W II kwartale 2025 roku polska gospodarka zmagała się z wyraźną przewagą podaży nad popytem, co przełożyło się na niższe wykorzystanie mocy produkcyjnych i rosnące obawy przedsiębiorstw o przyszłość. Największe problemy dotknęły producentów dóbr trwałych i zaopatrzeniowych, a główną barierą rozwoju pozostał niedostateczny lub niepewny popyt.
Ważne sektory gospodarki z luką popytową
W II kwartale 2025 r. przedsiębiorstwa niefinansowe, zatrudniające co najmniej 10 osób, odnotowały ujemną lukę popytową na rynku sprzedaży na poziomie 29 pkt. proc. – wynika z danych Szybkiego Monitoringu NBP opublikowanych w Tygodniku Gospodarczym PIE z 24 lipca 2025 r. W tym samym okresie stopień wykorzystania mocy produkcyjnych wyniósł 81,9 proc., a 44 proc. firm wskazało niedostateczny lub niepewny popyt jako główną barierę rozwoju.
Oznacza to, że popyt na oferowane produkty był niższy niż możliwości wytwórcze firm. Na rynku zaopatrzenia skala problemu była mniejsza, ale nadal widoczna (-16 pkt. proc.). W porównaniu z I kwartałem br., nadwyżka podażowa zwiększyła się zarówno na rynku sprzedaży, jak i zaopatrzenia (odpowiednio o 2 pkt. proc. i 3 pkt. proc.).
Przewaga podaży nad popytem
Przewaga podaży nad popytem jest szczególnie wyraźna w sprzedaży dóbr konsumpcyjnych trwałych (-48 pkt. proc.) oraz dóbr zaopatrzeniowych (-43 pkt. proc.). W tych obszarach przedsiębiorstwa dysponują znaczną częścią niewykorzystanych mocy produkcyjnych, a rynek nie jest w stanie wchłonąć oferowanych produktów. W budownictwie oraz w usługach biznesowych i konsumenckich sytuacja wygląda nieco lepiej, jednak nadal pozostaje negatywna (odpowiednio -28 pkt. proc., -28 pkt. proc. i -27 pkt. proc.). Jedynie usługi nierynkowe (tj. administracja, edukacja oraz opieka zdrowotna) odnotowały prze wagę popytu nad podażą (11 pkt proc.), co oznacza wzrost kwartał do kwartału o 8 pkt. proc.
Ograniczony popyt to mniejsza produkcja
Ograniczony popyt w II kwartale 2025 r. obniżył wykorzystanie zdolności produkcyjnych firm do 81,9 proc., przy czym największe spadki wystąpiły w usługach, transporcie i budownictwie, a niewielkie wzrosty w handlu i przemyśle zależnym od koniunktury w Niemczech. Również comiesięczne wyniki Miesięcznego Indeksu Koniunktury (MIK) wskazują na przewagę firm posiadających nadmiar mocy nad tymi, które sygnalizują ich niedobór, co oznacza presję na redukcję kosztów i wstrzymywanie inwestycji. Wraz ze wzrostem udziału firm zgłaszających spadek zamówień, rośnie odsetek przedsiębiorstw deklarujących nadmierne moce produkcyjne.
Zdaniem przedsiębiorstw, główną barierą rozwoju w średnim horyzoncie czasowym (wg badań NBP) pozostaje niedostateczny lub niepewny popyt (44 proc. wskazań firm przewidujących brak rozwoju własnej firmy). Problem ten jest szczególnie widoczny wśród podmiotów silniej uzależnionych od popytu zagranicznego, np. firm działających w globalnych łańcuchach dostaw (48 proc.), producentów trwałych dóbr konsumpcyjnych (70 proc.) i dóbr inwestycyjnych (51 proc.), a także przedsiębiorstw handlowych (54 proc.). Jednak prognozy popytu na III kwartał br. dla przedsiębiorstw utrzymują się na stabilnym poziomie.
Stabilność ta jest efektem poprawy oczekiwań wśród producentów dóbr inwestycyjnych i firm świadczących usługi biznesowe, co zrównoważyło pogorszenie prognoz wśród producentów pozostałych dóbr i usług. Jednocześnie poprawiły się krótkookresowe perspektywy eksportu, zarówno w przypadku eksporterów wyspecjalizowanych, jak i nie wyspecjalizowanych, co może częściowo łagodzić skutki słabego popytu krajowego, choć nie sygnalizuje jeszcze trwałego odbicia.
Z artykułu dowiesz się:
- Luka popytowa na rynku sprzedaży w II kwartale 2025 r. wyniosła -29 pkt. proc., a w przypadku dóbr trwałych sięgnęła -48 pkt. proc.
- Stopień wykorzystania mocy produkcyjnych spadł do 81,9 proc., z największymi spadkami w usługach, transporcie i budownictwie
- 44 proc. firm wskazuje niedostateczny lub niepewny popyt jako główną barierę rozwoju, szczególnie w sektorach zależnych od popytu zagranicznego
- Prognozy popytu na III kwartał pozostają stabilne dzięki lepszym nastrojom wśród producentów dóbr inwestycyjnych i firm usługowych
Fot. zdjęcie ilustracyjne
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Gospodarka