W złożu Trzebusz - w województwie zachodniopomorskim - odkryto dodatkowe 700 mln m sześciennych zasobów wydobywalnych gazu ziemnego - zakomunikowała w środę Grupa Orlen. Dzięki temu łączne zasoby w tym rejonie wzrosły do 2,3 mld metrów sześciennych surowca.
Dodatkowe złoża gazu ziemnego
Jak przekazał koncern, odkrycie jest efektem współpracy spółek działających w segmencie upstream. Badania sejsmiczne i analizę wyników przeprowadziła Geofizyka Toruń, a odwiert poszukiwawczy wykonała firma Exalo Drilling.
"Dzięki temu łączne zasoby wydobywalne gazu ziemnego w tym rejonie wzrosły do 2,3 mld metrów sześciennych" – podał Orlen w oświadczeniu. Koncern podkreślił, że działania te wpisują się w realizację strategii rozwoju krajowej produkcji gazu, który jest kluczowy dla transformacji energetycznej i przemysłu.
Cel Orlenu na wydobycie
Wiesław Prugar, członek zarządu Orlenu odpowiedzialny za segment upstream, podkreślił skalę ambicji koncernu. - W Orlenie postawiliśmy przed sobą bardzo ambitny cel: do 2030 r. chcemy zwiększyć roczne wydobycie gazu z krajowych złóż do poziomu 4 mld metrów sześc. Wymaga to inwestycji, które mają znaczenie dla transformacji energetycznej, dostępności surowca istotnego dla wielu gałęzi przemysłu, a także bezpieczeństwa energetycznego Polski - powiedział.
Prugar dodał, że strategia zakłada skupienie się na złożach położonych w pobliżu już eksploatowanych, co pozwala wykorzystać istniejącą infrastrukturę i ograniczyć koszty.
- Atrakcyjne możliwości dają nam również już zagospodarowane złoża, na których dzięki zastosowaniu nowych rozwiązań technicznych i dodatkowym odwiertom, jesteśmy w stanie wydobyć dodatkowe zasoby ropy i gazu, które do tej pory były poza naszym zasięgiem – zaznaczył.
Plany kolejnych odwiertów i wpływ na samorządy
Orlen zapowiedział, że po zatwierdzeniu projektu przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje kolejne wiercenia w rejonie pasa nadmorskiego. Wstępne szacunki mówią, że zasoby gazu w tym obszarze mogą wzrosnąć nawet do 5 mld m sześc.
Koncern przypomniał, że wydobycie węglowodorów wiąże się z opłatą eksploatacyjną dzieloną między samorządy i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. 60 proc. trafia do gmin, a po 15 proc. do powiatów i województw, na których terenie znajduje się złoże. Orlen przypomina, że to istotne źródło finansowania lokalnych inwestycji i projektów społecznych.
Fot. ORLEN
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka