obecnie na emigracji wewnętrznej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka